PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=228145}

Królowa XXX

Lovelace
6,3 16 795
ocen
6,3 10 1 16795
4,2 6
ocen krytyków
Królowa XXX
powrót do forum filmu Królowa XXX

Ujdzie!

ocenił(a) film na 4

Film pokazuje jaka z niej "sierotka Marysia "A prawda jest taka że była pusta jak kapusta !Nie od dziś wiadomo że filmy i wszystko wokół nich to szambo i nic więcej !Nie wiem jaki sens ma reklamowanie w/w branży i filmów ? Chyba żeby był nowy nabór ... Ale każdy dorosły ma wolną wolę czyli jak chce to może... A tak po za tym to film przeciętny !Ale Amanda Seyfried nawet się postarała !Musiała długo ćwiczyć rolę ;)

returner

Wspaniale. Do widzenia.

returner

Z drugiej strony naprawdę współczuję Ci, że zdajesz się postrzegać większość kobiet tak, jak to opisałeś. Musiałeś dokonywać złych wyborów, jeśli chodzi o znajomości z płcią żeńską. Swoją drogą założę się, że oczywiście mamusię zaliczasz do chlubnych wyjątków w temacie kobiet gustujących w mmniej wartościowych facetach ;)

ocenił(a) film na 6
alicjajoanna

To nie ma nic wspólnego z moimi relacjami tylko znajomością bardzo wielu osób i własnym obserwacjom :)

ocenił(a) film na 6
alicjajoanna

Moja matka wzięła za męża skromnego faceta, mało pewnego siebie z małym powodzeniem.
Daleko mu do samca alfa. Przykro mi. Ale niestety/stety jest nieśmiałym człowiekiem.

returner

Napisałeś:
"Wielu mężów, by się zdziwiło na wieść ilu ich żony wczęśniej miały facetów.
Przeważnie kobiety wolą ten fakt ukrywać. "

Więc dlaczego się dziwisz że kobiety to ukrywają skoro sam uważasz takie kobiety za gorsze?
Bo widzisz facet może uprawiać seks bez zobowiązań z wieloma partnerkami i jest wielki maho.
A jak kobieta uprawia to jest szmatą albo prostytutką. Nie widzisz tu sprzeczności.

ocenił(a) film na 6
Moderatorrr

Bzdura. Taki facet jest pustym szmaciarzem.

returner

Symptomatyczne, że o puszczalskich kobietach napisałeś tyle długich postów, a po puszczalskich facetach ledwie jedno zdanie :)

returner

To że ktoś ma kasę to nie znaczy że nie może być prostakiem i burakiem.

ocenił(a) film na 6
Moderatorrr

Nie pisałem, że kasa ma coś wspólnego z klasą. Raczej wręcz przeciwnie, bo bogactwo sprzyja,
by zaliczać bardzo dużo kobiet, które myślą, że facet bogaty akurat zechcę ją na stałe.
Kobiety lecą na pewnych siebie cwaniaków, bogatych egoistów, towarzyskich bajerantów oraz próżnych przystojniaków, czyli facetów mniej moralnych, bardziej próżnych, którzy zaliczyli najwięcej kobiet.
Ale to kobietom nie przeszkadza, że tacy wykorzystują próżność kobiet.
Wielu mężów, by się zdziwiło na wieść ilu ich żony wczęśniej miały facetów.
Przeważnie kobiety wolą ten fakt ukrywać.
Ale mężczyźni też nie lepsi, bo szybciej zadowolą się piękną, a głupszą czy rozwiązłą niż
brzydszą, a mądrą, fajną i wartościową.

returner

Racja, racja.
A to chyba poczęci geny. Bo kobiety wolą cwaniaków bo myślą że dzięki temu będą miały lepsze życie, lepiej się ustawią, zapewnia przetrwanie dla potomstwa.
Znów faceci są wzrokowcami i szukają najlepszego materiału genetycznego. Chociaż ja na partnerkę życiową nie wziął bym 'pustej wydmuszki' pięknej z tylko z zewnątrz. Ale zawsze można dążyć do ideału czyli piękno i inteligencja, na pewno dużo takich kobiet jest. Z drugiej strony chyba niektórzy mężczyźni wolą mieć "głupsze" od siebie partnerki, bo zawsze łatwiej taki manipulować.

ocenił(a) film na 6
Moderatorrr

Owszem. Natura. Geny. Nie różnimy się niczym od zwierząt.
Wybory kobiet co do facetów mniej wartościowych mówią same za siebie. Faceci podobnie.
Z tym, że kobiety są bardziej hipokrytkami, bo nie potrafią się przyznać, że gustują w pierwszych lepszych,
czyli mniej wartościowych, bardziej pustych i próżnych, zaliczających najwięcej kobiet.

returner

Owszem, kobiety z niechęcią się przyznają do większej ilości partnerów bo niecha być postrzegane jako łatwe czy też rozwiązłe.

returner

Poza tym mam umysł arystokraty, zamiłowanie do ludzi z klasą, na poziomie, o dobrym smaku i guście,
kocham szarmanckość, elegancje, inteligencje, ładne wysławianie się i kreatywne myślenie.
Główny bohater był zwykłym PROSTAKIEM w 100%.

Rzadko kiedy coś odpisuję i to przed obejrzeniem filmu i nie merytorycznie, ale film zamierzam obejrzeć i przeglądając opinie natknąłem się na twoją ożywioną dyskusję. To jest mistrzostwo świata kiedy piszesz "(...) kocham szarmanckość, elegancje, inteligencje, ładne wysławianie (...)" nie odróżniając nawet liczby pojedynczej od mnogiej :) Kochasz wyłącznie samego siebie, wyćwiczyłeś się w podrywaniu i uwodzeniu kobiet, które traktujesz jak zdobycze. Do tego masz przerośnięte ego. Typ macho. Tacy ludzie także, a może przede wszystkim krzywdzą kobiety. I co to za protekcjonalny ton w stylu "głuptasku", mamy XXI wiek, a szefem najbogatszego kraju Europy jest kobieta. Wracając do tych twoich inteligencji elegancji powinno być "Kocham inteligencjĘ, ElegancjĘ" czyli w liczbie pojedynczej, a nie inetligencje, elegancje w liczbie mnogiej i tylko mi nie ściemniaj jak Putin o barku poparcia separatystów, że to miało być celowo. Także panie arystokrato dla ubogich popraw sobie to ładne wysławianie bo jak naprawdę trafisz na arystokratkę to cię wyśmieje. Spodziewając się do takiego "macho" jakiejś hejterskiej odpowiedzi informuję cię, że pozostawię to już bez mojej dalszej polemiki i zignoruję co napiszesz.

ocenił(a) film na 6
nick6

Dziewczyny wychowywane w domach patologicznych (czy to przemoc, czy fanatyzm religijny) mają trochę inne spojrzenie na świat. Ona w tym facecie widziała możliwość ucieczki, wierzyła, że ja utrzyma i zabierze z dala od fanatycznej matki i biernego ojca, bo to była jej pierwsza okazja. Młode dziewczyny dorastające w latach 70 często wpadały w takie kłopoty, nie tyle co z własnej głupoty a raczej przez presję otoczenia. Wówczas branża porno nie była jeszcze tak wszechobecna i łatwo dostępna jak w dzisiejszych czasach, łatwo było wystąpić w takim filmie, a potem starać się o coś mniej poniżającego. Historia jako taka jest, moim zdaniem, dobrze przedstawiona. Szczerze mówiąc, obejrzałam ten film głównie ze względu na Amandę, Lindy jako postaci nie znałam.

ocenił(a) film na 5
tsu_chan

Owszem rozumiem ,że to były inne czasy ,że jej matka była wobec niej surowa ,że chciała się wyrwać z tego świata - właśnie o tym mówię. Chciała się wyrwać w lepszy świat - była tak zagapiona w to wszystko ,że nie spostrzegła tak prostych sygnałów które pokazywały ,że ten człowiek nie jest dla niej, że to nie jest materiał na męża, Ciężko mi powiedzieć co by zrobiło się na jej miejscu ,ale ja bym wolała być pobita (nawet mocno by trafić do szpitala,by każdy zobaczył) niż wystąpić w takim filmie. Ja bym naprawdę nie miała odwagi zrobić publicznie coś takiego . Naprawdę wolałabym uciec przed siebie jak najdalej niż w tym tkwić. Moim zdaniem miała słaby charakter i tyle. Są kobiety które wystarczy raz uderzyć i potrafią spakować walizki i odejść w nieznane ,są tez takie które się boją iść w lepszym kierunku i wolą tkwić w patologicznym związku - trochę takie pójście na łatwiznę.Czasami trzeba zebrać się do kupy i ruszyć od nowa a nie użalać się nad sobą i pozwalać by inni robili z nami co chcą. Nie wiem być może mam inny charakter , inne podejście do życia i po prostu no nie zrozumiem tego i tak....Szanuję wasze wypowiedzi ,no ,ale mimo wszystko mam inne zdanie.

ocenił(a) film na 6
nick6

Ja nie podważam tego, że była słabą osobą. Sens tego filmu, to pokazać, jak zastraszona kobieta potrafi byc podatna na wpływy. Ale nadal twierdzę, że w filmie jest to bardzo dobrze pokazane. Nie jest to jakieś wielkie dzieło, ale jest dobry.

nick6

Ja się z tobą zgadzam - miała słaby charakter, była niepewna siebie i niezdolna do podejmowania samodzielnych decyzji. Najpierw decydowała za nią matka, potem facet. To jest mentalność ofiary. Charakter można sobie wypracować - i zwróć uwagę, że ona to zrobiła, dokonała tego, w pewnym momencie pokazała siłę. Zebrała się w sobie i przerwała to, wyszła z patologii. Ale była już starsza i dojrzalsza. Musiała dorosnąć do tego, aby wziąć odpowiedzialność za swoje życie i zrozumieć, że to ona sama najlepiej wie, co jest dla niej dobre - nie matka czy facet.

ocenił(a) film na 4
nick6

Równiez nie ozumiem dziewczyn, które dają soba pomiatać swojemu "ukochanemu". Nie należę do takiej grupy, gdyż jestem niezalezna - od rodziców, od rodziny, od mężczyzn. Ale mam koleżanki podobne do Lindy Lovelace. to znaczy takie, ktore z miłosci do faceta, daja sobie twarz poobijac, trafic przez to do szpitala i tam kłamac że spadło sie ze schodów. To sa biene ofiary, chore na umyśle.

ocenił(a) film na 8
nick6

Nie zgadzam się z Tobą zupełnie. Popatrz w jakim domu ona dorastała, jakie wartości wpajała jej matka - nawet kiedy chciała wrócić, to usłyszała tylko, że ma być posłuszna mężowi. Była młoda i głupia, zakochała się, na początku koleś traktował ją dobrze. Jasne, że większość z nas uciekałaby gdzie pieprz rośnie przed takim facetem, ale Linda była trzymana w domu na krótkiej smyczy, niedoceniana, a przy Chucku czuła się kochana. Jeśli chodzi o pomoc ze strony przyjaciółki, to myślę, że zwyczajnie się bała, bo jaką ochronę mogła jej zapewnić taka koleżanka? Pamiętajmy też, że teraz żyjemy w zupełnie innych czasach, prawo stoi po stronie kobiet w sprawach o przemoc domową, a niestety w latach 70tych wyglądało to inaczej. W "przykładnych" domach kobieta miała zajmować się mężczyzną, reputacja była najważniejsza i właśnie tak kazała jej żyć matka. Prawda jest taka, że nie do końca miała gdzie się podziać.
Często nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo wychowanie ma wpływ na całe dalsze życie, ja od dziecka znałam poczucie własnej wartości i nigdy w życiu nie wplątałabym się w taki związek, ale znam dziewczyny o spaczonym spojrzeniu na mężczyzn i wiem, do jakich poświęceń są zdolne, dlatego trzeba przybrać inny punkt widzenia dla historii Lovelace.
Scena z policją jeszcze dobitniej pokazała w jak beznadziejnej sytuacji była Linda. Z zewnątrz była gwiazdką porno, a nikomu nawet nie przyszło do głowy, że jej kariera nie potoczyła się z jej własnej woli. Jak tu brać na poważnie aktorkę porno? Kto uwierzyłby w jej historię, a nie pomyślał, że próbuje się "wybielić"? Ciężko jest przerwać milczenie i wyrwać się z tak patologicznej sytuacji, szczególnie w takim świetle w jakim widział Lindę cały świat.
Możliwe, że chciała zaistnieć jako poważna aktorka, dlatego branżę porno widziała jako przepustkę do kariery filmowej, ale nie można zaprzeczyć, że żyła w piekle. Ona nie zmyśliła swojej historii, dlatego nie rozumiem jak możesz pisać, że stworzyła sobie tą historyjkę, żeby stać się Świętą...

ocenił(a) film na 5
RyczPie

Mam inne zdanie. Już napisałam. Ty masz swoje ja swoje.... :) To ,że były inne czasy i żyła w takiej a nie innej rodzinie nie oznacza ,że nie mogła odejść od wszystkiego... Na pewno były kobiety które też żyły w dziwnych rodzinach i na pewno potrafiły odejść od takiego życia i były też takie głupie owce które tkwiły w takiej rodzinie dalej jak ona. Nie wierzę ,że ona jedyna na świecie w tamtych czasach miała ciężko .Ona jedyna była ofiarą przemocy. Człowiek który się naprawdę boi o siebie i o swoje życie zrobi wszystko by przetrwać - w jej przypadku odejdzie przed siebie w nieznane byle jak najdalej od horroru. A nie pozwoli by zrobiono z niej zwykłą dz**** i worek treningowy . I tu czasy nie mają nic do tego , bo w dzisiejszych czasach też są takie ''wygodnickie'' np : jak nazwać dziewczynę która może pracować normalnie ale woli być poniżana i daje za kasę każdemu swoje ciało ? Po prostu d*u*p*ą jest łatwiej , czyściej i bez dużego wysiłku łatwiej zarobić kasę niż normalnie. Zauważyłam ,że ludzie za kasę , za wygodę często wolą dać się poniżać niż żyć ubogo. A ona miała wszystko i była w centrum zainteresowania , pragnęła wejść w świat prawdziwego kina myślę ,że to ostatnie było tak naprawdę głównym powodem dla którego tkwiła w tym. Dużo jest dziewczyn co dla kariery zrobi wszystko. Dosłownie wszystko...Też znam dziewczyny z patologicznych rodzin i większość jakoś ucieka od tego świata i normalnie ułożyły sobie życie przy normalnym facecie,mają normalne życie ,dzieci i tak dalej i znam też takie które nie wyobrażają sobie iść do roboty normalnie zarobić,żyć z normalnym kolesiem , tylko sprzedają swoje ciało - mają gdzieś opinie publiczną . Ważne dla nich jest to ,że chodzą odwalone i wylansowane za kasę jakiegoś starszego dziada który ma o wiele więcej do zaoferowania niż normalny ciężko pracujący chłop. Ludzie są różni i nie chodzi tu o czasy i wychowanie . Jeden człowiek trzyma się z daleka od czegoś takiego drugi w to wchodzi i nie wychodzi . Ja myślę ,że ona po czasie zdała sobie sprawę ,że to co robi jest naprawdę złe, zobaczyła ,że ludzie jej naprawdę nie szanują ,że uważają ją za zwykłą k**** i ,że nigdy nie zagra tak naprawdę w prawdziwym normalnym filmie . Nie wierzę ,że dziewczyna która się szanuje , ma jakieś normalne wartości życiowe pozwoliła by na to by ktoś zrobił z niej coś takiego. Czy się opierała na planie filmowym? Inni ją bili ? Zmuszali? NIE. Tylko jeden jedyny mąż ją zmuszał. Nikt więcej...Nie musiała tak naprawdę robić nic. Mogła otworzyć twarz i normalnie powiedzieć ,że nie chce tego robić. Przecież żyła z reszta w normalnych stosunkach . Nikt inny jej nie robił krzywdy. Każdy ma swój rozum i wie co robi i jakie bywają konsekwencje . Nie mówię ,że nie była ofiarą przemocy ,bo wiem ,że była ,ale mogła myśleć jak to jak najszybciej zakończyć a nie podniecać się ,że poznała Hugha hefnera z Playboya czy ,że jest na jakimś tanim plakacie.... Logiczne.

ocenił(a) film na 8
nick6

Widzę, że się nie dogadamy ale oczywiście każdy ma swoje zdanie :) Moim zdaniem psychika ludzka jest zdecydowanie bardziej skomplikowana od tego co napisałaś, chodzi mi o to, że naprawdę dzieją się różne patologie na świecie, tyle ile jest takich sytuacji tyle zupełnie różnych postaw ludzie pokażą. Dla mnie i z pewnością dla Ciebie też, czymś nie do pomyślenia jest na przykład zjawisko syndromu sztokholmskiego, jednak to naprawdę ma miejsce... ale to tylko mała dygresja. Chodzi mi o to, że ktoś kto nie był nigdy na miejscu takiej panny Lovelace (mam na myśli jej wychowanie i wszystkie czynniki, które wpłynęły na jej osobowość), nie jest w stanie pojąć co czuła, jak bardzo się bała, że nie miała raczej do kogo się zwrócić. Prawda jest taka, że nam łatwo jest z boku ją potępić, powiedzieć, że była zwykłą dz*wką, a do tego głupią i naiwną, ale po pierwsze tak jak napisałam, nie mamy możliwości spojrzeć na wszystko z jej perspektywy, a po drugie tak właściwie to nie nam to oceniać ;) Nie staram się tutaj jej wybielić, mówić, że była zupełnie bez winy, ale na podstawie filmu widać, że przeszła przez prawdziwe piekło, ale udało jej się wydostać. Na pewno pomogła swoją historią wielu dziewczynom i zupełnie szczerze, myślę, że jest jej dużo dalej do dz*wki, niż większości dzisiejszych gwiazdek pokroju Rihanny czy Miley Cyrus, które są niestety "wzorem" dla wielu młodych dziewczynek.
Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 5
RyczPie

Co do Rihanny i Miley się zgodzę - moim zdaniem też są gorsze ,bo one lubią prowokować ,a wiem ,że Lovelace była zmuszana/bita itp przez męża , jedyne czego nie mogę właśnie pojąć to dlaczego pozwoliła na to wszystko.... Również Pozdrawiam :)

użytkownik usunięty
nick6

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...najlepiej się kogoś ocenia siedząc wygodnie w fotelu i przegryzając coś w trakcie seansu.
Zawsze każdy postąpiłby inaczej, właściwie. Z tą tylko różnicą że w życiu się tak łatwo nie da pewnych kroków podjąć, na pewne rzeczy nie ma się wpływu. Ale ładnie się mówi dopóki się samemu nie znajdzie w gorszej sytuacji. Pomijam już fakt bycia ofiarą, osobą zastraszoną itp.
Ja nie zrozumiem ludzi którzy osądzają innych na podstawie własnych domniemań. Nie żyłaś jej życiem więc nie osądzaj. Nie wiesz co ona czuła, co przeżyła że sobie wyciągasz takie wnioski. Film to jedno, prawdziwe życie to co innego. Żaden film tego w 100% nie odzwierciedli. Takie wywody są żenujące.

użytkownik usunięty
con_desiros

Brak słów. Komentarz pełna klasa.

Mam pytanie, gdzie można obejrzeć ten film, czy jest już w jakiś kinach studyjnych czy może widzieliście go w internecie?

użytkownik usunięty
BRILLANTE

2ga opcja.

:) a na jakich stronach internetowych jeśli można wiedzieć? :)

BRILLANTE

Nieważne, już znalazłam :D

użytkownik usunięty
BRILLANTE

To dobrze, cieszę się. Udanego seansu :)

con_desiros

Aktualnie numer jeden wśród młodych gwiazdek absolutnie Lola Reve :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones