Hm... kiedyś o to pytałaś. Zdania nie zmieniłam: NIGDY W ŻYCIU xD Elsa będąc sama świetnie sobie radzi, a jak Czkawka to tylko z Astrid :D
Nawet... urocze, przynajmniej lepsze od męczącej pary Jack x Elsa.
Jednak, jak by nie było, mogłoby to tylko przejść z dorosłym Czkawką - przystojnym i dwudziestoletnim, bo przecież w pierwszej części Czkawka miał 15 lat (i był dla niej za brzydki, patrząc prawdzie w oczy).
Najlepiej Elsie pasuje jednak bycie singielką, bądź z foxbondem :)