Nie powiem by było to jakieś uber zaskoczenie, bo kim innym mogła by by być duh ;)

Ich matką? ;].

Anna będzie mieć wspólne sceny z Królową Śniegu.

Ich matką to meh bo nie do niej zbyt podobna, chociażby z fryzury. A większości postaci z serialu jako tako przypominają te z baśni itd.
[ Sen jest dla słabych huh :D? ]

Do tej z filmu nie podobna, ale do wybranych aktorek to już bardzo :P. A znając historię OUAT (każdy jest spokrewniony z każdym) naprawdę można było się spodziewać ich matki :D.
Ja tam siedzieć to siedzę ale potem odsypiam do południa :)

No fakt, do aktorek to by pasowała tu się zgodzę :)
Ja tam śpię po 3h. Polecam taki styl życia :P

Elsa w Storybrooke :D
http://31.media.tumblr.com/de9ec822ce9478694d02f0f2af48a213/tumblr_nanx6ixOSI1rn f3pxo1_500.gif
http://31.media.tumblr.com/9c7d6b692a724142439b42d0ffbc4ee1/tumblr_nanx6ixOSI1rn f3pxo2_500.gif
Gify pochodzą z tego filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=IG0i0wDHUpg

Zgaduję że pierwszy gif będzie też pierwszą sceną Elsy, i być może pierwszą sceną odcinka :d Powiem tylko, że wygląda świetnie :D

Czy ktoś również ma wrażenie że Królowa Śniegu okaże się matką Elsy i Anny? Ciągle chodzi mi to po głowie w związku z tym że twórcy po raz kolejny wypowiadają się o roli Mitchell jako o postaci z Krainy Lodu, a Królowa Śniegu przecież w filmie nie wystąpiła.

A, no i ciekawostka - oprócz postaci z Frozen, inna wielka ikona Disneya pojawi się w nadchodzącym sezonie :). Podejrzewam że to będzie Cruella.

Ciekawe spojrzenie.

mi się wydaje ,że jak już to tylko elzy ;)

Ja myślę, że jeśli już ma być czyjąś matką to tylko Elsy, a ona sama jest adoptowana. Jak wiemy Elsa ma mieć ponowne problemy z kontrolowaniem swoich mocy, a kluczem do tego jest jej miłość do Anny. A jeśli okaże się, że ta nie jest jej prawdziwą siostrą, a jej jedyną rodziną jest bezlitosna i nieczuła kobieta, która najpewniej będzie chciała ją wykorzystać do swoich celów będzie problem.

Mi się wydaję że mimo tego nie jest ich matką, być może to dzięki Mitchell w jakiś sposób Elsa zawdzięcza moce? Coś na rodzaj klątwy? Może klątwy na matce sióstr?

Jesteś pewna, że to właśnie twórcy tak mówią? Nie mówię, że nie, ale z tego co zdążyłam zauważyć, to w ten sposób wypowiadają się tylko niektóre strony ze spoilerami typu tv line (strzelam ;p), a ci dziennikarze pewnie nie przywiązują tak dużej wagi do takich szczegółów i wydają im się one nie istotne. Ale jeśli miałabyś jakiś link do wywiadu w którym sami A&E to powiedzieli, to poproszę ;)

Ale zgadzam się z FrozenFanPL - nawet jest potwierdzone, że to jest postać z Krainy Lodu, to może chodziło im bardziej o uniwersum KL, a nie o sam film? Królowa Śniegu mogła pojawić się w historii Elsy i np. przeklęła ją gdy była niemowlęciem (teoria trochę ściągnięta z Maleficent, ale coś tam musiało się stać ;p) i to będzie właśnie ta dodatkowa, nieznana fanom filmu historia, którą planują twórcy ;)
Zresztą mówili, że nie mają zamiaru zmieniać filmu, a wątek Elsy, która tak na prawdę nie jest siostrą Anny trochę by namieszał ;)

"przeklęła ją gdy była niemowlęciem"

Gdyby miała być to klątwa to Królowa Śniegu musiałaby przekląć matkę Elsy, gdyż w filmie było mówione, że posiada te moc od urodzenia. Mają być jakieś wiadomości o jej rodzicach przed filmem więc może chodzić o ich powiązania z nią.

"Zresztą mówili, że nie mają zamiaru zmieniać filmu, a wątek Elsy, która tak na prawdę nie jest siostrą Anny trochę by namieszał ;)"

Ja uważam, że mówiąc o niezmienianiu filmu, chodzi po prostu o wydarzenia. Tak samo było w przypadku Pinokia i Alicji. Ich początkowa historia jest identyczna jak w filmach i książkach, a mieszać w ich historii zaczęli dopiero po tych wydarzeniach. Przecież nawet gdyby Elsa i Anna nie były siostrami to nic nie zmienia w filmie, ponieważ dowiedziałyby się o tym podczas wydarzeń w OUAT.

No tak, chodziło mi bardziej o coś w stylu "przeklęła matkę Elsy gdy ta była z nią w ciąży" ;P

Możliwe. W sumie o tym nie pomyślałam ;)
Ale no nie wiem.. jakoś nie wydaje mi się żeby to zrobili. Miłość dwóch sióstr to główne przesłanie filmu, no chyba że by chcieli tym podkreślić, iż więzy krwi nie mają tu znaczenia, a Elsa i Anna dalej się będą kochać, tak jak np Regina z Henrym ;)
Mnie w każdym razie jakoś to nie pasuje, ale poczekamy - zobaczymy. Ja bardziej nastawiałam się na coś w stylu "stary spór matki Elsy i Królowej Śniegu i zemsta na pierworodnym" xD

Nie sądzę żeby chodziło o "spór matki z Królową i zemstę na pierworodnym", z tego względu że na 90% kolejnym wrogiem w serialu po fabule z Frozen będzie Maleficent, a dokładnie na tym polega jej wątek w OUAT :).

Co do 'nie zmieniania' treści filmu, to ja uważam tak jak Salina, że będzie to po prostu zachowanie tej samej historii, ale dodanie własnych elementów - w końcu już teraz wiemy, że będą nowe rzeczy dotyczące rodziców Anny i Elsy oraz młodości Anny.

A co do postaci Mitchell, to ona niemal w każdym wywiadzie i tweecie jest przedstawiana jako postać z Frozen. Możliwe że chodzi tu po prostu o to że ma związek z postaciami, ale w takim razie to zwykłe zmylenie czytelnika, bo bądź co bądź z Krainy Lodu to ona nie jest.

Jeśli kogoś to zainteresuje, to potwierdzono właśnie że to Maleficent będzie głównym wątkiem drugiej połowy sezonu :).

"Miłość dwóch sióstr to główne przesłanie filmu, no chyba że by chcieli tym podkreślić, iż więzy krwi nie mają tu znaczenia, a Elsa i Anna dalej się będą kochać, tak jak np Regina z Henrym ;)"

No właśnie byłoby to coś w takim stylu. Ogólnie cała historia OUAT opowiada o tym, że rodzina jest jest najważniejsza i konwencja serialu ma tak naprawdę dużo wspólnego z przesłaniem Frozen. W obu z nich relacje romantyczne zepchnięte są na drugi plan, nawet jest pokazane że miłość rodzinna potrafi przełamać klątwę. Również to, że bawią się konwencją baśni, jednocześnie traktując siebie jako jedną z nich. Dlatego dziwiły mnie duże sprzeciwy niektórych fanów mówiące, że film nie pasuje do serialu.

Jakiś czas temu podzieliłam się moją błyskotliwą teorią na forum serialu, ale jakoś nikt w żaden sposób na nią tam nie zareagował (smuteczek xd), więc stwierdziłam, że podzielę się nią też tutaj. A nóż okaże się prawdą :P wtedy zbiorę pochwały od dwóch fandomów hehe ;D

Mianowicie moja teoria ma wyjaśniać dlaczego Elsa jest w Storybrooke rok przed premierą filmu i dlaczego wygląda dokładnie tak samo jak jej animowana wersja. Według tego artykułu wiemy, że nikt w serialowym świecie nie widział jeszcze ani filmu ani nawet trailera Frozen:
http ://tvli ne. com/2014/08/15/once-upon-a-time-frozen-who-is-related-to-els a/

Stąd moja teoria :
Pobyt Elsy w Storybrooke jest PRZYCZYNĄ filmu, a nie jego rezultatem. Elsa nie pojawi się w serialu jako postać z baśni (postacią z baśni będzie Królowa Śniegu), ale jej wizyta wpłynie jakoś na powstanie filmu. Może ktoś ją tam zobaczy/usłyszy jej historię i sprzeda pomysł Disney'owi za grubą kasę ;D Podobno w tym sezonie będzie poruszona kwestia opuszczenia miasta, więc kto wie..? xD

mój
świat
runoł

;-;

Brzmi ciekawie, ale wciąż uważam że skończy się na tym że całkowicie zignoruje się film, jakby go nie było :). Co do kwestii opuszczenia miasta, naprawdę mam nadzieję że nadal nie będzie to możliwe. W tym serialu brakuje jeszcze tylko żeby bajkowe postacie zaczęły rozjeżdżać się po świecie xD.

Dzięki. Ja właśnie wciąż wierzę w twórców, że jakoś genialnie rozwiążą ten problem i chociaż podoba mi się to, że w OUAT jest Elsa, to nie da się ukryć, że nie jest to baśń jak wszystkie inne historie. (choć w sumie w innych przypadkach też wierzyłam w A&E i się zawiodłam... widać jestem wytrwałym fanem xD)

A ja tam chciałabym, żeby ktoś pojechał do Disneylandu :D Coś takiego na przykład :D
http://www.youtube.com/watch?v=V4HH9YC9jKE
No i kiedyś będą musieli zacząć wyjeżdżać, Henry może kiedyś pójdzie na studia itp. xD

Może w Storybrooke jest uniwersytet xD. Szkoda że twórcy zdecydowali się zrobić z miasta prawdziwy 'dom' dla postaci... Całkowicie zmarnowano wątek, że mieszkańcy chcieli wrócić do baśni. Rozumiem, że rodzina Charmingów cieszy się z ich drugiej szansy, ale nie wierzę że nagle całe ogromne miasto nie tęskni za swoim prawdziwym domem. Zwłaszcza że przenieśli ich do naszego świata ponownie tylko dlatego, że wierzyli że Emma jest jedyną osobą która pokona Zelenę.
W serialu było mówione m. in. że Ruby chce wyjechać do dużego miasta, ale według mnie w pewien sposób zniszczyłoby to magię Storybrooke. Wszystko polegało na tym, że była to niewidoczna na mapach i niedostępna dla obcych miejscowość, gdzie mieszkańcy tworzą zgodną grupę, a rozjechanie się tych postaci nieco by to popsuło. Przynajmniej w mojej opinii, więc wciąż mam nadzieję, że przejście przez granicę nadal nie będzie dla nich możliwe :P.
A co do Frozen, to ponownie w mojej opinii wydaje mi się, że byłoby lepiej jakby to zignorowali :P. Skoro Elsa pojawia się w mieście w 2013 roku, to nie ma szans by doprowadziła do filmu który zadebiutował parę miesięcy później :). Nie wiadomo, skąd w naszym świecie wzięły się historie o doktorze Frankenstein albo Mulan, ale jednak są od wieków :).

Pozostaje oczywiście pytanie, kto napisał księge Henry'ego, które ma być wyjaśnione w tym sezonie. Może autor celowo nie napisał o Elsie , bo uważam że sami mieszkańcy Storybrooke z pewnością o niej słyszeli. Królowa Lodu z Arendelle jest z pewnością nie mniej znana w świecie baśniowców niż Zła Królowa z Zaczarowanego Lasu.

Według twórców, Elsa ma powiązanie z Rumplestiltskinem. Chyba nie jest zbyt znana w świecie baśni, bo inne postacie o niej raczej nie słyszały, bo wezmą ją za wroga, najpewniej myląc ją z Królową Śniegu. Nawet Charming, który przecież zna Annę.
A co do tego kto napisał księgę, to przypominam że nie wiemy tego, czy dowiemy się kto to zrobił :). Dowiemy się nowych rzeczy o samej książce.

Co do czasu tworzenia filmu, to zgadzam się, że zaczęli tworzyć go wcześniej niż na początku 2013, ale może będą liczyć na to że "zwykła" widownia nie zawraca sobie głowy takimi szczegółami ;D
Moim zdaniem film Frozen MUSI być jakoś wspomniany w OUAT. Wszystkie inne produkcje, które istnieją w naszym świecie istnieją też w świecie OUAT, jak np filmy Mulan, czy Piotruś Pan. Ludzie piszący scenariusze nawet celowo wspominają o nich w serialu (jak np Mulan i scena z "co to jest 'film'?" xD) Zawiodę się jeśli właśnie tak po prostu zignorują fakt następnego filmu, bo skoro nie wiedzą jak to wszystko rozegrać, to po jakie licho wprowadzali postacie z takiego nowego filmu, wyglądające identycznie jak w animacji??
(btw uwielbiam takie dyskusje ^^)

Mi się z kolei właśnie wydaje, że będą liczyć na to, że taka "zwykła" widownia nie zawraca sobie głowy właśnie takim szczegółem jak to że nieco później w tym roku powinien wyjść film o Annie i Elsie xD.
Pamiętam jak wszyscy martwili się, po co im te postacie z Frozen, że korzystają na popularności filmu itp. Jak się okazuje, była to bzdura, bo postacie z Frozen naprawdę pasują im do fabuły - Elsa zostaje pomylona z Królową Śniegu ze względu na wygląd i moce, a sama Królowa też się pojawia.
Nie tylko Elsa i Anna wyglądają identycznie jak w animacji, Śnieżka, Bella, Ariel, Alicja - przy nich wszystkich wykorzystano projekty Disneya ;). Skąd więc film o Kopciuszku z roku 1950, z bohaterką wyglądającą tak jak Kopciuszek z Zaklętego Lasu. Takie szczegóły nigdy nie były poruszane, dlatego więc po prostu wątpię żeby były teraz :).

W sumie przekonałaś mnie ;) Możliwe że w ogóle nie wspomną o filmie, jednak osobiście nadal uważam że powinni :P
W tym wszystkim zastanawia mnie głównie czy Emma pozna Elsę/baśń jak to było wcześniej, przy każdej nowej postaci oraz czy Anna i Kristof byli ofiarami pierwszej klątwy (Arendelle to królestwo w EF). No i skoro Królowa Śniegu jest teraz w Storybrooke i spokojnie pracuje sobie w lodziarni, to nikt jej tam pewnie nie kojarzy jako Królową Śniegu z Zaczarowanego Lasu... Dlaczego..? Spodziewam się, że to wszystko ułoży się jakoś logicznie w jedną całość na początku sezonu, ale w tej chwili trochę tego nie ogarniam xD

Może Królowa Śniegu posłużyła się Elsą i sprawiła, że wszyscy uwierzyli, że to ona nią jest. I teraz wszyscy są przekonani, że niebezpieczeństwa z jej strony już nie ma, a ona sama przybrała inne imię i czeka na odpowiedni moment by wypełnić swój cel. Trzeba jeszcze wspomnieć, że nie wiadomo czy KŚ mieszkała w Zaczarowanym Lesie. Równie dobrze mogła pochodzić z innego świata, co byłoby zgodne z baśnią, ponieważ opowieść rozgrywa się w świecie podobnym do naszego za czasów Hansa Christiana Andersena. Chociaż sama fabuła Frozen rozgrywa się w połowie XIX wieku, w przeciwieństwie do historii postaci z Zaczarowanego Lasu, a mimo wszystko stanowi część tej krainy. Zobaczymy co wymyślą, jeszcze tylko 28 dni.

luty :D

Arendelle jest częścią Zaczarowanego Lasu? Wcześniej sugerowano że to nowy świat, jak Kraina Czarów lub Oz.

Arendelle jest królestwem w Z. Lesie, a nie nowym światem?

To, że Emma i Henry nie poznają Elsy i nie wiedzą kim ona jest, zostało już potwierdzone :). Ja uważam, że właśnie dlatego wezmą ją za Królową Śniegu. Mieszkają w mieście pełnym baśniowych postaci, a tu nagle zjawia się kobieta z lodowymi mocami, która zachowuje się jak wróg :P. Królowa Śniegu wypisz wymaluj.
W wielu adaptacjach i filmach było mówione, że nikt nie wie jak wygląda Królowa Śniegu, bo mieszka samotnie w swoim pałacu w najzimniejszych rejonach, może dlatego nikt jej nie poznaje :). No i wciąż nie wiemy czy na pewno była ofiarą pierwszej klątwy. Podobnie jak Kristoff i Anna, choć to raczej prawdopodobne, no bo skąd by się potem wzięli w Storybrooke :P. Anna jest zapowiedziana na osiem odcinków, więc na pewno nie są to same wspomnienia z Arendelle.

"Arendelle jest królestwem w Z. Lesie, a nie nowym światem?"

Wszystko wskazuje na to, że tak, skoro Charming znał Annę z czasów na farmie, a Rumple ma historię z Elsą. Gdyby miał to być inny świat to znów musieliby wymyślić jakiś sposób na przeskakiwanie pomiędzy światami, a wiadomo, że ani nie skombinują teraz Kapelusznika (Sebastian Stan wciąż niedostępny), ani fasolek (których przecież już nie ma).
Druga sprawa to to, że Śnieżka urodziła się przecież podczas największej zimy w historii i już krąży wiele teorii, że ta zima była właśnie tą spowodowaną przez Elsę ;D
(Oczywiście mogę się mylić, gdyż sama przed długi czas myślałam, że będzie to osobna kraina.)

Możliwe że to osobne królestwo z Zaklętego Lasu, jak Agrabah ;). Po prostu kieruję się stronami, które piszą o Arendelle jako o nowym świecie. Może Arendelle ma własny sposób na podróżowanie między światami, tak jak Kraina Czarów białego królika, a Oz trzewiczki.
Teoria raczej nie tego, bo Elsa musi być około w wieku Śnieżki. Może Królowa Śniegu stoi za tą zimą ;].

A tak zmieniając temat, ktoś jeszcze ma nadzieję że ujrzymy tych służących z Arendelle o imionach Kai i Gerda i ich historię z dzieciństwa związaną z Królową Śniegu :P?

"Teoria raczej nie tego, bo Elsa musi być około w wieku Śnieżki."

Puki co nie wiemy ile Elsa siedziała w urnie. Mogła tam siedzieć od dzieciństwa Śnieżki ;D

Tak, mam wielką nadzieję że jakoś sprytnie połączą prawdziwą baśń i historię z Frozen ;)

Jeśli dzięki urnie się nie zestarzała, to fakt, ja jednak stawiam że bardzo długo tam nie była, ze względu na obecność Anny i Kristoffa i tych samych aktorów grających ich zarówno we wspomnieniach jak i wydarzeniach obecnych.

Nowy spoiler dotyczy Hansa. Twórcy zasugerowali, że mógł on mieć nieco do czynienia z uwięzieniem Elsy w urnie. Powiedzieli też, że nie zamierzają go w żaden sposób odmienić. "To socjopata" - ocenili. Wspomnieli również, że poznamy niektórych z jego braci.

Kilka nowych zdjęć :
http://photos-b.ak.instagram.com/hphotos-ak-xpa1/10525490_674959782585321_302686 051_n.jpg
http://photos-d.ak.instagram.com/hphotos-ak-xfp1/10488783_825178317506915_374522 974_n.jpg
http://photos-b.ak.instagram.com/hphotos-ak-xap1/927741_348214068664825_12826192 04_n.jpg
http://photos-h.ak.instagram.com/hphotos-ak-xpa1/10520288_496549263812967_509476 164_n.jpg
http://photos-e.ak.instagram.com/hphotos-ak-xpa1/10475114_1528268284061980_14875 70386_n.jpg

Ciekawe rzeczy będą się działy.

Oj tak :3

ciekae kogo serce bedzie zmrozone

No i mamy zwiastunik http://www.hollywoodreporter.com/live-feed/video-once-a-time-frozens-729299
[ Były jakieś wcześniej xd? ]

BEDZIE BEDZIE SIE DZIAŁO , dzięki :)

raczej nie , nie licząc 2 ujęć :P

Ale zawód... Rozumiem, że wokół Frozen jest duży szum i twórcy chcą trzymać jak najwięcej w tajemnicy, ale ten trailer w porównaniu do wszystkich z poprzednich sezonów to totalna klapa.

Zgadzam się. Ale czemu się dziwić... wszyscy wiemy jakie mają efekty, a to promo było przecież kręcone w środku lata, więc nie może wyglądać zbyt wiarygodnie ;P

To jest raczej treaser,czyli taki trailer traileru. Dłuższy zwiastun będzie pewnie później, gdy już nagrają więcej.

Wątpię, bo do poprzednich sezonów dłuższych zwiastunów nie było, ale i tak teasery z Nibylandią i do drugiego sezonu były znacznie lepsze od tego. Tutaj nie możemy nawet stwierdzić o czym będzie ogólna akcja sezonu.

w pl kiedy premiera ?

Przypuszczalnie grudzień :). Z jednej strony daleko, a z drugiej fajnie, że seria o zimie rzeczywiście będzie u nas emitowana zimą ;).