Fan arty to nie wszystko... ja codziennie szukam jakiś fajnych fanficków Krainy lodu na fanfiction.net. Radzę tam uważać, tam Elsanna jest na każdym kroku. W końcu to Ameryka...

Elsanna zawsze na propsie pozdrawiam i polecam

http://i.imgur.com/VU5b8LS.jpg

Czemu wiedziałem, co napiszesz, zanim odpaliłem tę stronkę :P

O ty wstrętny homofobie, daj im żyć tak jak one same chcą! Pewnie jeszcze na Korwina głosujesz...

Czy przpadkiem to nie Ty próbowałeś nam wczoraj wcisnąć, że rudzi nie mają duszy?

Może też głosować na Kaczora, albo setki odłamów PiSu :D

Nie rozumiem co ma jedno do drugiego.
Podałem Korwina bo jest teraz na fali, a pis bardziej przypomina sektę niż partię polityczną.

Owszem, ale w tej akurat kwestii mają podobne poglądy. Chyba że coś się ostatnio zmieniło...

Idąc tym tokiem rozumowania możemy równie dobrze podać z 60% Polaków.
Dalej nie odpowiedziałeś na mój pierwszy zarzut. Chyba, że po prostu szykanujesz mnie za moje odmienne poglądy hłe hłe. :)

A! O ten zarzut chodzi!

Nie wiem jak u Ciebie, ale mi się wydaje, że pogląd o braku duszy u rudych lekko koliduje z obroną gejów i lesbijek.
Bo tak odebrałem tekst z Korwinem

Co do szykanowania...nie zgadzam się z tymi poglądami, uwarzam że jesteś w błędzie, ale w nie było w moim zamyśle gnębienie Cię z tego powodu. Po prostu widzę tu lekką sprzeczność.

No to hipotetycznie taka ruda Anna może wejść w homoseksualny oraz kazirodczy związek ze swoją siostrą, przy czym brak duszy wcale nie jest problemem. Ba, zważywszy na to jak ludzie postrzegają związki kazirodcze brak magicznej esencji w tym słodkim rudym stworzonku wydaje się nawet działać na korzyść ich relacji.
Ciężko też określić jakie przekonania panują w krainie bohaterek, ale mamy drobne przesłanki, że ludzie są tam bardziej tolerancyjni niż taki pan kabaretyk, warto zwrócić uwagę na niezwykła relację pomiędzy jednym z bohaterów a jego zwierzęciem.

Jeszcze tak offtopując - dalej nie widzę w tym sprzeczności, przecież taki pan Kowalski może nie lubić murzynów, ale być przyjaźnie nastawiony do takich azjatów. Świat nie jest czarno biały. ;)

Ok. Jest to jakaś racja.
*Offtop mode on*
Tylko że takie dziwne związki to bardzo częsty motyw w "literaturze blogaskowej".
Harry Potter i Draco Malfoj.
Wszelkie miksy w ze zespołami typu łan direksion.
Często wbrew przekonaniom samych zainteresowanych.
Nie nam nic przeciwko, nie obchodzą mnie cudze legowiska ...ale dlaczego tego jest aż tyle?! Co drugie opko!
Dajcie spokój Ałtoreczki!

Co do sprzeczności ...dla mnie to nadal brzmi jak "hipis-faszysta"
*Offtop mode off*

Akurat ten mem z harrym i draco strasznie mnie śmieszył, jak dodamy jeszcze te 2 filmiki:
- https://www.youtube.com/watch?v=LMnaDcGrV3s
- https://www.youtube.com/watch?v=uwfdFCP3KYM
to otrzymuje wszystko co najlepsze z uniwersum HP.
Dobra, koniec z tym offtopowaniem.

Szczerze to mi się wydaję, że ludzie robią takie "związki" głównie dla śmiechu, bo chyba nikt tego poważnie nie bierze, no może oprócz pana kabaretyka. ;)

Akurat wiele ludzi bierze to na poważnie. Uwierz mi, wiem, co mówię, za dużo szukania fanficków z KL na fanfiction.net

Nie każ mi tego rozwijać.

Faktycznie, raczej na poważnie nikt tego nie bierze.

Ostatnia zagadka i dam Ci spokój:
Zgadnij ile nam lat :)
Jestem ciekaw na ile mnie postrzegacie, bo na innym forumie nie wierzyli w mój prawdziwy wiek...

14. Nie będę uzasadniać, ale wydaje mi się, że jestem blisko.

16 i pół. Nieźle, ale te dwa lata to gigantyczna różnica w rozwoju intelektualnym.
Czyli uważasz mnie za idiotę...
Żart, ofkorz ;)

15 :)

W sumie to po napisaniu tego posta spojrzałem na twój profil i zobaczyłem filmy Tarantino więc mogłem spokojnie dodać z jeszcze rok, ale mam nadzieję, że nie czujesz się urażony. Ja o zgadywanie mojego wieku prosił nie będę, bo nic dobrego by z tego nie wyszło. ;)

XD

Uuuu, kolego. Trzeba o wiele wiele , żebu mnie urazić.

A z tym Tarantino to lekko zmyłka, bo Bękarty obejrzałem w wieku właśnie 13-14 lat. A ten dziwny z Deppem (Las vegas parano, czy jakoś tak) znałem już w drugiej klasie podstawówki, więc...różnie to z tymi fimami bywa.
Już nic z niego nie pamiętam, swoją drogą. Trza odświerzyć!...

To polecam zabrać się za wczesnego Tarantino czyli 'Wściekłe psy" i "Pulp fiction" - rzucę wyświechtanym tekstem, ale "teraz już nie kręcą takich filmów..." ;)
A co do Las Vegas Parano to najlepszy film Deppa, z czasów kiedy Dżoni jeszcze pamiętam co to znaczy być aktorem. Może się wydawać trochę dziwny, chyba żaden widz z podstawówki by go nie zrozumiał. ;)

Pulp fiction obejrzałem do połowy, bardzo mi się podobaļ, ale była 4 rano i nie dałem rady do końca.
I kolejny film do odświerzenia...

ja oczywiście jestem tolerancyjny dla tojej wiadomości ale serio ,żeby członkowie jednej rodziny byli razem ? no jakieś granice muszą chyba być ,bo to chyba nie jest normalne c'nie ? ;)

oj serio dla śmiechu? hahaha super tekst ,a tak na serio to nie zgadzam się z tą śmiechwą wypowiedzią bo ja się jakoś z tego nie śmieje ,bo serio , z czego można się tu śmiać hm ?
więc popieram wypowiedź Anonima90 ,że ludzie biorą to na poważnie ,smuteczek.

Oczywiście-rozgorączkowane Ałtoreczki co płodzą dziennie 20 Merysujek biorą to na powarznie. BARDZO poważne.

Ale normalny zjadacz kultury taki jak Ty, czy ja?
Chyba nie za bardzo. Przynajmniej mam taką nadzieję.

To, jak ludzie myślą o Elsannie, to, że jest realna itp, to jest straszne.

nie no w życiu , nie biorę tego na poważnie , przecież to jest nie możliwe nawet taka para ;) ale jednak jest to ,przyznasz , trochę dziwne i nie smaczne , w kżdym razie psuje wyobrażenie o tej siostrzan miłości.

Jeśli czują się szczęśliwe to kto im broni, zresztą kim jestem ja, lub ty aby wyznaczać granice normalności?

Druga kwestia, to że ogarnięty człowiek nie będzie się przejmował taki obrazkami, ale z drugiej strony jestem ciekaw kto jest ich autorem. Bo to co wrzucił taki foxbond wcale nie wygląda na robotę takiej 13 letniej miłośniczki frozen hue hue.

I tak, te wszystkie memy z "rujnowaniem dzieciństwa" są zazwyczaj bardzo śmieszne, bo jak byłeś dzieckiem to nie zauważałeś tej dwuznaczności w bajkach, a okazuje się, że tego było od cholery. ;)

Skoro już mówimy o dwuznaczności...polecam tę piosenkę. Zapewniam, że się nie zawiedziecie...

http://m.youtube.com/watch?v=UoQBPoftKWk

Blondyna ma głos Elsy. ;)

gdzie tam :P

W końcu Kasia Łaska to aktorka dubbingowa. W niejednym filmie już słyszałam jej głos. ;)

Czekam na Crazy, by zaczęła o Helsie pisać :P

Helsa? Yyy to już wolę Elsannę . ;)

Oczywiście żartuje, te pary (jeszcze Jelsa) są wręcz okropne i nie ma pojęcia dlaczego je łączą.

No ale nikomu nie zabraniam. ;)

Rozpatrywanie, co lepsze? Jeśli o mnie chodzi, to już wolę Elsannę (oczywiście też jej nie lubię). NIe każcie mi tłumaczyć, dlaczego.

A o porządnym Sub-Zero nikt nie pamięta.

Nie pamiętałam, ale mi przypomniałeś. ;)

A Svelsa się gdzieś pojawiła, czy to już za duży hardkor? :)

http://fc00.deviantart.net/fs71/i/2014/007/9/6/frozen___elsa_x_sven_x_anna_by_ph aros_e-d71c7p4.jpg
http://images6.fanpop.com/image/photos/37200000/Sven-and-Elsa-frozen-37215570-71 8-533.jpg

Nie mówię tego poważnie, ale jeśli chodzi o Svena to nie uważasz, że lepiej by pasował do Olafa?

Haha, ten pierwszy link jest straszny, nawet nie będę próbował czegoś o nim napisać. :D
Szczerze to bałwan nie jest w moim zdaniem postacią, która pasuje indywidualnie do kogoś z tej animacji.

Do Puszka (Marshmallowa), chociaż to bracia. No ale Anna i Elsa to siostry i je jakoś też łączą ;)
http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/8e/88/ff/8e88ff9415da825371785c88f6edae28 .jpg

To bardziej przyrodni bracia.
Można powiedzieć, że Elsa się dużo puszczała...

Olafa stworzyła z Radością, Puszka natomiast stworzyła z Gniewem.

Duże litery tych emocji nie są przypadkowo. Radość i Gniew często wykorzystywali Elsę, a alimenty za te bałwany gdzie? ;)

Jeszcze Strach czasem się "przyłączał", ale z tego bałwanów nie było :D

Anyłej, dzisiaj jest oatatni dzień wakacji! To jest prawdziwy problem!

Jak to? Toć jeszcze miesiąc wolnego huehue :D

Czyli masz pomiędzy 19 a 25 lat. Ajm madafakin Szerlok!

Czy ja wiem? Ja się cieszę, że wracam do szkoły.

Ja się cieszę, że idę do nowej szkoły. Już znam swoją klasę i czuję, że lepiej trafić nie mogłem :)

Ja nw, gdzie iść po tym roku. Chciałem do technikum. Ale u mnie w mieście jest tylko jedno, i to takie z dupy. Albo do liceum, albo do Wawy, do technikum na rowerku XD

Ja jadę autobusem. ;)

A i najlepiej wybierz to co najbardziej ci odpowiada, jak wiesz doskonale czego chcesz idź do technikum, a jak nie wiesz czego chcesz (jak ja) idź do liceum. ;)