Jestem zdziwiony niską średnią tego filmu - trzeba przyznać, że jest bardzo dobrze nakręcony (co, przyznajmy, nie zdarza się często), a twórcy postarali się, żeby miał dość oryginalną i intrygującą fabułę. Oczywiście, nie jest to film, który przejdzie do historii kina, ale na pewno nie zasługuje na 4. W czasach, w których połowa horrorów opowiada o grupce przyjaciół jadących nad jezioro, a druga połowa - o rodzinie wprowadzającej się do nowego domu, każde innowacyjne rozwiązanie należy docenić ;).
Najbardziej irytujące są sceny, w których sami twórcy nie wiedzieli, co chcą przekazać - milczący drwale, absurdalne zachowania bohaterki, to z pewnością miało jakoś wpisywać się w całość, ale tak naprawdę trudno domyślić się dlaczego.
watpie, mysle ze tworcy chcieli zrobic zwykly horror jakich wiele i sprzedac gdzies za grosze i tyle
zachowania bohaterki to nie przekaz tylko slaby scenariusz
glupiutkie to bylo i nieciekawe raczej, dalem cale 3/10
W pełni się zgadzam, trzeba docenić pomysł. Niemniej jednak uchylę się od wydania filmowi oceny, bo nie obejrzałem od początku (przed chwila włączyłem; leciał na TTV).
Pomyłka ,bo leciał na ATM Rozrywka :) Nie wiem dlaczego film ma tak słabą ocenę. Pomysł był dobry, ale momentami było niestety słabo. Sama nie wiem jak go ocenić.