PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=507361}

Kryptonim Farewell

L'affaire Farewell
6,7 1 018
ocen
6,7 10 1 1018
Kryptonim Farewell
powrót do forum filmu Kryptonim Farewell

... i nie zagłębił się zawczasu w odrobinę literatury szpiegowskiej... mnie akurat
najbardziej poraziła amatorszczyzna jeśli chodzi o:

1. przekazywanie materiałów - siedzący na ławce dwaj szpiedzy "na widelcu" w centrum
komunistycznego kraju popijają wódeczkę

2. profesjonalizm Gregorieva i Pierra - który do diabła szpieg wtajemnicza w temat swoją
rodzinę?? Litości!! Dyskusja Pierra z małżonką co by tu zrobić z tajnymi planami i jej
genialne "spal te materiały Kochanie", podobnie przekazywanie podarunków - który
szpieg trzymałby w domu kapitalistyczne "dewizowe" podarki świadczące ewidentnie na
jego niekorzyść? Kolejny idiotyzm - pocałunek blondyny i Gregorieva w jego mieszkaniu!!!
3. lansowanie się wołgą po mieście - wypadające przez okno kartki z tajnymi
dokumentami :D:D:D

Temat do filmu wspaniały, niestety reżyser ma chyba widzów za kompletnych idiotów,
albo chciał nakręcić melodramat który można by puścić w tygodniu w telewizji
publicznej...

bouvier

[ SPOJLER] PRZECIEŻ FILM JEST NA PODSTAWIE KSIĄŻKI autorstwa Serguei Kostine'a pt. 'Bonjour Farewell' !!!!!!!
Na dodatek ma oparcie w prawdziwych wydarzeniach! Radzę sobie poczytać
http://www.independent.co.uk/news/world/politics/how-the-cold-war-was-won-by-the -french-1788720.html
Moim zdaniem film był dobry i zupełnie nie zgadzam się z Twoją opinią. Nie wszystkie filmy szpiegowskie muszą być utrzymane w stylu Jamesa Bonda. Życie to nie sci-fi.
Co do Twoich argumentów, to przecież na końcu filmu sam Feeney mówi do Pierre'a, że to wszystko było robione po amatorsku, że CIA sporo ryzykowało i że KGB miało Pierre'a (oraz Gregorieva) na widelcu już od samego początku. Że wiedziano o ich wszystkich akcjach. Panowie nie zostali zatrzymani wcześniej, bo byli kryci przez amerykańskich agentów w KGB. Grigoriev został aresztowany tylko dlatego, że Rosjanie potrzebowali jakiegoś kozła ofiarnego. Poza tym Pierre nie był żadnym agentem, nie miał żadnego przeszkolenia. Jak sam wspomniał był inżynierem i w całą sprawę został wmieszany przypadkiem. Papiery pokazał żonie bo nie wiedział, co ma z nimi zrobić. Jasne tak nie zrobi profesjonalny szpieg. Ale Pierre nim nie był. Przecież w filmie wielokrotnie podkreślano, że Pierre jest amatorem. Nawet na samym początku wspomina o tym Gregoriev,który nie chce współpracować z Pierrem i domaga się żeby mu przysłano kogoś bardziej doświadczonego. Sam Pierre zakończył całą akcję i zwiał do Finlandii nie dlatego, że był super szpiegiem, ale dzięki całej profesjonalnej machinie wywiadowczej za jego plecami. Wydaje mi się, że nie do końca nie zrozumiałeś/aś filmu. Tu nie chodziło o strzelanki, posługiwanie się najnowocześniejszymi technologiami, ale o historię zwykłych ludzi, wmieszanych w wielką międzynarodową aferę. O tym jak to wpłynęło na ich życie prywatne, relacje z najbliższymi. Film zebrał doskonałe recenzje i ja się do nich dopisuję. Polecam obejrzeć film po raz drugi ... ze zrozumieniem. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
allani

allani zgadzam się całkowicie. W filmie chodziło o relacje między ludźmi i o idee. Zresztą film warto zobaczyć ze względu na Kusturicę. Pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones