Niemcy też takich filmów nie tworzą.

Coś tam tworzą: http://www.filmweb.pl/film/Złodziejka+książek-2013-682014

taaa... baśnie o dobrym Niemcu w ciężkich czasach :-)

W mojej ocenie to raczej nie jest film o dobrych Niemcach, przynajmniej nie tak go odebrałem. Ja w tym filmie miałem okazję obejrzeć sceny, w których ofiarami 2 wojny był ktoś inny prócz Żydów i Amerykanów...

http://www.filmweb.pl/film/Nadzy+w%C5%9Br%C3%B3d+wilk%C3%B3w-2015-740860
Polecam- bardzo dobry film zrobiony przez Niemców

Upadek to film mistrzowski o Niemcach z tamtego okresu.

No tak za mało jest filmów o II wojnie światowej choć gdyby zebrać filmografie to być może doszlibyśmy do 1000 pozycji- a w samej polskiej kinematografii do liczby 100 filmów fabularnych, seriali, które w jakiś tam sposób poruszają temat II wojny światowej, zbrodni nazistów itd. Co do filmu to pierwsza część ukazująca Heydricha jest dla mnie słaba, robiona w tempie turbo z absurdalnymi pomysłami inscenizacyjnymi i dopiero druga część - zamach przywraca jako takie kino, choć i tak sam film przegrywa z Operacją Anthropoid.

Jeden film się nam nawet udał: http://www.filmweb.pl/film/Kamienie+na+szaniec-2014-682011

Kamienie na szaniec to dobry film? Litości!!! To już Akcja pod Arsenałem dużo lepsza, nie wspominając Zamachu.

Bo my żadnych filmów na poziomie już nie robimy. A dobry wojenny to jeden z trudniejszych do zrobienia

To nie wina "patosu" a i "bohaterowie z krwi i kości" to za mało Amerykanie maja tymi dwoma elementami w każdym wojennym kinie wypchane wszystko po brzegi a jednak większość ogląda się z zapartym tchem np od "Ścieżki chwały" po "Bitwa o Midway" "Szeregowiec Ryan" "Listy z Iwo Jimy" czy po ostatnio "Przełęcz ocalonych" Oczywiści nad każdym można dyskutować czy to lub tamto aby nie przesadzone lub coś jeszcze innego nie wyszło Ale spójrzmy prawdzie w oczy chcielibyśmy żeby nasze filmy czy o PW czy o Wyklętych tak wyglądały Dawniej nasze kino wojenny dorównywało np. "Kanał" "Hubal" itp temu światowemu ale to były inne czasy inne możliwości
U nas jest inny problem a tym problemem są pieniążki, pieniądze i pieniądzory Bo jak się ma te trzy rzeczy to się znajdzie i zatrudni dobrego scenarzystę świetnych realizatorów i aktorów Wówczas ma realną szansę powstać film, który będzie wyglądał jak współczesne kino a nie groteskowy kino-teatr z sprzed 30 lat kręcony przez półamatorów ze studenckim budżetem

Bo ciężko jest zrobić film wojenny a jeszcze trudniej go rozpromować. Zrobiliśmy "Czas Honoru" Serial bardzo bardzo dobry ale jakoś zachodnie telewizje go nie pokazują. Dlaczego ano ostatnie wydarzenia styczeń /luty 2018 pokazują dobitnie dlaczego. W Hollywood nie zrobią dobrego filmu o Polakach choć tematów na superprodukcje jest ogrom. Pewne lobby na to nie pozwoli co też jest już bardzo dobitnie uwypuklone. Natomiast jeśli sie pojawi antypolski gniot szkalujący Polaków w pewnej narracji np "IDA" to Oscar będzie. Maski spadły i już mi nikt nie powie ze ten syf dostał oscara za jego wyjątkowość i kunszt filmowy a ja jestem matołem który nie zna się na kulturze i warsztacie. Dostał za temat - bardzo konkretny przekaz. Polacy robią dobre kino np Bogowie. Czego brakuje temu filmowi ?. Temat rzeka .....

Zgoda z tym zastrzeżeniem, że jak dla mnie "Czas honoru" był zaledwie średni/niezły Fakt że od wielu lat jest jednym z lepszych jaki zrobiliśmy Zaś "Ida" warsztatowo dobry ale przekaz tego filmu to tendencyjny paszkwil

Podobnie jak przedmówca, "Czas honoru" całkiem dobry, a że pozostaje najlepszy to o czymś świadczy. Z "Idą" jest wszystko w porządku, Kulesza jest wspaniała. Chciałabym, żeby na świecie zapamiętano to, że Polacy Żydów ratowali. Niestety jest to trudne jeśli wypowiadają się w naszym imieniu potomkowie tych, którzy najwyraźniej tego nie robili.

Nie ma bohaterskich narodów są tylko bohaterscy ludzie...

Z tym matolem to masz rację, wracaj na swoje podwórko do gazety polskiej, w sieci, i innych

Gdzie tu jest moderator ?

w PUNKT

Nie ma co przesadzać Ida warsztatowo dobra, a i sytuacje tam pokazane zdarzały się, niestety. Ale filmy dobre wojenne można robić, bo jest na to popyt. A co sie robi? Tajemnicę Westerplatte, czy Miasto 44 gniot za naprawdę duże pieniądze! A przecież reżyser niezły. Była okazja, żeby zrobić świetny film o prawdziwych bohaterach z dywizjonu 303 i co? Jajco! Ale problem jest - nie potrafimy przebić się, a i blokada jest bez dwóch zdań. Ale np. Niemcy zrobili świetny Czas utracony, gdzie pokazują w korzystnym świetle Polaków - prawdziwa sytuacja. No i można? Można! Obława z Dorocińskim - znakomita w 80% procentach ale końcówka psuje wszystko, Ludzie i Bogowie naprawdę (komercyjnie) dobry film, ale chyba nie ma promocji, bo o nim nie słychać. I tak można bez końca, bo nawet jak się robi coś dobrze, to czegoś w końcu brakuje. To jakiś błąd systemowy.

jak widać Hollywood potrafi zrobić dobry film (nie jeden ) o zamachu na protektora. Nie widzę dobrego kina o Polakach. Bitwa o Anglię, temant enigmy, walki AK, Pilecki, Powstanie Warszawskie itd... Juz pomijam Polaków w kręceniu filmów. Może poprośmy Rosjan ;). Ostatnio robią kino scfi na bardzo wysokim poziomie, które nie ustępuje amerykańskim produkcjom

Już czuję i widzę oczami wyobraźni ten film o AK z watkami historii Pileckiego, naszych lotników, Cichociemnych, ZWZ itp. w koprodukcji polsko-niemiecko-rosyjskiej ... Taaa ... a potem na bazie tego spektakularnego sukcesu, powstanie serial, ... tak jest nie inaczej! ;) Netflixa z Denzelem Washingtonem jako Pileckim A potem to już wiadomo - świstak, sreberka , czekolada i te sprawy

moja wypowiedz była szyderą. Oj nie chciałbym aby Netflix brał sie za polską historie :(. Masz racje. Pilecki byłby czarnoskórym gejem urodzonym w Azji

Jak to nie kręcimy? Kręcimy! Jest przecież rewelacyjny film Zamach o polskim zamachu na kata Warszawy - Kutscherę.
(Ale rozumiem, że chodzi Ci o to, że nie kręcimy teraz).

Kręliśmy takie, ale za komuny, kiedy mieliśmy dobrych aktorów, reżyserów i scenarzystów. Owszem, było też sporo gniotów i filmów zakłamanych, ale nawet te zakłamane, nakręcone, gdy skończył się stalinizm dało się oglądać ze względu na warsztat i ciekawą akcję. Teraz mamy kiepskich scenarzystów, słabych reżyserów, a do tego wszystko jest topione w ideologicznym g... - albo bogoojczyźnianym, albo pseudorozrachunkowym.