nie wyrządzili Krzyżacy żadnej krzywdy. Maćko: "W czasie wojny Grzymalitów z Nałęczami spalili doszczętnie nasz Bogdaniec". A więc zrobili to Polacy w czasie wojny domowej po śmierci Kazimierza Wielkiego.
PS. Zawsze intrygowało mnie gdzie mieścił się ten zaczarowany Bogdaniec i Zgorzelice z Jagienką. Zbyszko pod Grunwaldem walczył w chorągwi sieradzkiej, Maćko pożyczał pieniądze "panom na Koniecpolu", więc musiało to być gdzieś w trójkącie Sieradz, Koniecpol i powiedzmy najdalej na południe Częstochowa. Fajnie bo mieszkam w tych okolicach. Bobrów tu i bagien dostatek tylko lasy niestety mniejsze niż 500 lat wstecz.