wiedział, że to jego córka, bo kiedy odbierała córkę jego ojciec to ojciec przekazał, że Charles chce aby on się tym zajął.Charles postanowił tak powiedzieć, że to jego siostrzenica, ponieważ wszyscy słuchali o czym on i księżna rozmawiają. Nie chciał robić jej problemów, bo po to została wywieziona na wieś, żeby nikt nie wiedział o dziecku. Siostrą Charlesa nikt i tak się nie interesuje to tym bardziej siostrzenicą.

Dzieki... :)

Nie do końca - owszem Charles wiedział, że to jego córka i z tym się zgodzę, ale kiedy Georgiana oddawała córkę to generał Grey powiedział, że to jej mąż (czyli książe) powiedział, że lepiej będzie jak zajmie się tym on, a nie sam Charles.
Poza tym Charles mówi, że Eliza jest jego kuzynką (a nie siostrzenicą). To jeszcze dalsze pokrewieństwo, a co za tym idzie mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś się nią zainteresuje.

Z tą kuzynką jednak się nie zgodzę. Charles podczas rozmowy z Georgianą wyraźnie mówi "niece", czyli jednak siostrzenicą.

Jestem świeżo po seansie. Powiedział „niece”. A stary powiedział ze to książę (nie charles) zadecydował żeby oni dziecko wzięli.