PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=971}

Księżniczka Mononoke

Mononoke-hime
8,0 87 951
ocen
8,0 10 1 87951
8,7 22
oceny krytyków
Księżniczka Mononoke
powrót do forum filmu Księżniczka Mononoke

Podobno w nowym wydaniu DVD istnieje polski dubbing. Czy ktoś, kto kupił nową wersję, mógłby się o nim wypowiedzieć? Jaka jest jego jakość, kto użyczył głosów bohaterom etc.
Przed laty kupiłem zagraniczne wydanie "Księżniczki...", ale zastanawiam się właśnie, czy by nie kupić dla dubbingu film raz jeszcze.

ocenił(a) film na 8
yotem

Hej,
niedawno kupiłam sobie kolekcję Studia Ghibli, właśnie z Księżniczką Mononoke. Jestem bardzo zawiedziona, bo "dubbing" ograniczał się do tego, że Ashitace i postaciom męskim udzielał głosu lektor, a dziewczynkom i staruszce - lektorka... Chciałam pokazać film chłopakowi, włączyłam najpierw właśnie wersję spolszczoną, ale dziesięć minut się przemęczyłam i powiedziałam "stop!". Zmieniłam na napisy, bo moje nerwy są słabe... Nie wiem, ale podejrzewam, że Eboshi i dziewczęta z Żelaznego Miasta nie dostąpiły honoru otrzymania indywidualnego lektora. Swoją drogą głos wydawał mi się sztuczny, szczególnie, że prześwitywała wersja oryginalna.

Polecam raczej zostać przy napisach, ew. polować na jakąś wersję z HBO czy Canal+ lub kinową w Internecie (chociaż nie wiadomo mi, czy Mononoke Hime wyszła na dużych ekranach w Polsce i czy nie ograniczono się do napisów... Nie orientowałam się w tej kwestii). Dla samego dubbingu nie opłaca się. Gdyby był jak w np. Ruchomym Zamku Hauru (Boberek :D), to poleciłabym. Dla samego dubbingu/zróżnicowania na lektora męskiego i żeńskiego - nie opłaca się, powtórzę jeszcze raz.

Lyra_Aprilya

Wiem, że niesamowita wręcz nekromancja, ale celem wyjaśnień dla potomnych:
1) Mononoke-hime miała kinowe wydanie, chociaż polska premiera miała 3 lata poślizgu.
2) Oficjalne, polskie napisy kinowe są absolutnie KOSZMARNE.
3) Polskie tłumaczenie do napisów było robione na podstawie angielskiego dubbingu, więc poziom napisów jest niewybaczalny.

Jak złe są napisy? Są nieskładne na poziomie zwykłej gramatyki, o wierności temu, co mówią postacie, nawet nie wspomnę. Część dialogów w ogóle nie ma sensu w napisach, bo najpierw jakaś kwestia jest w nich pomijana, a zaraz potem postacie rozmawiają o czymś, co w napisach zostało pominięte i powstaje chaos. Akurat miałam okazję oglądać w ramach sentymentów parę dni temu w katowickim kinie Kosmos Mononoke-hime i generalnie odradzam to doznanie. Jak to ładnie skomentowała jedna z osób wychodząca z kina po seansie - "Super animacja i muzyka, ale te napisy wykastrowały kompletnie dialogi".
Najgorsze w tym jest jednak to, że do tej pory były już zdaje się trzy polskie wydania DVD (dwa na pewno), a napisy jak zostały raz koślawo stworzone w 2000 roku na potrzebę tych 15 taśm, które krążyły po polskich kinach, tak nadal są w użyciu i bez żadnej korekty. Wyjątek stanowiła wersja z lektorem stworzona dla TVP2, ale ta jest z kolei zupełnie niedostępna, a samo TVP2 puszczało Mononoke-hime tylko dwa razy i oba w 2004 roku.

Więc jak już szukać polskich napisów, to jakiś nieoficjalnych, dopasowanych odpowiednio do wersji dubbingu (angielski dubbing zmienia w dość znaczny sposób dialogi względem japońskiego oryginału)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones