Pewnego dnia Kurt, kierowca ciężarówki odkrywa, że społeczeństwo nie poważa zbytnio kierowców ciężarówek. Jego żona jest architektem, jego sąsiad - lekarzem. Nawet dzieci Kurta nie wydają się być zadowolone z zawodu ojca. Mimo że Kurt jest lubiany przez swoich kolegów i lubi prowadzić ciężarówkę, postanawia porzucić pracę i zacząć wpinać się po szczeblach drabiny społecznej. Chce zostać lekarzem, chce być bogaty, chce być kimś. Na końcu chce nawet zostać premierem. Ale jakoś nie bardzo mu to wszystko wychodzi, więc z biegiem czasu Kurt coraz bardziej się wkurza.