Najgorszy horror jaki w życiu widziałem.
OK fabuła ciekawa ale czemu to niby jest nazwane horrorem skoro nie było w nim ani jednej strasznej sceny ?? To dobry Thriller ale jak na horror to dno.
kup lepiej słownik :) A najlepiej dwa : ortograficzny i poprawnej polszczyzny miernotko :)
Czas odrobić lekcję smarku.
Jak już się chcesz bawić w hejtera to nie przystoi nie znać ani ortografii ani poprawnej składni. :)
"Skąd się takie coś WOGÓLE wylęgnie" Tekst miesiąca po prostu xD hihihi a to dobre tego jeszcze nie było :)
Zgadzam się w 100 % a nawet w 1000 % . Zakwalifikowanie Lśnienia do gatunku horror to jest największa pomyłka w historii kinematografii .
Idę się pociąć. Nie rozumiem jak można być takim imbecylem, ale dobra, macie IQ na poziomie masła, więc wybaczam.
Tyle lat w Polsce i z Internetem a wciąż z jakiegoś powodu dziwi mnie że istnieją ludzie potrafiący napisać coś tak głupiego..
Marny horror straszy Jumpscare'ami - a są ludzie (np. ja) na których one nie działają, co zamienia dla mnie te wszystkie dobre według ciebie horrory w film nudny, bez akcji i fabułą sprawiająca wrażenie bycia napisanej przez czterolatka. Dobry horror nie rzuca nam nagle rzeczy przed oczy - robi to horror pochodzący z marnej, nowoczesnej kinematografii. Prawdziwy horror nie straszy tylko tworzy klimat niepokoju (w stylu ojca tego gatunku - Lovecrafta) i fabularnie oferuje coś więcej niż film który przerobiony na tekst byłby zupełnie nie do czytania z powodu nudy i przewidywalności.
Radze pomyśleć i zapoznać się z genezą horroru, pozdrawiam.
No i bardzo dobrze się z tobą zgadzam. Tylko jedno mi nie pasuje. Ów film nie posiada ani jednej z wymienionych przez ciebie cech horroru.
Moim zdaniem posiada klimat.. ale to już z kolei zależy od osobistego odczucia - jeśli klimat nie działa na pewne osoby to do ich oceny wtrącał się nie będę.
Każdy ma swoje zdanie. Ja nie oglądam horrorów, żeby się bać, bo... uważam, że to byłoby dziecinne. Zresztą dziecinne jest samo podskakiwanie na krześle na takich filmach jak (wpisz tu nazwę swojego ulubionego horroru). Dla mnie liczy się sposób opowiedzenia historii, odpowiednio poprowadzony klimat, no i oczywiście muzyka. To wszystko jest w Lśnieniu. Ale oczywiście nie jest to film dla wszystkich.
Aha. Lśnienie to horror pełną gębą :) Jestem zwolennikiem thrillerów i kiedy tylko mogę, mówię tak jak ty teraz: to nie horror, to thriller. Ale tu byłoby to po prostu nieuzasadnione.