PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7120}

Labirynt

Labyrinth
7,1 16 430
ocen
7,1 10 1 16430
8,0 7
ocen krytyków
Labirynt
powrót do forum filmu Labirynt

Film maksymalnie kiczowaty, infantylny i... wspaniały. Swoją niepowtarzalność zawdzięcza głównie cudownej muzyce - ścieżka dźwiękowa do "Labiryntu" to kwintesencja tego, co najlepsze w latach 80's w połączeniu z genialnymi aranżacjami Davida Bowiego. Gwarantuje, że "Magic Dance" pooorwie, a "As the world falls down" wzruszy. Jeden z najlepszych soundtracków, jakie miałam okazję słyszeć.
I sam Bowie. Stworzył postać ciekawą i intrygującą, mimo że (niestety) mało jej na ekranie. Jak zwykle świetnie od strony aktorskiej, do tego dochodzi doskonała charakteryzacja i klasa, której wielu powinno mu zazdrościć.
Warto też wspomnieć o niesamowitych kostiumach i scenografii. Labirynt żyję i oczarowywuje swoim pięknem. Bajkowe postaci budzą sympatię widza i nie pozwalają mu oderwać oczu od ekranu.
"Labirynt" jest jednym z najlepszych filmów familijnych, jakie kiedykolwiek powstały. Wielu żywi do niego sentyment, a każde dziecko będzie zachwycone magicznym królestwem goblinów.
Polecam.
Dla mnie jest to pozycja, która bez dwóch zdań zasługuje na 10!

ocenił(a) film na 10
look3

Bardzo fajnie to nisalas. Jemu na niej na koncu naprawde zalezalo :)

Usagi_V

Jareth kochał Sarę i "wyznał" to jej w piosence "Within you".

ocenił(a) film na 9
kate_harris

i w As The World Falls Down :) to moja ukubiona scena :)

ocenił(a) film na 8
look3

Cóż mogę rzec? Wyraziłaś wszystko, co myślę, na ten temat.
Dziękuję, nawet sie trochę wzruszyłam.

ocenił(a) film na 8
Kaileena_Farah

Fajnie się czytało całą Waszą dyskusję, miło zobaczyć, że nie tylko ja taka zakręcona na punkcie "Labiryntu":) Dla mnie to jeden z filmów, do których wracam - i za każdym razem z przyjemnością. Ma swój własny styl i cudowny magiczny klimat, i jest wyjątkowo uniwersalną baśnią: dzieciaka ucieszą przygoda i stwory Jima Hensona, dla nieco starszych i tych "wcześniej urodzonych" stanie się pełną podtekstów opowieścią o wchodzeniu w dorosłe życie. David Bowie idealny w roli Jaretha, wprowadzającego zamęt w emocjach głównej bohaterki - i jeśli chodzi o osobowość i o zewnętrzny image, że już nie wspomnę o jego piosenkach i śpiewie. Jennifer Connelly urocza w swojej transformacji od egocentrycznego podlotka do odpowiedzialnej, uczącej się niezależności młodej kobiety. Te dwie sceny, o których piszecie - balu i w labiryncie niekończących się schodów, również na mnie robią wrażenie, nawet teraz, kiedy oglądam już nie pierwszy raz. Jeśli chodzi o filmowe zakończenie historii Sarah i Jaretha - myślę, że wszystko jeszcze przed nimi, Sarah dopiero uczy się być kobietą - na razie nauczyła się odpowiedzialności dorosłego i przemyślanego dokonywania wyborów, teraz zapewne przyjdzie i czas na miłość. Wspaniałe jest to, ze ten film można odbierać na wiele sposobów, zgodnie z naszą własną wyobraźnią.
Czy jest kiczowaty? - jeśli nawet może się takim wydawać, to jest wyjątkowo oryginalny, magiczny i pełen wdzięku w swojej kiczowatości.

ocenił(a) film na 10
Evie_MacR

nie tylko ty :D myślę że gdyby filmweb istniał w 1986 mielibyśmy tutaj jeszcze bardziej ożywione dyskusje ;p powiem wam że jest oficjalna kontynuacja czyli manga pt " return to the labyrinth". ALE. ta manga jest zła,bardzo zła.kreska jest okropna i a historia wydaję mi się dość...no nie wiem...czerstwa? może inaczej bym na to spojrzała gdyby nie ta totalnie zmasakrowana kreska D;
i czy tylko mi wydaję się że w scenie na balu, pod sam koniec jareth chciał ją pocałować i ona dlatego uciekła?+ci dziwni ludzi wokoło nich? nie pamiętam dokładnie, ale w książce na podstawie filmu było coś napisane że ona już zamykała oczy do pocałunku (lol) ale wokół zebrał się tłum ludzi szydzących z nich czy coś w ten deseń i się przeraziła,ten ją na chama próbował pocałować ale dała nogę :P i jeszcze pisali że po powrocie płakała ;_; no ludzie ;_; jak ona mogła być taka ziiiimna....

ocenił(a) film na 8
Dochuu

Ja kiedyś sięgnęłam po książkę w nadziei, że znajdę odpowiedzi na kilka pytań. I co? - paradoksalnie zabrakło mi magii zbudowanej z tych niedopowiedzeń w drobnych gestach i spojrzeniach Sarah/Jennifer Connelly i Jaretha/Davida Bowie w ich emocjonalnym pojedynku "na żywo" :)

ocenił(a) film na 10
Evie_MacR

a mnie wkurzyło że jareth został tak bezczelnie olany na końcu jak biegali po tych schodach...on jej tam że ją kocha i wgl a ona aha okej gdzie jest dzieciak. smutne no!
a wgl to chce sequel.albo remake.prędzej remake bo w sequelu jareth powinien wyglądać jak wyglądał w 1986...on miał 1300 lat więc przez 30 raczej zmarszczek mu nie przybyło a bowiemu tak ;_;
ale patrzcie-taki burton jakby to zrobił.... ( tylko błagam niech depp nie będzie jarethem a carter sarah )

ocenił(a) film na 8
Kaileena_Farah

Wszyscy tutaj o aluzjach, a przecież król goblinów sam deklaruje miłość do Sary, na końcu dosłownie w piosence, a potem prozą. Nie wiem jak zostało to przetłumaczone na polski, bo w ojczystym języku oglądałam to dawno, dawno temu, ale w wersji oryginalnej nie ma mowy o nadinterpretacji, czy niedomówieniu.
Film świetny, ale Bowie nie jest najlepszym z aktorów... najgorszym też nie co prawda, na całe szczęście, ujdzie. Scenariusz i tak rekompensuje wszelkie drobne niedociągnięcia.

ocenił(a) film na 9
Kaileena_Farah

Wczoraj przypadkiem natrafiłam na "As the world falls down" Bowiego. Naszła mnie nieodparta ochota, żeby sobie przypomnieć film z dzieciństwa. Jako mała dziewczynka potrafiłam go oglądać praktycznie bez przerwy, byłam nim całkowicie oczarowana. Niesamowite jest to, że po piętnastu latach mój stosunek co do "Labiryntu" się nie zmienił. Wiem, że rolę tu może odgrywać po prostu sentyment, ale przypominając sobie historię Sarah, nadal się uśmiechałam, śmiałam, wzruszałam; może nawet doceniam ten film jeszcze bardziej z perspektywy dorosłego widza, bo jako dziecko nie potrafiłam zrozumieć zawartych w nim aluzji i metafor. Tak więc może sentyment, może przywiązanie, ale jednak czuję jakiś szacunek i podziw wobec czegoś, co ma już niemal 30 lat, a paradoksalnie wcale się nie zestarzało. :) Meritum jest jedno: to film piękny i niepowtarzalny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones