PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=507169}

Labirynt

Prisoners
7,9 258 339
ocen
7,9 10 1 258339
7,4 40
ocen krytyków
Labirynt
powrót do forum filmu Labirynt

To w jaki sposób został rozwiązany/zakończony wątek Keller'a to czyste chamstwo !!! Czyli tak się ' nagradza ' rodzica, który szuka swojej córki aż do upadłego, imając się wszystkich możliwych sposobów ?! Dla Mnie przegięcie i bardzo się wkurzyłem, ale i zaskoczyłem tym zakończeniem.

ocenił(a) film na 9
Flinston1987

Na końcu filmu słychać było gwizdek. To czy został uratowany czy nie jest niedopowiedziane.

ocenił(a) film na 8
JP3

Gwizdek wiem, ale właśnie to niedopowiedzenie Mnie wkurzyło...

użytkownik usunięty
Flinston1987

Wiesz, ja tam nie potrzebowałam pokazania mi na ekranie tego, że policjant go odnalazł. Pomógł wydostać się z dołka, zaprowadził do szpitala ale koniec końców doprowadził do aresztu za znęcanie się nad niewinnym człowiekiem.

Czy na prawdę potrzeba zawsze wszystko na tacy pokazywać?

ocenił(a) film na 8

No, ale wiesz właśnie nie wiadomo tak do końca, czy go znaleźli czy nie ? Można się tylko domyślać i gdybać, a to jest lekko nie fair w stosunku do widza w Moim odczuciu. Ale sam film świetny dałem mu 8/10.

użytkownik usunięty
Flinston1987

ok, choć dla mnie to było plusem tego filmu.

ocenił(a) film na 9

takie same zdanie, btw Hugh Jackman powinien dostać nominacje do oscara za rolę.

Flinston1987

Dla mnie zasłużył za to co zrobił. Rozumiem, że może być zdesperowany, ale to ju,ż "lekka" przesada.

ocenił(a) film na 8
filmowy_laufer

Ludzie dla osób, które kochają i na których im zależy są wstanie zrobić wszystko, jeśli nie ma innego wyjścia, lub jeśli jest szansa, że to coś da. Sam wiem po sobie, że są osoby i sytuację związane z tymi osobami, w których robimy rzeczy, o które normalnie siebie nie podejrzewamy. Więc Mnie nie dziwi jego zachowanie,

ocenił(a) film na 9
Flinston1987

Ale to nie usprawiedliwia jego czynów. Alex był niewinny i Dover nie miał prawa go uprowadzić i znęcać się nad nim. Mają teraz olać sprawę i może jeszcze się za 2 miesiące na przeprosinową wódkę umówią, gdy Alexowi zniekształcona twarz się zagoi?

ocenił(a) film na 8
Gsat

Ja zachowanie i postępowanie Dovera skwituje następująco: cel uświęca środki. Miał podejrzenia co do Alexa, a że był zdesperowany, to starał się zrobić wszystko co było w jego mocy by odnaleźć córkę. Są w życiu sytuację, w których działamy nie zważając na konsekwencję, chcemy po prostu osiągnąć swój cel, bez względu na wszystko. To była właśnie jedna z takich sytuacji życiowych.

ocenił(a) film na 9
Flinston1987

Żaden normalny człowiek w takiej sytuacji nie porwał by gościa i nie torturował by go. Nawet ojciec drugiej dziewczynki już nie wytrzymywał psychicznie bo wiedział, że po prostu tak nie można. Miał świadomość tego, że zamieniają się w tych, którzy porwali ich córki. Uważasz zatem, że Dover był od niego odważniejszy? Moim zdaniem był niezrównoważony i zasłużył na odsiadkę.

ocenił(a) film na 8
Gsat

Nie uważam, że Dover był odważniejszy, po prostu ' cel uświęca środki ' i Mi to zdecydowanie wystarcza.

ocenił(a) film na 6
Flinston1987

Czyli, dosłownie - jeśli zostaniesz posądzony, że ukradłeś komuś 5 zł, to ten ktoś ma prawo cię torturować, dokąd mu tych pieniędzy nie oddasz? W imię zasady, że cel (5zł) uświęca środki?

ocenił(a) film na 8
Flinston1987

Cel uświęca środki, ok, tylko teraz, czy różni się Keller od Holly? Porwał? Porwał. Przetrzymywał wbrew woli? Przetrzymywał. Znęcał się psychicznie i fizycznie? Znęcał się. I to wszystko nad niewinną osobą! Taką samą ofiarą jak jego córka!

Ja jestem w stanie go zrozumieć, ale go nie usprawiedliwiam i więzienie jak najbardziej mu się należy.

użytkownik usunięty
Gsat

postaw się w sytuacji Dovera gdy usłyszał dziwny tekst o dziewczynkach od Alexa na parkingu - poza tym nucił wieczorem ich piosenkę przechadzając się (a wcześniej znęcając się) z swoim psem. Podejrzewam że zdesperowanym rodzicom to by wystarczyło aby starać się wymierzyć sprawiedliwość po swojemu. Autor filmu bardzo dobrze sprzedawał nam pstryczki w nos, zwodząc widzów mylnymi tropami ;)

ocenił(a) film na 9

ale ja nie neguje tych pstryczków, one były, owszem. Chodzi mi jedynie o to, kim jest Dover. Moim zdaniem nic nie usprawiedliwia człowieka by ten więził drugiego i go torturował, zwłaszcza gdy widzi, że nic z niego nie wyciągnie. Podejrzewam, że w takiej sytuacji duża większość ludzi nie zrobiłaby tego co on, nawet pomimo podejrzeń. Dover nie jest policjantem więc nie miał prawa tego robić (chociaż nawet jakby był to nie miałby prawa), także zasłużył na odsiadkę.

ocenił(a) film na 8
Gsat

Dover wierzył, że Alex wie gdzie są dziewczynki (dlaczego? scena na parkingu, gdzie Alex mówi, że dopóki nie wyszedł nie płakały - czyli miał z nimi styczność). Torturował Alexa, żeby wyciągnąć z niego miejsce w którym są przetrzymywane - liczył się czas. Alex znał odpowiedź na to pytanie (podejrzenia Dover'a się potwierdziły), ale nieugięcie krył "ciotkę" i nic nie mówił.
Pod koniec filmu Holly wyznaje Doverowi, że działa przeciw Bogu, odbiera ludzią wiarę i zamienia ich w demony, takie jakim stał się Dover pod wpływem zaginięcia córki popychając go do czynów, których w normalnych warunkach nigdy by nie popełnił i to był ich cel (jej i męża - nie zabijanie dzieci lecz odwrócenie ich rodziców od Boga).

użytkownik usunięty
Katjati

bardzo trafne podsumowanie i interpretacja przemiany Dover'a :)

ocenił(a) film na 4
Gsat

Alex był winny krzywoprzysięstwa i współudziału w porwaniu. Mógł wydać "ciotkę", a zamiast tego z porwanego stał się porywaczem. Keller był winny znęcania się i uwięzienia, ale ma po swojej stronie niezbite środki łagodzące - Alex wiedział gdzie są dziewczynki, więc nie współpracując skazywał je na śmierć, także Keller wyręczył policję, która nie raczyła obserwować domu podejrzanego, który ewidentnie kłamał, np. mówiąc że nie widział dziewczynek, nie zerkając nawet na fotografię i pogrywając z Kellerem.

ocenił(a) film na 9
mates_z

Tylko problem polega na tym, że Alex był upośledzony. Nawet Loki powiedział, że nie rozumiał żadnego pytania podczas przesłuchania bo ma umysł 10-latka, czy jakoś tak. Także niezbite środki łagodzące to po swojej stronie miał właśnie Alex. Środkami łagodzącymi nie można nazwać prowadzenie własnego śledztwa bo usłyszało się coś od obłąkanego podejrzanego. Tym bardziej, że podczas tortur nie mówił kompletnie nic.

ocenił(a) film na 4
Gsat

Nawet debil z IQ dziecka nie jest bezkarny. Keller miał uzasadnione podejrzenia, że udawał niedorozwoja i był sadystyczny (znęcanie się nad psem). Bardziej mnie dziwi, że policja nie sprawdziła przeszłości Alexa, tj. co się stało z jego rodzicami, dlaczego nie jest pod opieką specjalistów, jakie jest jego alibi. Przecież mógł być winny, a ciotka mogła kłamać.

ocenił(a) film na 6
mates_z

Debil IQ dziecka nie jest bezkarny - zostanie skierowany na przymusowe leczenie. Ale nawet ktoś, kto jest w pełni sprawny umysłowo, nie może być karany katowaniem i torturami.

ocenił(a) film na 4
Tataaleksandrykatarzyny

Chyba, że on jest Arabem, a ty Amerykaninem...

ocenił(a) film na 8
Flinston1987

szczerze mówiąc nie wiem co ja bym zrobiła w takiej sytuacji, gdyby w grę wchodziło życie mojego dziecka...myślę że bez względu na konsekwencje oraz całkowitą amoralność czynów, byłabym w stanie zaryzykować własnym życiem, wolnością itd aby uratować dziecko...wszyscy w tej dyskusji Macie rację, zarówno Ci którzy potępiają jego postępowanie bo było wręcz ekstremalnie nie moralne ale i Ci, którzy dla najbliższych postąpiliby podobnie...a co zakończenia filmu myślę że idealnie pasuje do całości, ono właśnie daje widzowi najwięcej do myślenia...czy został uratowany i czy zasłużył na to...

ocenił(a) film na 4
Flinston1987

koniec zepsuli podobnie jak w prawo zemsty (2009). No redemption

ocenił(a) film na 8
mates_z

Właśnie nic nie zepsuli :)

ocenił(a) film na 7
Flinston1987

przecież Keller zostawił w zlewie swój telefon. jakim cudem policja się na niego nie natknęła?

ocenił(a) film na 8
kiediska86

Może nie załapali, nie wiem, nie pamiętam już dokładnie tej sceny z pozostawieniem numeru.

ocenił(a) film na 8
Flinston1987

myślę, ze to plus, że jasno nie widzieliśmy na koniec, że odnaleziono Kellera czy też nie odnaleziono... film zostawia nas w niepewności po obejrzeniu i o to chodziło.
P.S. jakieś podobne thrillery?

ocenił(a) film na 9
Flinston1987

Też pierwsze myślałem, że to na (-), ale jak by nie patrzeć, posiadamy własną wyobraźnie więc reżyser nie musi nam podawać wszystkiego na tacy.
Czy zasłużył on na taką karę? Cóż jak by nie patrzeć tak samo jak ksiądz przyczynił się on do rozwikłania zagadki (dopiero po obejrzeniu filmu ogarnąłem, że ten trup u księdza to mąż tej staruszki ;x) ale jak by nie patrzeć, torturował on nie tyle co niewinną osobę a wręcz poszkodowaną. Staruszka dobrze to podsumowała, że przez to wszystko stał się demonem i zrobił by wszystko - aż wszystko.

ocenił(a) film na 5
Flinston1987

To było jedyne sensowne rozwiązanie tego wątku - wyciągnięcie Jackmana z dołu byłoby boleśnie sztampowym, typowo hollywoodzkim, szczęśliwym zakończeniem, zaś nieodnalezienie go - potwornie naciąganym rozwiązaniem, świadectwem totalnej nieudolności policji. Co prawda nieudolność funkcjonariuszy jest i tak dostrzegalna gołym okiem, ale lepsze takie niedopowiedzenie niż nic.

Problem nie polega na tym, że Keller nie został wyciągnięty z dołka, lecz na tym, że się tam w ogóle znalazł. Jego nieostrożność od momentu wejścia do domu Holly i bierność od chwili, gdy ta wyciągnęła broń, są absolutnie niewiarygodne (zresztą jak wiele wcześniejszych wydarzeń, które doprowadziły do takiego obrotu sprawy). Jest to typowe naciągane rozwiązanie fabularne pod tezę - nieracjonalny, działający pod wpływem emocji Keller musiał, zgodnie z wizją reżysera, ponieść konsekwencje swoich działań.

Film na pierwszy rzut oka może się wydawać odważny, ale w rzeczywistości jest ugrzeczniony - wszystko jest robione zgodnie z prostą, szablonową wizją, nie ma wyjścia poza schemat w kwestii dramatu rodzica porwanego dziecka, nie brakuje też naciąganych rozwiązań. Dialogi też czasem kaleczą uszy. Moim zdaniem jest to poprawna, rzemieślnicza robota i nic więcej.

ocenił(a) film na 10
Flinston1987

A czy w kazdym filmie glowny bohater musi przezyc ? Malo takich filmow bez happy endu oj malo... ja no lubie takie filmy jak pieprzony glowny bohater ginie. Bo w kazdym prawie filmie jest happy end !

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones