PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=725097}

Lamb

6,1 601
ocen
6,1 10 1 601
6,0 3
oceny krytyków
Lamb
powrót do forum filmu Lamb

Nie jestem pewien czy to ja nie zrozumiałem ukrytego przekazu tego filmu czy może jest to po prostu jakieś dziwne pedofilskie wyobrażenie wielkiego love story.
Jeśli ktoś może to niech mi wytłumaczy.

ocenił(a) film na 8
GryzekPL

Właśnie film mi się skończył... Ciężkie kino. Przynajmniej dla mnie. Trudno mi przejść obok tego filmu obojętnie. Już miałem go przerwać w połowie. Pomyślałem sobie: "Nie dam rady. Poza tym chyba nie chcę wiedzieć, co się zaraz stanie. Jak to wszystko się skończy", ale z drugiej strony: "Trzeba obejrzeć. Może się człowiek czegoś nauczy. Jakieś przemyślenia będzie mieć. Coś zrozumie".
W filmie jest wiele niedopowiedzeń. Strzępki jakichś tam informacji. Wiele dwuznacznych sytuacji. Co oczywiście ma soje ogromne plusy. Bardzo lubię takie kino. Więcej wnosi niż podawanie wszystkiego na tacy. Niemniej wracając do tematu ;-) Jak dla mnie... Moja interpretacja... Wydaje mi się, że główny bohater filmu David ma nazwijmy to po imieniu "skłonności pedofilskie". Tak mi się przynajmniej wydaje. Myślę także, że nie wzięły się one znikąd tylko jest on „ofiarą” tego, co wydarzyło się w jego dzieciństwie. Jest ono w filmie co prawda pokazane bardzo niejasno. Niemniej wiele by na to wskazywało. Badania też pokazują, że większość pedofilii było wykorzystywanych w dzieciństwie. To tak na marginesie. Oczywiście niczego to nie usprawiedliwia. David przekracza w filmie granice, których przekraczać nie wolno. Za co powinien być adekwatnie ukarany. Jest to w filmie pokazane co prawda w bardzo subtelny sposób. Nie zmienia to jednak faktu, że nie zaprasza się obcego dziecka do swojego samochodu bez wiedzy jego rodziców. O ZGROZO!!! Nóż się w kieszeni otwiera po prostu. Ale emocje na bok. Jak dla mnie film ukazuje z jednej strony manipulację niewinnym dzieckiem a z drugiej walkę wewnętrzną głównego bohatera ze złem, które w sobie nosi. I które udaje mu się zwalczyć! Choć niewiele brakowało by ta historia skończyła się zupełnie inaczej. Czy je, to zło, tę chorobę pokonał ostatecznie? Myślę, że nie. Myślę, że jest to jego codzienna walka. Zwycięstwa są w tej walce bardzo trudne, lecz możliwe. I chyba taką końcową myśl reżyser nam zostawia.
Można też interpretować ten film jako podróż zagubionego człowieka szukającego odpowiedzi na nurtujące go pytania, w którą zabiera przypadkowo napotkaną dziewczynkę… Ale ta wersja do mnie w ogóle nie przemawia. Sorry

Fenix_13

Przed chwila skończyłam oglądać ten kontrowersyjny, pełen niedomówień film. Zgadzam się z Twoją interpretacją, jest ona najbliższa mojej. Zachwycając pięknymi zdjęciami i klimatem nostalgii, film przede wszystkim niepokoi, a nawet wzbudza lęk dziwną relacją między bohaterami.
Dodam tylko, że chociaż dziewczynce nic złego w sensie fizycznym się nie stało, to oczywiste, że nie jest ona w stanie unieść ciężaru emocjonalnego, jaki otrzymała od dorosłego mężczyzny. Została zmanipulowana i skrzywdzona.

ocenił(a) film na 8
Klio_02

Niepokojący, ciężki film. Niby nic się nie stało, a jednak.....

Fenix_13

Mam bardzo podobne odczucia, choć na siłę myślę, że może faktycznie nie kierowały nim pedofilskie pobudki. Jednak po głębszej analizie przyjmuję Twoją interpretację, o czym świadczy jedna z główniejszych scen, czyli te oblanie (poparzenie) gorącą kawą i kazanie w wannie ściągać ubranie. Po chwili jednak opanował emocje i zasłonił kotarę. Była to chyba najmocniejsza scena z całego filmu, sugerująca, że za chwilę może się dziać coś złego.

perun_6

O czym wy myślicie?? Jak dla mnie to ta scena ma zupełnie inny wymiar... bynajmniej nie pedofilski.

skoczek_narciarski

Jaki?

Przecież to jest przełomowa scena w filmie, gdzie prawie coś w nim pękło i mało brakło to już by coś się działo. To jest też pierwsze scena jakiejś akcji, zrywu, gdzie prawie każdy myśli, że nagle ją zgwałci.

Całe kino (pokaz kameralny w forum) ruszyło tyłki z fotela, moja żona złapała się za "usta" przy tej scenie. Po chwili, również stwierdziła: "Myślałem, że hamulce mu wreszcie puściły i ją zgwałci".

perun_6

Przecież to totalna bzdura. I świadczy o histerii jaka zapanowała na tym punkcie w Polsce....

ocenił(a) film na 8
skoczek_narciarski

ja w tym filmie nie doszukłam sie tez pobudek pedofilskich , raczej film o przyjaxni , zze strony tego goscia nie ma rzadnych podtekstów pedofilskich , chociaz gosc ma na pewno problemy ,ale inne jakies zwiazane z przeszłoscia , które leza na całym jego zyciu i nie pozwalaja mu funkcjonowac normalnie,ale pedofilem na pewno nie jest , a ze strony jej raczej widziałam fascynacje nim , tak troche pierwsza fascynacje , która przydarza sie własnie w tym mniej wiecej wieku, ale tez dziecka , które potrzebuje uwagi i opieki a rodzice ja zlewaja totalnie i ona to dostała od niego, rozwineła sie w tej podrózy a on musiał sobie w głowie cos poukładac, zaopiekowac sie kims, przezyc jakąs bliskosc emocjonalna, dla mnie to taka przyjaźń , partnerstwo które miedzy nimi sie utworzyło, natomiast Lolity Nabukowa bym sie tutaj nie doszukiwała, dzisiaj nawet z pana Kleksa sie robi pedofila i to jest jakas paranoja, bo racjonalnosc została zaburzona

Ami_656

Zastanawiałbym się kto się kim bardziej fascynował :) Faktem że dziecko tak pozbawione zainteresowania i uczuć ze strony rodziców łatwo przywiązuje się do kogoś kto okazuje mu zainteresowanie.

Nie mam natomiast wątpliwości ze intencje Davida/Gary'ego względem Tommie były czyste choć bardzo pogmatwane i niejasne.

ocenił(a) film na 6
perun_6

nie mogło dojść do żadnego gwałtu, on nie potrafiłby jej skrzywdzić świadomie, bo ją naprawdę kochał.

rafusss

Zgadzam się chociaż powstałe uczucie miedzy nimi to niespodziewany efekt tej całej wyprawy. Na początku Gary/David podchodził chyba bardziej instrumentalnie do Tommie i ich relacji. Ale jego zachowanie było tak nie jasne i nie oczywiste że mogę się mylić. Choć na pewno nie miał złych zamiarów wobec dziewczynki.

ocenił(a) film na 6
skoczek_narciarski

jeszcze raz obejrzałem fragmenty filmu i przeanalizowałem sobie wszystko. jednak nie ma pewności czy jej nie zgwałcił...'Kawa' której nie chciała wypić w motelu jak jechali do domku, to mógł być jakiś narkotyk który wylała, wpadł wtedy w lekki szał i wziął ją na ręce do wanny.. Później dziewczynka budzi się w aucie, mówi do niej, że spała 2 DNI...pod koniec filmu, gdy wracają samochodem, zatrzymują się W TYM SAMYM motelu do spania na noc, po wzięciu prysznica dziewczynka mówi, że ZNOWU ma gorączkę (ciąża?) i pyta go czy zatrzymali się tutaj wcześniej, ma problemy z pamięcią!...a on do niej na to, ze jeżeli któregoś dnia odkryje, że go nienawidzi, będzie zła na niego, bo zniszczył jej życie, to ma mu wybić zęby i się rozpłakał.

ocenił(a) film na 6
rafusss

w 1:17 jest też scena jak dziewczynka z rana wymiotuje za domem.

rafusss

To jakieś totalne bzdury wypisujesz i tworzysz jakieś kosmiczne nadinterpretacje...

ocenił(a) film na 6
skoczek_narciarski

Dlatego ten film jest taki dobry, bo można go różnie interpretować i nie jest jednoznaczny :) Film ma ukryty przekaz, za 1 obejrzeniem tego nie zauważyłem. Pod koniec filmu dziewczynka w 1:10 mówi, ze boli ja brzuch, potem wymiotuje za domem, dalej mówi że znów ma gorączkę...zbieg okoliczności?? :0 I o co właściwie chodziło kolesiowi gdy mówił, ze daje jej dom i będzie ona w nim po jego śmierci?

rafusss

To przykład skrajnej nadinterpretacji :). Wszystko można wyciągnąć z każdego filmu i doszukiwać się czego tylko chce... I po co doszukiwać się czegoś dziwnego w fakcie obietnicy podarowania domu??

Tym bardziej taki film, pełny niedopowiedzeń...

Po za tym ten film powstał na podstawie książki, niestety wciąż nie wydanej w Polsce. Podejrzewam ze gdyby można ją przeczytać to cześć wątpliwości by się rozwiązała :)

ocenił(a) film na 8
skoczek_narciarski

Hej oglądnęłam wczoraj cos takiego i przypomniało mi sie ,ze pytałes o filmy relacja dziecko dziewczynka - dorosły facet. Tu nie ma podtekstów erotycznych ,ale film typu weestern w głownej roli Gregory Peck i mała dziewczynka. chyba pierwszy raz widziałam weestern gdzie para bohaterów to facet po 50 tce i 7,5 letnia dziewczynka. Ogólnie fajny film i warto chocby z powodu na Pecka . zobacz sobie https://www.filmweb.pl/film/Odstrza%C5%82-1971-32857

Ami_656

Wielkie dzięki! Chyba to jest ten film który widziałem dawno temu a potem nie mogłem odnaleść. Dziękuję :)

ocenił(a) film na 8
skoczek_narciarski

ale jest w necie, bo ja w necie widziałam, tez kiedys juz oglądałam dawno dawno temu w telewizji polskiej i przypomniało mi sie to w trakcie oglądania, jest tez na gryzoniu do sciągnięcia , całkiem dobry , nie wybitny ,ale dość dobry film, przyzwoicie zrobiony i zagrany, dobrze sie go ogląda

ocenił(a) film na 8
rafusss

ciekawe spostrzeżenie.... daje do myślenia..

Fenix_13

Koniec filmu jest tak naprawdę niedopowiedziany, nie wiemy co się stało (mogło dziać) dalej... Jak dla mnie to dziewczynce nie groziło niebezpieczeństwo ani na moment. Miała możliwość odejścia na wstępie, mogli wrócić potem... Choć nie ulega wątpliwości ze tematyka filmu jest kontrowersyjna a motywacji głównego bohatera nie ogarniam :) Z drugiej strony mocno mnie zszokowały te końcowe wyznania miłosne (obu stronne jak co). To trochę zmieniło wymiar filmu. Mimo wszystko brawa dla twórców filmu za odwagę by stworzyć taki film.

ocenił(a) film na 8
skoczek_narciarski

jest taki podobny bardzo film niemiecki tytuł Alicja w miastach, z 1974roku.
Tez o mężczyźnie, który był w podrózy z dziewczynką tylko tam jest troche inaczej rozegrane ich spotkanie, on musiał sie nia zając z przypadku. Ogladajac ten niemiecki film miałam wrazenie ,ze ten amerykański jest wzorowany na niemieckim, w sumie ten starszy , europejski, jeszcze czarno - biały bardziej mi sie podobał , ale oba dobre polecam .
Warto oglądnąc zeby sobie wyrobic zdanie, w tym starszym jest relacja bardziej opiekun dziecko , bez żadnych niedomowien i dziwnej przeszłosci tego pana, ale jednak fabuła jakby sciagnieta troche.
Film jest na zalukaj , ja sciągnęłam sobie jednak z gryzonia

Ami_656

mam w to w planach obejrzeć :) Wprawdzie trochę staroć ale obejrzę :)

Chętnie by obejrzał jeszcze jakieś o podobnej tematyce, jakbyś znała takie to podrzuć tytuły :)

ocenił(a) film na 6
skoczek_narciarski

http://www.filmweb.pl/Luk
http://www.filmweb.pl/Pulapka
http://www.filmweb.pl/film/Zauroczenie-1993-34030
http://www.filmweb.pl/film/Kolejno%C5%9B%C4%87+uczu%C4%87-1993-6811
http://www.filmweb.pl/Dziewczyna.Z.Perla
http://www.filmweb.pl/film/%C5%9Alicznotka-1978-12084
http://www.filmweb.pl/Kochanek

rafusss

Dzięki, chociaż za wydatkiem "Zaurocznia" (mam w planach obejrzenie) to żaden z tych filmów nie zbliża się tematyką do "Lamba" - we wszystkich bohaterkami są nastolatki będące w znacznie "zaawansowanym" wieku niż główna bohaterka "Lamba "

ocenił(a) film na 8
skoczek_narciarski

jak cos znajde to dam nać

Ami_656

z góry dziękuję :)

Ami_656

Obejrzałem właśnie "Alicję w Miastach" (by porównać) i... nie dostrzegłem żadnego podobieństwa do filmu "Lamb" po za tym że w obu filmach mamy do czynienia z relacją dorosłego mężczyzny i małej dziewczynki.

"W Aliciji.." ta relacja jest typu relacji ojciec-córka a w Lambie mamy do czynienia jednak z prawdziwym uczuciem miłości łączącym obojga zakochanych. To zupełnie inny poziom relacji.

Takie relacje jak w "Alicji..." widziałem w kilku filmach np. "Papierowy księżyc", takie jak w Lambie to ciągle rzadkość, widać filmowcy boją się tego tematu. Zresztą patrząc jakie tu na tym forum padają komentarze (zupełnie bez podstaw) na temat tego filmu to poniekąd mają rację...

ocenił(a) film na 8
skoczek_narciarski

a mi sie bardzo podobny wydał jednak, nawet była akcja z piwem jak ona piła, tylko inaczej przedstawiona relacja, ale nie do końca, ja odczułam tak jakby jednak scenarzysta sie wzorował na tym filmie, ale to tylko moje odczucia , kazdy moze troche inaczej to odbierac, relacja jest rzeczywiscie bardziej czysta w tym starszym filmie a tutaj jest niedomowienie, ale jednak miałam wrazenie ,ze filmy sa podobne, szczególnie dziecko samotne, zostawione samo sobie , cierpiace z tego powodu, scena z piwem, i scena z kobieta gdzie ta mała patrzy i troche jest zazdrosna, tylko oni spotkali te kobiete nad wodą a w tym drugim filmie ona przyjechała do niego ,., ale podobieństw duzo i jeszcze to ,ze ja odprowadził na policje a później z nia uciekł,

Ami_656

po mojemu to bardzo naciągane są te twoje podobieństwa :) Na tej zasadzie można by uznać za podobieństwo nawet to ze tu i tu jakieś kobiety noszą sukienki w tym samym kolorze albo że oba filmy dzieją się w USA (co prawda "alicja" tylko fragmentarycznie)... Tak naprawdę nawet dziewczynki w obu filmach miały zupełnie inny charakter - Tommie była raczej bierna natomiast Alicja w dużej mierze była kreatorką zdarzeń i to od niej wychodziła wszelka inicjatywa relacji. W Lambie to dorosły bohater kreował sytuację i obupulną relację.

ocenił(a) film na 8
skoczek_narciarski

no nie dla mnie to naciagane nie jest, ale kazdy moze odbierac troche inaczej i rozumiem twoje argumenty ty mowisz o kreacji bohayterów aj m óowie o formie filmu podrózy i pewnych zdarzeniach, kóre s ajakby moim zdaniem przkelkowane ,ale fakt zmieniono troche postawe , ale same filmy w formie takiej powierzchniowej sa podobne, moim zdaniem sciagnał pomysł tylko troche zmienił wydźwiek ,ale wewnetrzny bohaterów, natomiast sama forma jest podobna a ten niemiecki film był kręcony co by nie mowiac przez jednego z najbardziej znanych twórców europejskiego kina , to nie jest film byle kogo, tylko kogos kto jest znany jak Fellini czy Bergman, wiec jest prawdopodobne, ze jednak ten owszy był sugerowany starszym ,ale oczywiscie mozesz miec inne zdanie , bo co do relacji masz troche racje ,ale zeby ta mała w Lambie była taka bierna to bym niepowiedziała

Ami_656

"Lamb" powstał na podstawie ciągle nie wydanej (niestety) w Polsce książki napisanej przez Bonnie Nadzam o tym tytule. Możliwe że Ross Partridge (który oprócz zagrania głównej roli wyreżyserował ten film i napisał scenariusz do niego) nawet nie wie ze taki film jak "Alicja w miastach" istnieje. Inspiracją dla niego była - tylko i wyłącznie - ta powieść.

A nawet jeśli Patridge zna taki film jak "Alicja w miastach" to doszukiwanie się podobieństwa w tym ze Alicja trzyma w jednej scenie butelkę czegoś co może (ale nie musi) być piwem do tego że Tommie idzie w "Lambie" po piwo jest trochę śmieszne. Wyobraźnie cię ponosi :)

Tak naprawdę niczego podobnego (po za parą głównych bohaterów mężczyzna-dziewczynka) nie ma - właśnie dlatego że cel i motywacja bohaterów w obu filmach jest absolutnie inna. Nawet tak wyimaginowana butelka piwa w obu filmach ma zupełnie inny charakter.

No i najistotniejsze - w "Alicji" to mała Alicja trzyma się wręcz kurczowo niechętnego jej (bez długi czas) głównego bohatera. W "Lambie" zaś to Gary/David robi wszystko by zatrzymać Tommie przy sobie. I to on jest mimo wszystko inicjatorem tej relacji (natomiast główny bohater "Alicji" został wmanewrowany w sytuację).

ocenił(a) film na 8
skoczek_narciarski

wiem ,ze na podstawie powiesci, ale jednak ja sie tu doszukuje inspiracji, nic na to nie poradze, ze tak czuje:):):), ja mysle ,ze kino wielkich twórców europejskich jest jednak znane w srodowsiku na całym swiecie, ja rozumiem o czym ty mowisz i pisałm ,ze pewne zmiany charakteru sa, natomiast same rozwiazania i sceny sa podobne i sam film w całosci , no ja to tak odczuwam i tyle , ty inaczej i tyle

skoczek_narciarski

Motywacja głównego bohatera nie jest wielką tajemnicą. Śmierć ojca otworzyła bramkę, dzięki której odbył podróż do czasów dzieciństwa.

kamik0

Dość dziwna interpretacja :) Przydałoby się źeby szerzej opisał/a co masz na myśli :) Ja nie zauwaźylem źeby śmierć ojca byla jakimś punktem wzrotnym w źyciu Davida/Gary'ego. On i tak nie był zbyt blisko związany ze swoim ojcem. Większe znaczenie miało odejście źony i dziwny związek z kochanką.

skoczek_narciarski

Raczej trudno zauważyć aby śmierć ojca byla jakimś punktem wzrotnym, skoro jego odejście jest momentem otwierającym całą historię. W każdym punkcie filmu, domek na prerii wręcz ściąga jak magnes i najprawdopodobniej główny bohater zabiera tam dziecko aby móc wypełnić lukę szczęśliwego dzieciństwa jakiego prawdopodobnie nigdy nie zaznał. Myślę, że dopiero śmierć ojca mogła mu na to pozwolić.

kamik0

Można i tak. To bardziej filozoficzne podejście do sprawy :) Jednak nie uwaźam źe rekompensowanie swoich braków i braków Tommie było celem samym w sobie Davida/Gary'ego. I nie uwaźam źeby taka historia nie mogła zajść gdyby jego ojciec nadal źył. Tyle ze David/Gary nie miałby tyle czasu by na tydzień uciec sobie od świata.

ocenił(a) film na 7
Fenix_13

Bardzo podoba mi się twoja interpretacja.

ocenił(a) film na 8
Fenix_13

Cieszę się, że nie jestem osamotniony w takiej interpretacji. Co do śmierci ojca to przypomnijcie sobie pytanie Dave'a. Wydaje mi się, że jest kluczowe. Ojciec nie chciał na nie odpowiedzieć.
W kwestii pedofilii widziałem kilka dokumentów, próbujących zgłębić temat. Ze statystyk wynika, że tylko część ludzi o skłonnościach pedofilskich dokonuje czynu pedofilskiego. Reszta żyje unikając bodźców mogących okazać się zbyt silnymi, tak samo jak trzeźwy alkoholik omija łukiem imprezy, na których wszyscy piją.
Polecam "Ja, pedofil" https://www.planeteplus.pl/dokument-ja-pedofil_48664 Po jego obejrzeniu nie wszystko dla mnie jest już tak zero-jedynkowe.

Quadrath

1No cóż nie znamy calego życiorysu Lamba/Davida. Wiemy mało albo jeszcze mniej. Tyle ile sam o sobie powiedział a nie musiał mówić całkiem prawdy. Jednak nic nie wskazuje, żeby Lamb kiedykolwiek uganiał się za dziewczynkami - miał żonę, kochankę i nie miał dzieci. I to Tommie pierwsza podeszła do Lamba jakby nie patrzeć.

Oczywiście zawsze można twierdzić, że Lamb był ukrytym pedofilem, że przypadkowe spotkanie z Tommie wyzwoliło jego gorszą naturę itp.

Ale to bez sensu, film jednoznacznie udawadnia, że Lamb nie miał żadnych złych zamairów wobec Tommie - on nawet wychodził z pokoju w motelu gdy się kąpała. A seksualnie zaspokajał się z "dorosłą" kochanką.

Jednak zgadzam, że nie wszystko jest zero-jedynkowe. Może nawet nic w tym filmie. W koncu tyle niedopowiedzeń....

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones