o dalszych losach doktora Juliana (Keanu Reeves), który po tym, jak narzeczona bez jakiegokolwiek sensownego powodu ucieka mu w dzień zaręczyn w ramiona innego, starszego mężczyzny, popada w alkoholizm i zaburzenia maniakalne. Julian postanawia wykorzystać swoją niesamowitą sprawność z nożami (jest chirurgiem) do siania chaosu i pożogi wśród zakochanych. Na początku za ofiary obiera sobie pierwsze lepsze pary, a na deser zostawia sobie osobistą zemstę na Harrym i Erice (w tych rolach znów Nicholson i Keaton).
Tytuł: "Przebrzydły doktor Julian", gatunek: horror/psychologiczny, kat. wiekowa: +18
Oczywiście powstałaby z tego trylogia (jak ze wszystkiego w dzisiejszych czasach).
2 część Trylogii Chirurga - "Powrót Chirurga"
3 część Trylogii Chirurga - "Julian - Ostateczne Starcie"
"Przebrzydły"? Nieodpowiedni przymiotnik; chyba, że Reeves pozwoli się oszpecić dla roli :P A tak swoją drogą; ja naprawdę nie rozumiem, po co Erica była z doktorkiem - szkoda chłopaka, był naprawdę w porządku i co najistotniejsze - starał się, a bohater Nicholsona właściwie nic nie robił, aby odzyskać uczucie Eriki.
Swoją drogą, Keanu pięknie wyglądał natenczas :D