Proszę, żeby każdy, kto śledzi na bieżąco najnowsze (zarówno te oficjalne, jak i te nieoficjalne) informacje, jakie pojawiają się chociażby na ComicBookMovie.com, SuperHeroHype.com, DCComicsMovie.com, Batman-News.com. lub nawet na naszym polskim BatCave.com.pl mógł je umieszczać właśnie tutaj. Wszystko w jednym miejscu. W ten sposób unikniemy niepotrzebnego bajzlu:
I o tym już wspominałem,
Snyder potrafi zrobić niektóre kadry tak że wyglądają jakby były wyjęte z komiksów, szczególnie chodzi mi o scenę gdzie Batman stoi na gargulcu (?) patrząc się w dół.
Najbardziej mnie tylko ciekawi ile ten film będzie trwał :v 3 godziny? czy znów 2godziny 30 minut poszatkowanego filmu...
Bo z tego co mi przychodzi do głowy to w tym filmie znów będzie pierdyliard różnych osób i wątków :v
Mam nadzieję że teraz nie napisano scenariusza na 4 godziny filmu (jak przy BvS) i pocięciu tego na 2,5h film i 3h na dvd z kategorią R bo ktoś kilka razy przeklnie oraz będzie więcej krwi :p
Raczej Parademon bo Firefly'a raczej nie powinno być w filmie o Lidze gdzie już ma być ponownie Luthor i Deathstroke pokazani... (pewnie w małych cameo ale nadal)
W takim razie ich pojawienie się już nie jest kwestią snu Batmana. Skoro przeniknęły do prawdziwego świata można spodziewać się "lada dzień" ich Pana.
No to od razu było wiadome że tutaj będą Parademony i Steppenwolf a dopiero w JL: Part 2 będzie Darkseid co według mnie jest głupie bo mogli dać od razu Darkseida a w JL: Part 2 Brainiaca na przykład :/
A tak Brainiac idzie do MoS 2 (według plotek) ...
DC ma tyle pod górę że postacie w nim występujące są bardzo popularne i łatwiej się narazić fanom takim jak ja którzy mają tę jedyną wersję tych postaci , niż w takim MARVELu gdzie przed MCU raczej mało osób kojarzyło Avengers, Iron Mana czy Strażników z Galaktyki więc mogli ich pozmieniać wizerunkowo i wiele osób (w tym ja) nie wyobraża sobie innych wizerunków tych postaci :)
Już widzę ten ból dupy: "Skandal, Batman znów zabija! Teraz zabija biednego Parademona. Oprotestujmy to hasztagiem #ParademonsLivesMatter! Nie dla przemocy w DC, tylko superbohaterowie Marvela mają licencję na zabijanie :D"
Raczej czegoś takiego nie będzie bo jest jednak różnica między Batmanem zabijającym zwykłych przestępców a kosmitami którzy chcą zniszczyć Ziemię (w wielu kreskówkach czy animacjach o JL Batman zabijał więc nie powinno być problemów) :p
Ale i tak jak czytam wypowiedzi idiotów, którym przeszkadzało, że w "BcS:DoJ" Batman zabijał to aż mnie mdliło. U Burtona Gacek załatwił cały tłum zbirów Jokera i było dobrze, ale u Snydera to od razu wielkie oburzenie. To samo z zabiciem Zoda. A co niby miał zrobić Superman, pozwolić by Zod dalej zabijał! Ludzie czepiają się byle czego, żeby tylko się czepiać #TakaPrawda.
U Burtona spalił zbira żywcem. Bez większego powodu . W zabawny sposób :D
W komiksach Sups też zabił Zoda więc ból d**y o to jest czystym ignoranctwem.
http://i.imgur.com/opXxn9y.jpg
No ale Batmany Burtona to największe gówno jakie może stworzyć człowiek, więc raczej słabe porównanie :D
Batmany Burtona... gówno? O ja j*bie. Homoerotyczne wypociny Schumachera to było gówno, Burton nakręcił dwa znakomite filmy, bez których zapewne nie byłoby CBM-ów.
Dla mnie to gotycko-przerysowane gówno. Z DC cenię sobie perfekcyjną trylogie Nolana i 2 pierwsze filmy o Supermanie Donnera.
Starsi z reguły bardziej cenią filmy Burtona, młodsi - Nolana. Niskie ocenianie filmów Burtona u fanów powyżej trzydziestki w zasadzie się chyba nie zdarza ;)
Z ciekawostek - Batfleck jest bardzo mocno wzorowany na postaci Batmana z filmów Burtona, jest wręcz powrotem do koncepcji - z wieloma nawiązaniami scen do filmów Burtona właśnie.
Batfleck z BvS jest wzorowany na komiksach Millera. Wersja z JL już od tego odchodzi.
Częściowo - tak.
Ale jak się zna filmy Burtona...
Daleko też nie szukając Batman w filmie Burtona też przecież był robiony głównie pod wpływem komiksu Millera :)
U Burtona Batman był psychem, niebezpiecznym gościem, pełnym mroku i wewnętrznych demonów bez problemów niszczącym przeciwników.
W obu filmach Burtona najgroźniejszym i najbardziej szalonym facetem w mieście jest.. Batman.
Nolan np od tego odszedł gdzie Batman już tak nie zabijał, był prostszy, jaśniejszy a najgroźniejszym/najbardziej szalonym gościem był zawsze przeciwnik Batmana.
Jest tez dużo scenek po prostu wzorowanych na filmach Burtona - Batmobil pędzący korytarzem, Batmobil otwierający ogień z karabinów maszynowych, Batwing rozbijający się na schodach, Batman strzelający do kogoś z wyrzutni kotwiczek a potem mocno ściągający drugą ręką linkę.
Opadniecie w Suicide Squad za Deadshotem w alejce na lince z rozpostartą peleryną.
Wszystko to to nawiązania lub wręcz kopie z Burtona :)
Mogą pokazać następny etap postaci, ale nie będzie żadnego odchodzenia. Za dużo wysiłku włożono w konstruowanie tej postaci i jej Wielkiej Tajemniczej Przeszłości ;)
Ja mam tylko nadzieję, że ten trailer nie będzie utrzymany w takim klimacie... [ http://www.youtube.com/watch?v=IwfUnkBfdZ4 ]
Boję się, że jednak tak może być. Pokażą jakieś badassowe sceny z udziałem każdego z ekipy i tyle... Eh. Liczę na to, że będą jakieś sensowne dialogi, fajne interakcje.
"Ja mam tylko nadzieję, że ten trailer nie będzie utrzymany w takim klimacie" - Raczej nie, bo teraz kopiują Avengers.
No te króciutkie klipy właśnie pokazują raczej coś innego XD. No ale zobaczymy. Przecież te ujęcia na Aquamana czy Batmana to są takie Snyderowe, że bardziej się nie dało.
Szczerze?
Wolałbym zerżnięcie całego schematu fabularnego z Avengers niż jakiś wytwór Terrio pod przewodnictwem Snydera bo przynajmniej bym wiedział że dostanę dobry film rozrywkowy a tak jestem niemalże pewien że dostanę to co w BvS tylko z większą dawką humoru (pewnie wymuszonego no ale co zrobić jeśli nie potrafi się zrobić filmu to należy nieudolnie podgapiać to co jest w modzie i to wlepiać do stylu Snydera ...)
Ech... zostawię to bez komentarza i nie chodzi o sam humor w MCU bo każdy może mieć inne poczucie humoru i to co mnie może śmieszyć to innych nie
Tymczasem Serwis Deadline opublikowal raport dotyczacy zysków z BvS. 105,7mln zarobku na czysto dla WB. Marudzenie i narzekania np: TheSakuy'a i mu podobnych na nic ;P WB zadowolone wiec Snyder dalej kreci. Serwis Batcave podaje sposzczona wersje,tak dla zainteresowanych ;)
Wynik finansowy świadczy o zadowoleniu widzów.
Takich krzykaczy pokroju TheSakuy jest mało ale są najgłośniejsi, bo cała reszta się nie udziela. Z niecierpliwością wyczekiwują JL.
Niby kto wyczekuje tego filmu? Ta grupa psychopatów na facebookowych fanklubach DCEU? Ostatnio napisałem, że nie podoba mi się nowy strój Batmana to życzyli mi śmierci.
Dokładnie, a krzyczeć będzie aż nie przeskoczy na forum związany z uniwersum konkurencji, adekwatnie nastawienie oraz wypowiedzi obrócą się o 360 stopni ;]
Tak żeby nie tylko o marudach i krzykaczach, to o Cyborgu napisze. Jak dla mnie, nijaki i chyba to się nie zmieni nawet po seansie :/
I mamy nowy poster:
http://heroichollywood.com/heroes-united-justice-league-poster/
Nie wiem, w przeciwieństwie do ciebie nie śledzę gwiazd FW na FB i nie interesuję się ich życiem prywatnym. Sory, ale ktoś o moim statusie nie zniża się do poziomu wysyłania zaproszeń dzieciom ze zdjęciem w awku
"przeciwieństwie do ciebie nie śledzę gwiazd FW na FB i nie interesuję się ich życiem prywatnym" Przecież dokładnie to robiłeś jeśli chodzi o moją osobę. Jakim statusie? Od kiedy forumowy błazen to jakiś status :D?
Przecież jestem gwiazdą tego portalu. Nie znam nikogo, a mnie znają wszyscy, mój profil FB krąży po PW niczym legenda między wieśniakami, mój nick jest rozpoznawalny nawet daleko poza portalem, ba, nawet wśród redakcji. Sami zrobiliście ze mnie gwiazdę i robicie to nadal.
PS: Podałeś swoje dane i miałeś swoje zdjęcie w awku jak typowy gimbus, który nie wie, po co jest konto na FW
Ty też podałeś swoje dane na blogu, więc whatever. "Sami zrobiliście ze mnie gwiazdę i robicie to nadal" Robimy z Ciebie błazna, ale ostatnimi czasy robisz to sam. Wśród redakcji to raczej mają z Ciebie bekę, pakuj tobołek, dosiądź osiołka i wpadaj do filmweb offline to się przekonasz.
Nie podawałem, sami je znaleźliście, miesiące przeszukując internet. Kiedyś na pewno wpadnę i dopiero wtedy poznacie prawdziwą gwiazdę. Ale ty już mnie znasz, wszakże masz moje zdjęcia z autografami w pokoju i z 30 innych kont minusujesz mi recenzje. W twoim serduszku mam zaklepane miejsce, zaraz obok Snydera.
PS: Jak to jest być internetowym pionkiem, smażącym się w glorii i chwale katedry?:>
"Ale ty już mnie znasz, wszakże masz moje zdjęcia z autografami w pokoju i z 30 innych kont minusujesz mi recenzje" Dobrze, że mi przypomniałeś o minusowaniu tego bełkotu, zaraz to uczynię. " Jak to jest być internetowym pionkiem, smażącym się w glorii i chwale katedry?:>" Pionkiem? Każdy Cię tu równa z ziemią i robi z Ciebie ścierkę (przypominam o sławetnym komentarzu który dostał ponad 60 lajków). Tak jak już ktoś kiedyś napisał, jak jedna osoba mówi, że jesteś debilem to może się mylić, ale jak mówi to 60 osób to prawdopodobnie jesteś debilem ;)
Leć, biegnij i nadal myśl, że możesz jakkolwiek mi zaszkodzić.
No przecież to mnie wszyscy znają, a ciebie nikt, więc jednak jesteś pionkiem. Ojejku, jak ty się martwisz tymi lajkami i przekładasz je sucho na wypowiedzi. Strasznie musisz być smutny, gdy np. nikt nie polajkuje ci filmiku, który udostępniłeś, prawda? Ty jednak zjadłbyś swoją kupę, gdybyś dostał odpowiednią liczbę łapek, prawda? No, bo jak to tak, tłum nie może się mylić w kwestiach żywieniowych;)
Okej, bo widzę, że ta dyskusja zmierza do nikąd. Masz tu konto od wielu lat, ludzie odpisują Ci tylko dlatego, że piszesz prowokujące komentarze. Twoje teksty są średnie, mierne. Chcesz spełnić swój wielki "literacki sen", ale niestety prawda jest taka, że gdyby Twoje teksty były dobre, a Twoja osoba interesująca, to redakcja już dawno by się Tobą zainteresowała i dała szansę zabłysnąć. Nigdy nie wyjdziesz poza ramy tego portalu, i zawsze będziesz narzekał, że młode pokolenie zabiera Ci pracę, albo pisze lepsze teksty, dlatego właśnie tak nie lubisz "gimbusów" ;). Twoich notek nikt nie czyta, recenzje są minusowane, a ludzie wytykają Ci w nich rozmaite błędy do których nie potrafisz się przyznać. Jesteś po prostu zapatrzonym w siebie narcyzem. Jak masz jakieś uwagi, to pisz na PW. Bo nie ma sensu zaśmiecać forum chłopakom z obozu DC.
Czyli mówisz, że większość osób z redakcji pochodzi z "branki" portalowej i wcześniej udzielali się oni pod newsami?:D Widzę, że twoje pojęcie o podjęciu pracy w jakiejkolwiek redakcji jest porównywalne z wiedzą na temat pracy w ogóle. Tym bardziej śmieszy mnie przytyk związany z gimbusami. Serio, ty myślisz, że się tym dowartościujesz? Bo napiszesz mi, że mnie wygryzłeś? Skąd i za pomocą czego? Kręcenia beki? Heheszkowych komentarzy o oraniu? A może tych pyskówek w tematach około filmowych, gdzie co rusz rzucasz porównaniami do Hobbita albo MoS? Już wyszedłem poza ramy tego portalu, ale oczywiście ktoś, kto poza nim nie funkcjonuje nie może tego wiedzieć. Notki piszę dla siebie, a mimo to wiele osób je czyta, ba, nawet ty zdajesz sobie sprawę z tego, że istnieją. Recenzje są minusowane przez takich jak ty, którzy w ramach zemsty myślą, że są w stanie sprawić, że nagle znikną one z portalu. A wytykanie błędów...przecież pod moimi recenzjami piszą stale 3-4 te same osoby, w tym ty, które widząc moją wielkość próbują koniecznie umniejszyć mnie w oczach...no właśnie, kogo? Chyba tylko w waszych, bo mój niesłabnący respekt to coś wspaniałego. Do teraz spotykam się z ludźmi, którzy po usłyszeniu mojego nicku zaprzestają dyskusji na temat jakiegoś filmu, bo wiedzą, że trafili na kogoś, kto nie rzuca pustymi frazesami i potrafi oglądać, a nie tylko odhacza oceny.
Tu nie ma żadnego obozu, tworzą je fanatycy i radykałowie.