Ktoś mi może powiedzieć czy został wyjaśniony wątek córki Wojciecha? Takiej blondynki, przewijała się bodajże w 1 i 2 części, była adoptowana. Tak mnie zastanawia, wiem,że jego żonę uśmiercili,ale co z córką? Bo chyba nigdzie nie było
Przed pójściem do kina przecztałam wiele opinii, obejrzałam recenzje i z dość optymistycznym nastawieniem udałam się na seans. Wszyscy znajomi solidarnie twierdzili, że jest to zdecydowanie lepsza część niż Listy do M.2.
Nie, nie jest.
Film jest chaotyczny, przewidywalny a niektóre wątki zupełnie "od czapy"....
Nyda,nuda,nuda. Film bez ladu i skladu, naciągany i z brakiem blyskotliwych dialogow. Brawo dla Adamczyka, ratuje lekko film,dajac kilka minut swietnej gry aktorskiej faceta zjaranego. Reszta - dramat. Nie polecam, strata czasu.
Świetna komedia i naprawdę poczułam klimat świąt,pierożki,choinka...no i taka maniana wyszła że pokochałam te część
Rozumiem, że te aktorki już mogą nie występować w filmie, ale powinna być chociaż jakaś wzmianka o ich losach. Chyba, że była, ale ją przegapiłam?
Dlaczego ludzie masowo hejtują ten film, mimo że nie byli nawet w kinie na nim? 1) hejty leciały już długo przed premierą 2) teraz widzę że niektórzy wprost przyznają że uważają ten film za gówno, mimo że go nie widzieli
i to się nie tyczy tylko tego filmu, często się z tym spotykam, po co tak robić? oczywiście nie...
Jestem pozytywnie zaskoczona, film lepszy od drugiej części, choć wciąż wiele mu brakuje do pierwszej. Nowe wątki nie wydawały mi się takie na siłę, jak te z dwójki. Wielka szkoda, że brakowało tyle osób. Najbardziej brakowało mi Doris, Wladiego, Mikołaja i Tosi. Miły powrót do początków z piosenką "What the world...
Dwa razy przez dwa dni byłem w kinie, Dwa razy puszczono zwiastun "LdM3" i dwa razy śmiali się z tego, że Dygant ma guza mózgu w dupie. XD
Opinie o tym filmie są od Sasa do pasa. I wcale mnie to nie dziwi. Film jest trudny do jednoznacznej oceny. Ma bardzo fajne momenty, bardzo ciekawe sceny, wątki. Są też momenty słabe i słabe punkty scenariusza. Ogolnie: klapy nie ma, ale też szału też.
Filmu nie oceniam aż tak surowo. Byłam na nim w kinie i nie byłam nim bardzo rozczarowana. Oczywiście,był trochę naciągany,ale to była(teoretycznie )komedia romantyczna. Trochę brakowało Gąsiorowskiej i Stuhra. Zdziwił mnie brak Tosi,bo w zasadzie nie zostało wyjaśnione co się z nią stało. Film faktycznie miał klimat...
więcejMnie osobiście Piotr Adamczyk. Jestem w Nim zakochana od kiedy zagrał św. Jana Pawła II <3 #SeksBomba