Film rozkręca się dziwnie i powoli. Jednak później jest już coraz lepiej. Sama produkcja nie powala, ale jest fajna i dobrze się ogląda. Temat filmu jest stary jak świat cyli jak wydymać system i stać się bogatym. Nie ma problemu powiecie. Jednak problemy zaczynają się jak to w życiu bywa.
Miejscem ataku naszych mało rozgarniętych przyjaciół będzie tor wyścigowy i kasa a właściwie wielkie worki kasy. Do tego napadu potrzeba jednak genialny plan i kilku osób. Plan się znajdzie, jednak znaleźć dobre towarzystwo będzie trochę trudniej. Ale i na to są sposoby, bo przecież na redneków zawsze można liczyć. Film to fajna jazda i na torze i w innych miejscach. Nawet nie wiemy kiedy zleciał czas, a można powiedzieć że w takich akcjach czas jest bardzo ważny. Cała plejada dobrych aktorów, fajne dialogi i dobra zabawa na ekranie sprawiają że ten film nie jest typową głupią komedią, jakie się produkuje teraz. Film jest dobry i ogląda się dobrze. A czasem jest fajnie zobaczyć aktorów w zupełnie innych rolach. Taki Daniel Craig chyba też potrzebuje od czasu do czasu zagrać nie tylko jako Bond.
Sprawdzcie to i bawcie się dobrze.
Ocena 6******