PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7420}

Lot Świerkowej Gęsi

Flight of the Spruce Goose
5,7 114
ocen
5,7 10 1 114
Lot Świerkowej Gęsi
powrót do forum filmu Lot Świerkowej Gęsi

Opowieść o skromnym górniku, Adamie (takim "swoim chłopie"), który zakochuje się od pierwszego wejrzenia w początkującej aktorce. Terry, bo tak na imię dziewczynie, jest osobą stawiającą karierę ponad wszystko. Nie dziwota że odrzuca raz po raz konkury głównego bohatera, zapomina o randkach i nie potrafi zupełnie skupić się na sprawach osobistych. Woli za to uczestniczyć prawie we wszystkich przedsięwzięciach jakie rozplanował Freddy, jej agent (sesje zdjęciowe dla średnich magazynów mody, stanie w witrynie jako żywy manekin). Zdesperowany Adam uzmysławia sobie, iż jeśli nie pomoże swej ukochanej w karierze, nigdy nie zwróci ona na niego uwagi.

Jest to pierwszy film Lecha Majewskiego zrealizowany w Stanach. W dodatku na podstawie własnej noweli, pierwotnie toczącej się w Polsce. Nie dziwota iż reżyser wprowadził tu sporo swojskiego klimatu, wybierając za miejsce akcji Pensyllvanię i środowisko górników, słusznie kojarzące się z Katowicami (tam toczył się oryginał). Z perspektywy prostego chłopaczyny, twórca oprowadza nas po Stanach Zjednoczonych, kończąc podróż w Hollywood.

"Lot świerkowej gęsi" to w gruncie rzeczy specyficzne love story, z dwojgiem bohaterów których trudno zrozumieć. Głównie dlatego iż historię napisano tak, iż widać że nie są sobie przeznaczeni. Wiadomo, o to chodziło by połączyć ludzi z różnych światów, ale w tym wypadku nikt nie uwierzy w stałość takiego związku. Adam jest narwany i pozbawiony wyobraźni, a Terry nadmuchana ambicjami matki, zaś zupełnie ogołocona z własnych. Ciężko było więc patrzeć jak miałkimi argumentami twórca buduje tę relację.

Film broni w gruncie rzeczy wykonanie (Majewski odnalazł się na nowym gruncie), niezła muzyka (w duchu epoki) oraz całkiem dobrze dobrani aktorzy. Nawet na epizody warto zwrócić uwagę. Choćby udział George' A. Romero w roli swojego alter ego zwyczajnie cieszy.

Jako ciekawostkę warto dorzucić iż przez wzgląd na popularnego producenta, Michaela Hausmana, w filmie mogło wystąpić sporo gwiazd. O główną rolę ubiegali się: Michael Madsen, Richard Dean Anderson, Kevin Costner, Lenny von Dohlen, Kyle MacLachlan i Viggo Mortensen (oglądając filmiki z castingów ten ostatni wypadł najlepiej, choć nie za bardzo umiał improwizować). Angaż dostał ostatecznie Dan O'Shea, z powodu twarzy kojarzącej się reżyserowi ze skromnym chłopakiem pracującym fizycznie. Zaś o żeńską rolę starała się Laura Dern, choć jej interpretacja Terry była chyba zbyt "luzacka", więc ostatecznie odpadła. Te oraz inne informacje znalazłem na wydaniu DVD, świetnie przygotowanym, pomijając obraz w jakości VHS.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones