ciekawy, momentami jak bajeczka, mamuśka z obsesją przytrzymania synka przy sobie

Poprostu sliczny film Ci, który pisza, że nic szczególnego widocznie nie zrozumieli fabuły filmu. Naprawde Polecam, 10/10

Czy można kochać za bardzo? Czy miłość, tak opiewane uczucie, zawsze i wszędzie warte jest swej mocy? Po obejrzeniu "Loverboy" wiele osób może spojrzeć na sprawę miłości zupełnie inaczej.
Emily pragnie w życiu tylko jednego: mieć dziecko. Nie chce męża, nie chce konwencjonalnego życia i rodziny. Jej jedyny cel, sens...

.

Ten film będzie można obejrzeć dzisiaj (24.10.) na TVP2 o 22:55.

właśnie leci inny Loverboy, ten:
http://www.filmweb.pl/film/Kocha%C5%9B-1989-105542

Czy znacie filmy podobne do tego? Chodzi mi szczególnie o motyw dziecka, które "znajduje" matkę/ojca w obcej osobie (tak jak tutaj - główna bohaterka w pani Harper). Z góry dziękuję.

Film nie tyle opowiadający o kochającej matce, a bardziej o tym w co może się przerodzić niepohamowana chęć kontrolowania życia innej osoby. Ogromny egoizm matki krzywdził każdego, łącznie z jej synem. Nawet pojawienie się idealnego kandydata na ojca nie zmienia jej myślenia. Jest nawet problem, bo kolejną osobę trzeba...

Dziś o północy leci na TVP1, polecam

Jestem zaskoczona oceną tego filmu, bo uważam ze zasługuje na więcej. Film jest dość nietypowy i uważam, że warto oglądnąć...

Witam posiada ktos moze do tego napisy? Pw.

nie mogłam obejrzeć doslownie ostatnich kilku minut filmu; czy ktos moglby napisac jak sie to zakonczylo?

Potrzebuję soundtracka do tego filmu lub chociaz spis utworów serdeczne dzieki mar-gal@wp,pl

ale ma w sobie coś, świetne aktorstwo, scenariusz również, no i chyba rola Loverboy'a nie do zapomnienia, myślę, że skoro płakałem na końcu filmu, to warto go zobaczyc, chocby tylko po to, by zobaczyc, jak czasem milosc może byc zaborcza

dziwny ten film taki bez polotu, bez wiary że będzie lepiej

Taki sobie film. Fabuła oraz akcja bardzo przeciętna za to niezła jest główna bohaterka.

troche znanych ludzi (kevin bacon, marisa tomei, sandra bullock, matt damon) ale sa to tylko epizodyczne role (zeby nie powiedziec rólki)

Widać po tym filmie, że kilku znanych aktorach w epizodycznych rolach nie jest w stanie bez dobrego scenariusza i reżyserii uratować filmu. Film głupawy i własciwie o niczym. Nie warto oglądać. Dam max 2/10 coć zastanawiam się czy nie należy dać 1 pkt.

nie pojawia się żaden facet, który odmienia tę psychiczną matke chłopaka, finał jest dla niej daleki od happy endu