co w tym filmie jest takiego co Cie odrzuca? pytam z ciekawosci, bo nie ogladalem. nie musisz sie produkowac, kilka slowek wystarczy jakbys mogla xD

napisałam powyżej:"sama nie wiem dlaczego"..Ten film,cała ta aura,scenografia(wiem wiem zaraz mi napiszesz że tak ma być o to chodzi),i najważniejsze: Idea: jak to,że dziewczyna jest w ciąży staje się nagonką na nią i że dlatego?z tego powodu? no właśnie: dlaczego,goni się ją i chce zabić?zachować?zbadać jak królika doświadczalnego?..Jeśli świat jest toczony wojną a tu nagle okazuje się że z jakichś nieznanych powodów Anglia jeszcze nie(czemu?) to to wszystko,łącznie z ucieczka głównych bohaterów,gonitwą ich przez innych ludzi(po co????)ciążą tej dziewczyny łączy mi się w wielką rozmytą papkę:)
to samo czuje do miasta ślepców,odrzuca mnie...Nie wiem czy to ma jakiś związek z Julienne Moore ktora de facto gra w obu filmach...wczesniej o tym nie myslalam teraz dopiero zaczelam..hmmm..moze to jej osoba(choć ją lubie!) spowodowała że te dwa filmy do mnie nie przemawiają..o!
a Ty,nie masz jakichś takich filmów w swym życiowym filmozbiorze ktore Cię odrzucają( dodam do mojego ludzką stonogę,ktora de facto jest nieoglądalna)...?

nie nie, nic z tych rzeczy- nie bede Ci nic wypominal ;) nie naskakuje na ludzi jak misiek za inne poglady. jakbym sie chcial tak z kazdym przekomarzac pod filmami to bym tu musial siedziec 24/7. dlatego nawet jak ktos wypisuje straszne glupoty, to wole odpuscic i nawet sie nie wypowiadam hehe :)) akurat w tym przypadku poprostu zaciekawila mnie Twoja ogolna opinia na temat filmu wiec postanowilem Cie troszke bardziej podpytac.

coz, widze, ze musze ogladnac film, zeby bardziej go zrozumiec lub sie totalnie pogubic. odezwe sie jak to zrobie, bo nie chce wypisywac glupot. z tego co piszesz to dziwna ma fabule. jedno jest pewno- napewno ogladne (kiedys tam).

szczerze powiedziawszy to nic mnie nie odrzuca. dodam, ze nie jestem fanem polskich filmow i raczej omijam takowe produkcje chociaz sa tez i takie, ktore mi sie podobaja.

moze Cie zdziwie, ale Ludzka Stonoga mi sie tez podobala, za drugim razem nawet bardziej niz za pierwszym. musze teraz ogladnac droga czesc. w kolejce mam juz Srpski Film i Cannibal Holocaust. lubie takie filmy z nietypowymi scenami lub zdarzeniami.

jedynie co mnie dosyc odrzuca i szokuje to takie filmiki real-life gdzie takie rzeczy dzieja sie naprawde, ale nie sceny z filmow :))
nie wiem czy widzialas filmik jak kartel mexykanski odcina dwom wiezniom glowy- jednemu pila motorowa, a drugiemu jakims nozem lub w tym samym kraju jak odcinaja dziewczynie glowe od tulowia zywcem. i troche mniej brutalne, ale wrecz obrzydliwe i chore "2 Girls 1 Cup". tylko dla ludzi o mocnych nerwach ;)

na youtubie ich nie znajdziesz, choc domyslam sie, ze szukac nie bedziesz, ale jak wpiszesz sobie np. 2 Girls 1 Cup Reactions to zobaczysz reakcje ludzi spowodowane tym filmikiem. jest sie z czego posmiac hehe :)

oj nie..sorry,to nie moje klimaty..po nocnych seansach w noc horrorów w multikinie 3 dni spac nie moglam...ludzka stonoga to dla mnie niestety nie film,a straszne przelanie na taśmę ludzkich wynaturzeń i psychodelicznych majaków reżysera..bleeee

hmm, no wiec postanowilem odpisac bo po pierwsze film dla mnie swietny, no lubie po prostu takie klimaty scifi, post lub tuż przed apokaliptyczne, no a poza tym fajnie sie oglada, bo jest swietnie zrealizowany.

no ale do rzeczy, dlaczego odpisuje. napisalas, ze ja gonia, ze probuja zlapac, ze dlatego ze jest w ciazy to chce sie ja zabic, albo przebadac jak krolika doswiadczalnego. hm. wydaje sie ze nie dokladnie po prostu ogladalas, bo raz ze nikt nie chce jej zabic i nikt tez specjalnie jej nie goni jakby to byl film o lapaniu zlodzieja. jest ku temu powod dlaczego 'fishes' chca miec ja ze soba. a ze julie ma inne plany co do niej, dlatego zostaje zamordowana. wydaje mi sie, ze film wpierw dosc mocno sie wlecze, dosc dokladnie po kolei wszystko tlumaczy, pozniej maly zwrot (z ukazaniame ciazy i prawdziwymi intencjami fishes) i dziewczyna wraz z bylym julie zaczyna rzeczywiscie uciekac przed nimi, choc nie to jest glowny jej powod kierowania sie w konkretnym kierunku.

porownalas film do miasta slepcow (tez z juliane moore). i tu wydaje mi sie jest pies pogrzebany dlaczego nie podobal ci sie ten. wg mnie te dwa filmy sa diametralnie rozne. oba, choc w jakiejs przyszlosci i z roznymi "problemami", maja inna skale pokazania zachowan (w jednym pokazano totalne zezwierzecenie czlowieka, a w drugim, choc czasy sa ekstremalne, ludzie pozostali praktycznie takimi samymi ludzmi jakimi sa dzisiaj).

i tak, rzeczywiscie, miasto slepcow jest filmem obrzydliwym. oby nigdy przenigdy swiat tak nie wygladal (choc pewne rejony i czasy mialy juz miejsce, chodzi mi o kompleksowosc: przeciez czasy hitlerowskie byly bardzo podobne, ale nie tylko). zas to co dzieje w ludzkich dzieciach: ok, tez nie jest za wesolo, chocby scena przywozu uchodzcow do obozu, ale jednak jest miejsce (w filmie) na pokazania mnostwa pozytywnych i dobrych zachowan (chocby marika czy niezla rola caina).

no to tyle co chcialem napisac. sory za przydlugie, tak jakos sie rozpisalo.

ps.zwroc uwage (jak bedzie ci sie chcialo jeszcze raz obejzec) na swietnie pokazane reakcje ludzi na zabojswo malego diego i opozycyjne do tychze samego theo (wlacznie z jego szefem) - bajka!