Fillm "Lwie Serce" jest jak wyżej jednym z najlepszych filmów z Van Dammem. Występują realne walki, akcja, oraz ładnie ukazany powrót Van Damma do rodziny w końcówce filmu. Też fabuła znakomita, a rola głównego czarnego charakteru Atilli zagrana perfekcyjnie. 10/10
Moim zdaniem jeden z najlepszych, ale najlepszy to bym już wolał głębiej podyskutować.
Kickboxer rzeczywiście jest świetny, lubię też Maksimum ryzyka, ale Nieuchwytny Cel jakoś nie należy do moich ulubionych.
Nieuchwytny Cel to pierwszy film z Van Dammem, jaki widziałem w TV. Pamiętam, było to w któreś nudne wakacje :) U mnie ma 10/10 :)
Dobre. Widzę, że kompletnie ominął was złoty okres VHS.
Ja pierwsze co obejrzałem z nim to Czarny orzeł w 1989.
1989 - Czarny orzeł
1990- Cyborg, Krwawy sport, Kickboxer, Bez odwrotu
1991 - Lwie serce, Wykonać wyrok, Podwójne uderzenie
1992 - Uniwersalny żołnierz
1993 - Nieuchwytny cel
Potem były co raz gorsze filmy z nim.
Gdy Van Damme nagrywał swoje najlepsze filmy, to mnie jeszcze na świecie nie było, więc nie pamiętam tych czasów.
Żałuj. Czasy VHS 1988-1995 były dużo fajniejsze niż to
co mamy teraz. Wszystko dużo bardziej cieszyło,
filmy oglądało się w dużym gronie. Czasem przychodziło do mnie bardzo wiele osób na hicior.
Choć mam też sentyment do początku lat 80' z powodu dzieciństwa to bardziej lubiłem koniec lat 80' i
pierwszą połowę lat 90.
Kocham ludzi ktorzy maja sentymen do tamtych czasow. Jestem przezakochany w tych latach. Mojego dziecinstwa. Teraz jest kaszana, wszystko a zarazem nic.
Współczuję Ci, ja "Czarnego orła" widziałem dopiero niedawno i cieszę się z tego. Jak bym go widział jako pierwszego to zapewne nie zachwycił bym się JCVD, co innego jeśli ktoś zaczyna od perełek "Krwawy sport" i "Kickboxer". Kickboxer uważam za najlepszy jego film, wszystko tam jest na swoim miejscu, genialne sceny walk, morderczy trening, przepiękne widoki i wprost cudowna muzyka, moim skromnym zdaniem najlepszy soundtrack w historii kina.
Zgadzam się, zdecydowanie jeden z lepszych z Van Dammem. Choć ja wyżej stawiam kilka innych np: "Nowhere to Run", "Maksimum ryzyka" czy "Uniwersalny żołnierz". No i oczywiście "Niezniszczalni 2" :-). Pozdrawiam!
Rewelacyjne kino a finałowa walka to już brak słów. Aż się podnosi adrenalina....
Też zależ co Ci się podoba, a co nie! Ja Lwie Serce oceniłem na tzw. arcydzieło <10/10> :)
Najlepsze z nim filmy zdecydowanie to Krwawy sport, Kickboxer, Lwie serce,
a z takich sensacyjniaków - Uniwersalny żołnierz i Nieuchwytny cel.
A moim zdaniem jeden ze słabszych z Van Dammem z lat 90 - tych. Sporo zapożyczeń z Bloodsport, fabuła dosyć płytka (chociaż nie to jest najważniejsze w tego typu filmach), walki dużo mniej widowiskowe niż w Bloodsport, Kickboxer czy Cyborg. Jean Claude nakręcił masę lepszych filmów. :)
Kwestia Gustu. Moim zdaniem to jeden z najlepszych filmów z Van Dammem, obok Krwawego Sportu i Kickboxera!
Zdecydowanie najlepszy film JCVD, tutaj nie tylko dobrze walczy ale też trochę gra, w Krwawym Sporcie tylko dobrze się trzaskał ;) Scena gdzie jego ziom mówi, że postawił na tego włochatego typa całą kasę i JCVD aż żyły na czole wychodzą: "To źle zrobiłeś!" - to było mistrzostwo świata! Wychowałem się na tej postaci, jeszcze podwójne uderzenie było ok, był Bolo, z którym zawsze fajne pojedynki miał JCVD :)
całkowicie popieram jeden z najlepszych z udziałem van damma a sporo widziałem co kopie po ryju szacunek dla niego szkoda ze teraz nie robia juz takich filmow po prostu mistrz w swojej klasie i kina kopanego :):):):) swietna walka finalowa az nie raz chce sie ja ogladac mistrzostwo swiata