Film nie mający nic wspólnego z poetyką czeskiego kina. A jednak fajnie się oglądający i naprawdę profesjonalnie zrobiony. Taka prościutka komedyjka przy okazji definiująca kto to faszysta TEN CO NIE LUBI POLAKÓW!
Nowe czeskie kino które znajdzie swoich amatorów. Dal mnie może być ale bez szaleństw.
Zgadzam się. Jedyne co w tym filmie było czeskie to przedstawienie postaci na samym początku.
o tak, nie jest to jeden z tych typowych filmow czeskich, ktore wszyscy kochaja, ale oglada sie naprawde dobrze :)
bardzo miło się oglądało i na szczęście nie ma w sobie nic z amerykańskich komedyjek, pokazuje rzeczywistość , smutki, miłości , rozczarowania i humor . Polecam.
Bardzo lubię czeskie kino, ten film rzeczywiście ma niewiele wspólnego z typowymi filmami naszych południowych sąsiadów, ale to mimo wszystko jedna z najbardziej uroczych i bezpretensjonalnych komedii romantycznych jakie widziałam i choć nie jestem fanką tego gatunku, to akurat ten film bardzo lubię.
Na chandrę jest doskonały:)