Akcja filmu rozgrywa się w jednym pokoju a nie można oderwać wzroku coś podobnego jak 12 gniewnych ludzi ale ten film bardziej mi się podobał i jest on arcydziełem. Na razie oglądałem tylko 3 filmy Hitchcocka i ten jest najlepszy oczywiście Psychoza też jest genialna. :) Ten film tylko jeszcze bardziej zachęcił mnie do oglądania następnych filmów niedoścignionego geniusza :)
a to wszystko dzięki tobie many zorientowalem się że nie jesteś trollem zobaczyłem twój profil m jak morderstwo 10/10 a że i tak planowałem to obejrzeć to tylko przyspieszyło mój zamiar. I z ciężkim sercem muszę się z tobą zgodzić m jak morderstwo to 10/10 :)
Właśnie to mnie martwi, że przeze mnie taki troll jak ty ocenia na 10/10 tak genialny film i robi mu antyreklamę
W to mnie nie wkręcisz dla przykładu twoje porachuneczki 10/10 to raczej kiepski film.
a no tak ty przecież ma problemy z ogarnięciem nieco skomplikowanej fabułą, więc z tego miejsce odradzam ci oglądanie Memento które również u mnie ma 10/10 i lepiej wracaj oglądać te swoje gangsterskie gnioty takie jak Gangi nowego jorku, życie carlita czy człowiek z blizną
arcydzieło bezsprzecznie i jeden z najlepszych scenariuszy, pierwszy film w historii kina który opowiada historię od tyłu. Pewnie jak zwykle nie zrozumiałeś go lub ogarnąłeś fabuły
Jakbym nie ogarnął dalbym 1/10 albo ze 2. Odbiegliśmy od tematu i nie bd dyskutować tu o filmie memento bo nie dasz mi spokoju.
Jak na Hitchcocka to nie wyszło najlepiej ale 7 to przecież dobry film bd dalej probował z Hitchcockiem bo mają swój klimat a każdy ma rozbieżne opinie na temat jego najlepszego filmu i myślę że kilka może mi się podobać bardziej od Okna. I też trochę się zawiodłem bo wiele opinii wskazywało nawet na to że jest to najlepszy film Hitchcocka tak więc nastawiłem się na arcydzieło ale się przeliczyłem.
Okno na podwórze to przede wszystkim przełomowy film, ze względu na swoją realizację, dzięki której widz mógł się stać podglądaczem. Mnie film bardzo wciągną, napięcie narastał tam stopniowo ale końcówka mnie trochę rozczarowała, bo liczyłem na jakąś ''bombę'' taką jak w Psychozie czy właśnie w M jak morderstwo z tą zamianą kluczy.
Nie przesadzaj w końcówce się dużo działo może nie było jakiegoś wielkiego zaskoczenia może o to Ci chodziło. Dla mnie trochę za mało działo się w środkowej części filmu wiem że tak właśnie miał on wyglądać ale do mnie to nie do końca trafiło.
Zapraszam do zagłosowania w mojej ankiecie na najlepszy filmHitchcocka! Głosy można oddać na moim blogu: http://www.filmweb.pl/user/camillo_kp/blog Będę bardzo wdzięczny!:)