Doktor Rex Martin prowadzi eksperymentalne badania mózgu, aktualnie bada naukowca schizofrenika. W pewnym momencie zdaje sobie sprawę, że znalazł się na wycieczce po własnym mózgu. Pojawia się pytanie, czy pracuje dla korporacji Eunice, czy korporacja dla niego. Warto dodać, że współtwórca scenariusza Charles Beaumont jest autorem serii "The Twilight Zone".
Z "Martwicą mózgu" Petera Jacksona ten film nie ma nic wspólnego. To nie jest kino gore. To iście lynchowskie
szaleństwo. Lubicie filmy, w których nie do końca wiadomo co się dzieje? Takie, w których się zastanawiacie czy główny
bohater oszalał? Która z rzeczywistości, w której go widzimy jest prawdziwa? Jeśli tak to...
he, he juz chciałam kogoś ochrzaniać, że dwa razy pojawia się Martwica ale przepraszam zwracam honor. Może w ramach przeprosin obejrze sobie ten film:)