Chodzi mi o scenę, w której dzieci biegają wokół Szapołowskiej na plaży i śpiewają "Samochwała w kącie stała..." (około 45 minuty). Akcja filmu to październik 1933, a "Samochwała" pochodzi z tomu wierszy dla dzieci Sto Bajek z 1958. Ten wiersz pewnie istniał wcześniej, ale raczej nie w '33, biorąc pod uwagę, że pierwszy tomik poezji dziecięcej Brzechwa napisał w '38 (Tańcowała igła z nitką). Nie wiem czy ktoś już podjął ten temat, i jak to rozumieć, czy to błąd, czy co innego ?
+10 do spostrzegawczości, uwagi i myślenia! :) Zawsze możesz spróbować dodać to do "ciekawostek" ("błędy w filmie").
Pytanie na ile lapsus nie miał być zamierzony, skoro wiersz napisany po polsku przez J. Brzechwę w '58 wyśpiewują dzieci niemieckie biegając wokół niemieckiej nauczycielki w niemieckim Zoppocie.
Może Koprowicz chciał użyć wiersza dla dzieci autorstwa znanego (również z) pochodzenia żydowskiego poety, żeby coś w tym filmie podkreślić, jakąś myśl przemycić w nieoczywisty/niedosłowny sposób?
Trzebaby spytać Koprowicza, osobiście bałbym się dywagacji, ale ciekawi mnie ewentualna świadomość lapsusowania, bo może otwierać drogi nterpretacyjne nawet dla całego filmu.
Sopot leżał na terenie Wolnego Miasta Gdańska a nauczycielka była najprawdopodobniej Polką,podobnie uczniowie. Dopiero w 1939 roku,Sopot został włączony do Rzeszy .