myślisz że 13 latka umie spisać IP?? XDD w filmie jest mowa o 2006 roku, wiec wtedy dzieci jeszcze tak dobrze się na kompach nie znały :) co do policji to nie wiem jak to u nich działało ale może ona po prostu nikomu nie powiedziała o tym że sięj ej gościu odgrażał?

Zgadzam się z Azazell - przecież historia połączeń, łącznie z informacją o numerach IP pozostaje w kompie, na serwerze, albo u operatora sieci. I nie jest to nowinka z 2012 r. Chyba że facet łączył się przez różne lokalizacje, ale nie podejrzewam go o taki spryt i dostęp do zaawansowanej techniki.
Poza tym też wątpię, żeby film był oparty na faktach. Tak piszą, żeby dodać sobie wiarygodności.
SPOILER
Kolejna wątpliwość - ktoś Cię obraża, a Ty grzecznie tego słuchasz, zamiast się rozłączyć - ok, zrzucam na karb młodego wieku, ale i ta dziwne... Poza tym: po co ten Josh nagrywał wszystko na wideo? Żeby potem wywalić kamerę z filmem do kosza?
No i jeszcze zamieszcza zdjęcia Megan w sieci - to też zostawia ślad...
Nic to - film ku przestrodze - a i o zagubieniu nastolatków.

Ja to się zastanawiam nad jednym koleś jej się odgraża itd.a ta dziewczyna Amy idzie sama w jakieś miejsce pod mostem i nagrywa swoje przemyślenia:P? ja bym się bała z domu wyjść:P a co dopiero iść sama na jakieś zadupie:P

zaawansowanej techniki? zmiana ip to 10 s roboty, a ja o tym prawie pojecia nie mam, poza tym czemu sadzicie ze koles z domu pisal (lub innej lokalizacji ktora pozwolilaby ustaloic jego dane), jest tyle roznych mozliwosci, jesli nie podejrzewamy go o zbytni spryt to moze nie posadzajmy tez o totalna glupote

Jeśli tak proste jest uniknięcie identyfikacji w sieci, to skąd strach przed ACTĄ?

czy ja napisalem ze to jest proste? napisalem ze zmiana ip jest prosta, a to sa dwie rozne rzeczy, poza tym jesli juz o ACTA mowa, to siedzac sobie w cieplutkim domku i pobierajac piraty na swoj dysk, bedziesz sie mogl spodziewc wizyty Panow w czrnych garniturach, ale powtorze raz jeszce dlazcego posadzacie kolesia z filmu o taka glupote ze rozmawial z tym dziewczynami z domu, na jakiej podstawie? mogl to robic (dla przykladu tylko) w miejscu gdzie jest darmowe wifi, mogl sie wlamac na czyjes wifi (lub po prostu polaczyc do niezabezpieczonego ) mozliwosci jest conajmniej kilka, a wy uparcie indentyfikujecie go po ip, powodzenia

ACTA to miało być prawo, które nakazywałoby twojemu dostawcy internetu monitorować twoją działalność w internecie i w razie wykrycia jakiegokolwiek złamania prawa (np ściągnięcie pirackiej gry) dostawca miałby obowiązek zgłosić to odpowiednim służbom. Problem w tym że ACTA zagrażało prywatności zwyczajnych obywateli. Nie tylko tych którzy łamią prawo. Bo w końcu kto kontrolowałby kontrolujących? I skąd pewność, że ktoś nie będzie sobie zbierał informacji na temat jakiejś konkretnej osoby. Tak więc ACTA w nieodpowiednich rękach mogłoby stanowić poważne zagrożenie. Nie mówiąc już o takich przegięciach jak prawo do zamykania stron i portali internetowych bez potrzeby nakazu sądowego. To tak jak przetrzymywanie więźniów w Guantanamo bez przedstawienia im zarzutów oraz jakiejkolwiek możliwości obrony. Teraz wyobraź sobie sytuację kiedy jakaś firma zechce pozbyć się konkurencji i zapłaci służbom odpowiedzialnym za egzekwowanie ACTA żeby zamknęli daną stronę pod pretekstem piractwa, lub łamania praw autorskich. ACTA stanowiło poważne zagrożenie ale tak naprawdę tylko i wyłącznie dla zwykłych obywateli a nie dla piratów. Bo zaraz po wejściu w życie ACTA piraci zeszliby do podziemia i dalej byliby bezkarni. Poczytaj sobie o freenet.

Film nie jest zły. Bardzo mądry i powinna go każda dziewczyna obejrzeć, która skończy 12 lat. Chociaż według mnie powinni wyciąć sceny, w których no jest nadmiar informacji o seksie (np jak ta Megan opowiadała jak miała 10 lat i co robiła na obozie). To jest zbędne..

No ale te sceny przez Internet to bardzo ciekawe.

Megan dziewczyna, która pochodzi jednak z patologicznej rodziny. Matka jakaś nienormalna i w ogóle atmosfera w domu powoduje, że takie dziecko przechodzi (przeważnie) na złą stronę.

Jednak dziwie się Amy. Miała bardzo dobrych rodziców, którzy o nią dbali itp. Wydawała się ona rozsądna. Najbardziej nie zabolało mnie to gdy ją porwano ale JAK mogła wytrzymać te krytyke ze strony Josha przez Internet. Słuchała go jakby nie wiem wysłuchiwała kazania w kościele bądź rodziców. Dla mnie to nierealne.

Po drugie gdyby była mądra powiedziała by mamie i ojcu i oni na pewno by się zorientowali. Gdy się dowiedzieli o zaginięciu jej przyjaciółki. Wziąść iść na policje lub do prywatnego detektywa lub organizacji ktora walczy z takimi psycholami drogą online i np gdy ona gadała z nim to powinni już sprawdzać IP gościa i by mieli po 1s ską i gdzie on jest.

Nie masz racji, że sceny, w których Amy słucha, kiedy Josh ją obraża, lub w których dziewczyny okazują Amy pogardę, są nierealne. Znam takie sprawy z życia. Widziałem podobne sytuacje wielokrotnie.

Niestety w naszym rozwiniętym, cywilizowanym europejskim i amerykańskim świecie agresja psychiczna jest wciąż tematem tabu. Problem istnieje, jest bardzo poważny, ale właściwie nikt nic z tym nie robi...

Agresja psychiczna jest zjawiskiem powszechnym wśród młodzieży szkolnej. Z kolei już wśród dorosłych występuje rzadko i prawdopodobnie to jest właśnie przyczyna braku zainteresowania problemem z ich strony. Dorośli niewiele z czasów szkolnych pamiętają, a gnębione i zastraszone dzieci wracają ze szkoły i milczą. Patologia trwa. Cichy problem istnieje i niszczy wielu dzieciakom życie, ale dopóki nie mówi się o nim w świecie dorosłych, to tak jakby nie istniał.

Chyba źle mnie zrozumiałeś. .Może źle się sam wyraziłem.. Chodzi o to, że każdy normalny człowiek, słysząc takiego psychola by zablokowała dostęp do tej osoby.. Co za problem? Sam tak miewałem.. Po prostu jak widzę, że jakiś troll do mnie pisze to blokuje i tyle. A ona nic nie robiła tylko wysłuchiwała. Dziwne.

A zwróciliście uwagę jak długo miała w beczce powietrze leżąc z trupem koleżanki i wydzierając się jak jasna cholera? Prawda, sporo niedociągnięć, dla mnie jednak mimo wszystko produkcja ciekawa, dobrze się ją ogląda, a moment w którym typ otwiera beczkę zabójczy..

Nie wiadomo ile i jak długo. Megan się udusiła, widać było po oczach.

Te sceny są oczywiście zmyślone. Ktoś tu pisał na forum o tym filmie, że te sceny kręcone kamerą są prawdziwe :D hehe..

No właśnie, zadziwiająco długo, bo wsadzil ją dość wcześnie, potem musiał przewieść i do tego czas kopaniam przyjmując, że leżała z truprm który zajmuje też trochę miejsca, a ona się strasznie darła powietrza miałaby dosłownie na chwilkę.

Fakt, chyba nikt nie da wiary, że to było prawdziwe, chociaż przy blair 1 zastosowano en sam chwyt i sporo ludzi do dziś twierdzi, że te taśmy odnaleziono naprawdę.

Przecież on mógł kontrolować jej dopływ powietrza może miał otwory w beczce które mógł zamknąć w dowolnej chwili i po namyśle nie musi to wcale brzmieć idiotycznie. Wykrycie kolesia wcale nie musiało być łatwe był bystry i wyrafinowany, znał słabości megan i wiedział że amy mimo iż ciapowata jest mniej podatna na jego gierki. ktoś napisał , że każdy normalny człowiek zablokowałby takiego kolesia - na pewno nie każda 13 czy 14 latka z kompleksami zareagowałaby tak, prędzej wpadłaby w większego doła i chciała o tym po prostu jak najszybciej zapomnieć.

Tu się zgadzam ze słowami vulnerable . Moim zdaniem film jest skonstruowany trszokę kiczowato, chodzi mi o samo wykonanie bo pomysł przedni. Niech to będzie taka mała przestroga dla hot 13-stek i w zwyz. Ciekawy jestem reakcji takiej właśnie nastolatki wiodącej zycie jak megan po obejrzeniu tego filmu. Mnie osobiście skłonił on do pewnych refleksji, no i było pare ciekawych scen. Oglądałęm film w nocy razem z kumplem i nasza reakcja po otworzeniu beczki przez josha, była jednakowa. Od razu zrobiło mi się gorąco i biało przed oczami.

Wiem, że minęło dużo czasu od tej rozmowy, ale tak się zastanawiam, czy nie przesadzasz z tym "dosłownie na chwilkę". Ludzie oddychają powietrzem z zawartością 21% tlenu, a wydychane ma 16% tlenu. Osoba, która cały czas oddycha tym samym powietrzem po jakimś czasie dusi się przez zbyt wysokie stężenie dwutlenku węgla. Tyle pamiętam ze szkoły.

Jest film "Pogrzebany", którego akcja dzieje się w trumnie. Ponad 90-minutowy film. Nie wiem, czy nie ma w tym przesady, całkiem możliwe, że nie przedstawia to realnego stanu rzeczy, jednak ziarno prawdy w tym jest. Wydaje mi się, że powietrza mogło starczyć i na przewiezienie, zwłaszcza, jeśli nie było to daleko oraz na zakopanie przy jej błaganiach i wrzaskach.

Sceny w filmie są kręcone z aktorami itp, to prawda ale nie są zmyślone (co najwyżej kiepsko wykonane). Na zagranicznych stronach (chociażby na IMDB) można wyraźnie przeczytać, że film to fikcyjny dramat oparty na prawdziwej historii.

Mi beczka umknęła - raczej zaskoczyło mnie utrudnianie śledztwa przez dziennikarzy. Z tego filmu wynika, że jak w USA popełnisz przestępstwo, to wystarczy uważnie śledzić TV, żeby się dowiedzieć, ile policja już o Tobie wie.
Szczególnie interesujący motyw, jak Amy po wyjściu z komendy ogłasza wszem i wobec, co zeznała. Skoro nie była to prowokacja policyjna, to tylko czysta bezmyślność. Zaproszenie do pozbycia się świadka.

Są filmy o młodych nastolatkach, które bardziej mną wstrząsnęły (może dlatego, że oglądałam je wcześniej).
http://www.filmweb.pl/film/Dzieciaki-1995-6732
http://www.filmweb.pl/Trzynastka

Lepsze od tych dwóch filmów jest Nasza Klasa z 2008 roku :) Polecam!

"Poza tym: po co ten Josh nagrywał wszystko na wideo? Żeby potem wywalić kamerę z filmem do kosza?
No i jeszcze zamieszcza zdjęcia Megan w sieci - to też zostawia ślad..."

Na tym świecie są różne świry. W tym pierwszym przypadku wariat mógł po prostu chcieć zniszczyć psychicznie rodziców dziewczynek. Zdjęcia w sieci? Cóż, może po to, aby się pochwalić? Może to i chore, ale ten człowiek zdrowy nie był na pewno.

tak. zachowanie policji, czy samych rodziców Amy denerwująco bezmyślne.
Ja też się dziwię, dlaczego dziewczyna nie rozłączyła się po "kazaniu" Josha. Jednak musimy wziąć pod uwagę, że była zakompleksiona i nielubiana, wiec nie raz wysłuchiwała jak inni ją poniżają- przykład- koleżanki Megan przy barze obwiniające Amy za śmierć Megan. Chyba każdy odszedłby albo odgryzłby się dziewczynie, która wini nas, chociaż to od niej Megan dostała nr Josha.
Co do ciała w beczce- mnie bardziej uderzyło pierwsze zdj Megan przykutej do tego stołu.

No ale ta Amy wcale taka brzydką dziewczyną nie jest. Wcale też nie jest gruba. Nie wiem czemu tak ją nazywali :) Może ta prawdziwa była grubsza a aktorkę źle dopasowali. W sumie nawet ładna dziewczyna.

Mnie też ta beczka zszokowała :)

Odnosnie tego dlaczego sie nie rozlaczyla wysluchujac krytyki ze strony "Josha" - sa rozne charaktery ludzi, jedni nie znosza krytyki i od niej uciekaja, sa rowniez ludzi ktorzy moga wysluchac krytyki i nad nia pomyslec, i sa ludzie (to sie wiaze z 2 typem), ktorzy sa stale krytykowani, wiec przywykli do tego i sluchanie obrazliwych slow jest dla nich norma, nie uciekaja od tego, wrecz przeciwnie - moga odpowiedziec na nia "wcale tak nie jest". No i takim typem osoby byla Amy, nie rozumiem dlaczego wiekszosc z was sie tak zastanawia dlaczego sie wtedy nie rozlaczyla... A co do zostawienia kamery w koszu oraz zdjec Megan no to przeciez oczywista sprawa. Koles byl totalnym swirem i chcial zeby te nagranie i zdjecia trafily w rece policji (bo watpie zeby pokazano takie cos rodzicom - dla ich dobra). Film ogolnie niezle mna wstrzasnal. A po zobaczeniu Megan w beczce... Brak slow. Az na wymioty sie zebralo. Dla mnie dobry film, ktory powinno sie obejrzec. Szczegolnie mlode nastolatki powinny go obejrzec.

z tym IP to chyba przesadzasz lub jesteś starszej daty (bez urazy) , po zatym w tamtym roku był już internet mobilny, pozatym wiele róznych opcji ktoś nizej opisał kilka.

Tu masz swój nierealizm: http://www.hlntv.com/video/2012/02/20/body-found-barrel-it-missing-teen

Mnie (chyba bardziej niż film) zszokowały komentarze ludzi w innych tematach pod tym filmem.
Chyba wszyscy zgodzimy sie do tego, że to słaba produkcja pod względem techniczym, z kiepską grą aktorów. Jeśli chodzi o treść i sposób w jaki ma to trafić do odbiorcy nie mam niczego do zarzucenia. Owszem, możemy znaleźć kilka pomyłek, ale ma dobrą sprawę, nikt z nas nie jest przedstawionym w tej historii sprawcą, ani jego ofiarą.
Wyrzucenie kamery mogło służyć mordercy za swego rodzaju próbę pochwalenia się swoim czynem lub chęć zdjęcia z siebie odpowiedzialności za to co zrobił i dodania kolejnego kawałka układanki. Co do sprawy zachowania jakie mogliśmy zauważyć u Amy, zgadzam się z p1et. Kwestie, które dziewczyna wypowiedziała siedząc w beczce miały posłużyć jako ostatnia deska rachunku, próba przekonania 'Josha' do zmiany swojego planu.

przecież to oczywiste, że morderca wyrzucił kamerę by pochwalić się nienaganną umiejętnością posługiwania się łopatą (czemu nie dodali wersji extended gdzie koleś kopałby dłużej)

Jestem świeżo po seansie i moją pierwszą myślą było "dlaczego nie szukali po IP?" Padły wcześniej konkretne wyjaśnienia, więc moja ciekawość została zaspokojona. ALE. Nie jestem żadnym webmasterem, ani śledczym, ale przecież mogli zorganizować jakąś ustawkę z policją. Przecież po tym, jak Amy powiedziała policjantom o "Joshu", ponownie się z nią skontaktował, można było to przewidzieć i obwarować dziewczynę ludźmi i sprzętem. Tak sądzę. Generalnie niezły film z gatunku found footage. Mam jedno pytanie - z jakiego sprzętu bohaterowie prowadzili rozmowy "w terenie"? W domu wiadomo, a poza domem? To był rok 2007, żadnych smartfonów, co ze sobą nosili? Jeśli pytanie jest durne, z góry przepraszam ;)

Jest takie cos jak tor ip nie da się wykryc

To jest film oparty na prawdziwych wydarzeniach !!!