PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=238725}

Mgła

The Mist
5,8 229 736
ocen
5,8 10 1 229736
5,1 20
ocen krytyków
Mgła
powrót do forum filmu Mgła

Film obejrzałem dwa razy i powiem,że jest on nawet interesujący w kilku aspektach,całość skupia się nie tyle na inwazji dziwnych stworów ile na zachowaniu samych bohaterów w obliczu zagrożenia. I powiem,że wszystko byłoby fajnie gdyby nie końcówka,która według mnie wpływa na całość filmu i zaniża jego ocenę.Jak dla mnie końcówka jest nie do przyjęcia nawet jeżeli jest to film grozy czy SF.Po pierwsze nie rozumiem zachowania bohaterów,gdzie podziała się wola przetrwania przecież człowiek jest tak skonstruowany,że w obliczu zagrożenia bierze górę instynkt i szuka każdej możliwości,aby tylko przetrwać.Decyzja o zbiorowym samobójstwie jest po prostu nie dorzeczna chyba,że bohaterzy byli na tyle słabi psychicznie,że się po prostu poddali,ale to z kolei kłóci się z tym co zrobili wcześniej,w końcu tylko oni zdecydowali się zaryzykować opuszczenie sklepu,a więc samo to wskazywałoby na to, że są tymi silniejszymi.Po drugie niech ktoś mi wytłumaczy,który rodzic zdecyduje się na zabicie własnego dziecka nawet w obliczu apokalipsy czy sytuacji bez wyjścia,przecież to się kupy nie trzyma,naturalnie każdy rodzic będzie walczył o życie swojego dziecka nawet kosztem własnego życia.
Nie miałem okazji czytać książki,więc nie wiem czy tam jest tak samo jak w filmie,ale takie zakończenie jest bardzo słabe i z tego względu daję średnią ocenę.

użytkownik usunięty
Ciciu30

Zakończenie książkowe jest zupełnie inne, w filmie zostało "przedramatyzowane" na siłę. Co ciekawe wszystko do momentu opuszczenia sklepu zostało całkiem wiernie przełożone, dopiero sama końcówka tak drastycznie odbiega. Zapewne decydenci uznali, że oryginalne zakończenie jest zbyt nijakie (z czym po części można się zgodzić), więc postanowili dowalić czymś mocnym. No i dowalili tylko że wyszło dość absurdalnie.

ocenił(a) film na 9
Ciciu30

Jak dla mnie końcówka filmu jak i jego całość była świetna widać, tutaj doskonale zachowanie i różne stwierdzenia ludzi w poszczególnych sytuacjach, co do końcówki myśle sobię ze ja bym tak nie postąpił, ale co ja mogę wiedzeć. Ci ludzie stracili już swoją nadzieje i po dłuższych przemyśleniach nie wydaje się to takie absurdalne co zrobili takie wydarzenia mocno odbijają się na psychice i nie mówie że to było do przewidzenia ale o to chodzi, ważny jest element zaskoczenia i to on nadaje filmowi orginalność. Jak to mówią sa gusta i guściki mi się ten film podobał idzie do ulubionych pozdro wszystkim :D

ocenił(a) film na 9
Ciciu30

Akurat końcówka według mnie, należy do najlepszych w historii kina. Brutalna, realistyczna, bez naciąganego happy endu i nieszczęsnesnego 'otwartego zakończenia'.
Decyzja bohaterów jest w pełni logiczna i chyba najzwyczajniej w świecie wyłączyłeś się przy oglądaniu ostatnich minut. Gdy wyruszyli samochodem mieli nadzieję że wyjadą z mgły, znajdą jakieś prawdziwe schronienie lub przynajmniej zwiększą swoje szanse na przeżycie (sklep i bez coraz bardziej szalonych ludzi, mógł być przecież w każdej chwili zaatakowany przez bardziej zdeterminowanego stwora). Zamiast tego, przez całą trasę jaką pokonywali (a mogło to być z kilkadziesiąt-kilkaset kilometrów) jedyne co odkrywali to upadłą cywylizację, zniszczenia, śmierć i niekończącą się mgłę. Scena z olbrzymem była tego zwieńczeniem. Cała nadzieja jaką posiadali, została wtedy dosłownie zmiażdżona. Uznali że jest to już świat gdzie człowiek jest na dnie łańcuchu pokarmowego.
I nawet biorąc pod uwagę podejście 'kanapowca' czyli "czemu sie zabili?". To powiedz mi, jakie są alternatywy?
Brak paliwa, nie mogą więc jechać dalej. By zatankować ktoś musiał by wyjść. Dla tej osoby oznaczało by to prawie pewny, okrutny zgon
Iść na piechotę? Pewny brutalny zgon.
Zostać i czekać? Nawet jakby mieli zapasy to starczyło by na parę dni. A nawet wtedy to po co czekać? Na co? Z tego co oni widzieli świat ludzi był już skończony.
To nie jest "The Walking Dead" z zombiakami którym tylko niepełnosprawny lub jakis idiota da się złapać. Mgła stworzyła środowisko w którym człowiek nie ma szans na dłuższe przeżycie.
Film świetnie pokazuje jak kruchy jest byt ludzki, jak w obliczu tragedii ulega swoim demonom i podejmuje decyzje które w normalnym świecie wydają się być 'niedopuszczalne'. W rzeczywistości ludzie popełniają samobójstwa z powodu ciężkich chorób, klęsk zawodowych a nawet takich p*erdół jak zawody miłosne. Ja uważam że dezycja, jaką podjęły postaci w "Mgle", był jak najbardziej racjonalna, biorąc pod uwagę wszystko co doświadczyli.
I naprawdę nie możesz pojąć jak rodzic może zabić własne dziecko?... Już nawet nie będę rzucał przykładami w normalnym świecie, których jest nie mało. Powiem raczej tak, każdy prawdziwy rodzic kocha swoje dziecko ponad wszystko i będzie się starał by było mu jak najlepiej. Albo jak jego realia są okrutne, żeby było jak najlżej. Szybkie uśmiercenie go strzałem w głowę jest raczej znacznie lepszym wyjściem niż rozszarpanie, rozpuszczenie żywcem lub byciem żywą wylęgarnią. Umieranie przez parę dni z głodu również brzmi straszniedla kilkuletniego dziecka.
Wszystko trzyma się kupy co sprawia że zakończenie jest takie mocne. Leży w tym też moim zdaniem jedno z przesłań filmu, czyli podejmowanie decyzji. Jak jest istotne, jaki ma wpływ. Oraz chyba najważniejsze, że nawet jak wszystkie podejmiemy racjonalnie, to wcale nie musimy za to nagrodzenii. Równie dobrze może na tym tylko stracić.
Główny bohater zrobił wszystko z głową, na końcu zostało mu tylko własne życie. Tymczasem inna postać na początku całej historii podjęła zupełną inną decyzję, zamiast ze strachu (i pewnie słusznie) chować się w bezpiecznym miejscu, wyszła z niego i wkroczyła w mgłę by uratować swoich bliskich. Według wszystkiego co film pokazał, powinna stać się obiadem w parę chwil. Zamiast tego jako jedynej, udało jej się wyjść zwycięsko z tego koszmaru.
Sprawiedliwe? Ani trochę, jak w prawdziwym życiu.
Zakończenie moim zdaniem jest rewelacyjne. Jest odważne, oryginalne ale realistyczne, zamknięte (osobiście nie znoszę "cliffhangerów" jak w Hobbicie 2 , Prometeuszu czy zwyczajnie w innych horrorach gdzie tego jest pełno).

Jeden z najbardziej niezrozumianych filmów ostatnich lat.

ocenił(a) film na 8
Lwie_Serce

Lwie serce, wyciągnięte prosto z moich myśli! :D Zgadzam się w 100%.

Lwie_Serce

dokładnie tak.

ocenił(a) film na 7
Lwie_Serce

Prawda

ocenił(a) film na 2
Lwie_Serce

Gdyby było jak mówisz bohater "Skazanych na Shawshank" dawno by powiesił się w celi. Jest jeszcze coś takiego jak nadzieja. Nawet King w nią wierzy. W tym filmie jej zabrakło.

ocenił(a) film na 9
exley

I była, tylko że nic nie trwa wiecznie. Są takie jednostki co są w stanie przetrwać prawie wszystko i są za razem ci którzy załamują się w obliczu najprostszych problemów. A w tym filmie mamy apokalipsę w wykonaniu istot z piekła rodem, które oferują okrutną, bolesną śmierć lub jeszcze gorsze rzeczy (a opcjach bohaterów Mgły już pisałem). Praktycznie każdy ma swoją granicę po przekroczeniu której według niego wszystko jest już stracone. W tym filmie była to podróż samochodem, która z szansy na ocalenie zmieniła się tylko na potwierdzenie ich wszystkich największych obaw, że ich świat się skończył.

użytkownik usunięty
Ciciu30

Wybacz, ale Twoja wypowiedź jest pozbawiona sensu. Spekulujesz na temat zachowania w sytuacji, której wyobrażenie musi być całkowicie nieadekwatne. Ze względu na mniejsze pierdoły, jak koniec świata, ludzie popełniają samobójstwo.
Poza tym, horror ma przygnębiać.

użytkownik usunięty
Ciciu30

Matki zabijały swoje dzieci w obozach śmierci. Matki!

Ciciu30

widać, żeś młody i nie znasz jeszcze życia ani ludzkiej natury, skoro oczywiste rzeczy są dla Ciebie niczym fantasy...

ocenił(a) film na 4
Ciciu30

Akurat końcówka była najmocniejszą stroną tego filmu.

ocenił(a) film na 2
Ciciu30

Popieram! Chcieli na siłę zaskoczyć widza, a wyszła kupa śmiechu!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones