Komedia romantyczna inna niż wszystkie... Idealna na relaks po męczącym dniu, ogląda się lekko, łatwo i przyjemnie. Widziałam ją już kilka razy i zawsze bawi mnie tak samo:)
Miły film, cudowna scena z wernisażem i niesamowita osobowość Taluli, mojej
gwiazdy:)
nie obyło się niestety(tak,niestety)bez tradycyjnych elementów na które składa się 'komedia romantyczna' lub jak kto woli-'komedia z miłością w tle'.a szkoda.bo gdyby nie wymuszony sentymentalizm i odrzucająca schematyczność oraz ckliwość,można by uznać,że film jest specyficzny w dobrym tego słowa znaczeniu.mocną stroną filmu są dialogi-wcale nie tak głupie.
ale pamiętajmy,że komedie romantyczne to filmy od których nie można zbyt wiele wymagać.
po pierwszych dwudziestu minutach, stwierdzam że słaby. nuda, nie chce mi się go nawet dalej oglądać
Mi również się podobał!;)
Ale Bloom miał w tym filmie znaczącą rolę ! <hahaha>
;D
strasznie optymistyczny film, inteligentny humor i w ogóle przyjemnie się ogląda.
CookiexJar, arghhh, nie można oceniać filmu po obejrzeniu dwudziestu minut, bo to, hm, po prostu idiotyczne.
Zdecydowanie, prawdziwy, pozytywny i zabawny.
Grandfaiser@ mogę się z tobą zgodzić, że pewna schematyczność i ogólnie "i żyli razem długo i szczęśliwie" może lekko denerwować ludzi którzy widzieli w tym filmie coś ambitnego (mnie np. xD) ale Alex Keshishian chciał na pewno pozostać w konwencji "komedia romantyczna" bez happy-end'u byłoby to ciężkie. Jednak uważam że i tak podołał, budując tak zabawny, wyśmiewczy scenariusz.