Takie filmy powinni w kółko oglądać władcy państw stosujących agresywną politykę, dla nich to tylko
wydawanie rozkazów, a dla innych dramat.
Ale temu wszystkiemu są też i winne zwykłe jednostki społeczne, przechodzące ze znieczulicą w
oczach obojętnie obok każdego zła.
Wojna to największa głupota jaką mogli ludzie wymyślić, a niby tacy wszyscy inteligentni.
Dajcie spokój z odwiecznym pytaniem po co było to powstanie bo tylko miasto zburzyli...jakie to ma
dziś znaczenie ? Co mieli Ci młodzi ludzie wtedy robić, żyć wiecznie w okupacji ? Tak Ja sam jestem
wielkim przeciwnikiem wojny, ale jak ktoś wejdzie na moją ziemię, zacznie mordować moją rodzinę to
trzeba coś z tym zrobić !
Scena rozstrzelania jego rodziny to najsmutniejsza i najbardziej wstrząsająca scena!
Narzekania na flaki itp.. Bardzo dobrze, wiele nie wie jaka okrutna jest wojna..
Zakończenie mnie tylko ciekawi.. hmm czy oni przeżyli czy nie.. Jak myślicie?