Dawno nie oglądałam tak fajnego filmu - na początku może i trochę nudny, ale później robi się coraz ciekawszy i ciekawszy....
Jak dla mnie to trochę dziwne zakończenie - spodziewałam się lepszego...
A mi właśnie bardzo podobało się zakończenie, którego oczywiście tutaj nie będę analizować (bo nie ukryje w spoilerze). Całość się idealnie zamknęła.
Może aż takie zachywyty nie są uzasadnione, ale... film na pewno należy do tych lepszych. Brak uczucia irytacji podczas seansu, chociaż niektóre zachowania bohaterów nie należą do najmądrzejszych. Generalnie - mocne 6, zastanawiam się nad 7...
W moim przypadku było odwrotnie - początek fenomenalny, siedziałem jak na szpilkach, bo uwielbiam takie historie s-f. Ale potem było już gorzej, zaś zakończenie mnie rozczarowało (zwłaszcza brak wyjaśnienia odnośnie samej maszyny).
Brak uczucia irytacji? To ja oglądałem sporo filmów i nie miałem z tym problemu, ale w tym to myślałem, że udusze tego DEBILa Jaspera, który miał ewidentnie problem z używaniem mózgu. Te zakłady to jakiś żart, wygadywał się. A jego koledzy też nie za mądrzy, że go nie wykopali za takie debilne pomysły. Film na 6 za dobry pomysł i fajne wykonanie od strony technicznej. Od strony aktorstwa i scenariusza to dno. A wszystko przez te naciagane i powtórzę DEBILNE pomysły tego idioty.
nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale wiekszosc ludzi tak wlasnie by postapilo. Mam na mysli, ze malo kto podejmuje madre i racjonalne decyzje zyciowe, tacy juz jestesmy. Ja bym cale dnie sie zastanawial co zrobic z taka maszyna, zeby dodatkowo wyjsc bez szkody wlasnej. Jednak ogol spoleczenstwa podjeloby reptowne decyzje, woda sodowa uderza do glowy, ekscytacja i pierwsze lepsze co wpadnie do glowy to robia. Film wlasnie daja bardzo fajna przestroge :) jakby zachowania byly zbyt prawidlowe malo kto chcialby go ogladac, bo uznaliby, ze przesadzone w druga strone, dretwe i pewnie nawet bys na niego nie natrafil. Wiec koniec koncow napewno nie jest to naciagane zachowanie bochaterow, pora przejrzec na oczy - takie sa realia. To ze wiesz cos wiecej niz inni, wcale nie musi czynic Cie madrzejszym
Wniosek: do przyjęcia dużej kassy trzeba być przygotowanym. A co oni soba prezentowali???
Laska - głupia i niedouczona, ponadto puszczała sie na boki z kretynem w czapeczce bez względu na porę roku.
Malarz : ten miał nieco rozsądku ale nie potrafił wziąć towarzystwa za mordę, tym bardziej że laska i Czapeczka Jasper knuli ze sobą na boku.
Jasper : czego oczekiwać po zrytym berecie narkolu?? Strzelał gafy i mordował jak popadło. Dlaczego oddał gnata durnej lasce??
Bandyta z loterii: myślał że wszystko można siłowo . A mógł się dogadać. Jeden strzał w ichniego lotka i koniec problemów do końca życia.
Hej!