PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1047}

Milczenie owiec

The Silence of the Lambs
8,2 683 159
ocen
8,2 10 1 683159
8,3 47
ocen krytyków
Milczenie owiec
powrót do forum filmu Milczenie owiec

Film ze świetnym potencjałem, ciekawy, świetna gra aktorska i nagle... hollywoodzkie zakończenie... Nie widziałem jeszcze żeby zakończenie filmu aż tak zepsuło całość. Większego happyendu się już nie dało zrobić. ode mnie 7/10

ocenił(a) film na 10
Maciejoks

Nie powiedział bym, że skończył się happy endem. Lecter jest na wolności.

ocenił(a) film na 7
sss_111

hehehe... Tylko że tak naprawdę Lecter jest postacią pozytywną :)

ocenił(a) film na 10
Maciejoks

Hmm... zależy od punktu widzenia.

ocenił(a) film na 7
sss_111

Tak naprawdę był najciekawszą postacią w filmie i prawie każdy mu "kibicował"

ocenił(a) film na 10
Maciejoks

Z tym się zgadzam. Czy mu kibicowalem? Może nawet i trochę tak. Postać grana przez Hopkinsa jest niezwykle fascynująca i ekscentrycza, ma niekonwencjonalne metody co wzbudza u widza zainteresowanie i podziw i właśnie może dlatego przez wielu jest on postrzegany za dobrą postać, a w istocie twórcy chcieli pokazać zwykłego człowieka o niezwykłej osobowości, który jest straszniejszy niż horrorowe potwory.

ocenił(a) film na 7
sss_111

Dlatego był to świetny film, aż do sceny w piwnicy Billa :)

ocenił(a) film na 10
Maciejoks

Mnie tam się cały podobał, ale będę go oglądał jeszcze raz, bo widziałem go dopiero po raz pierwszy. Teraz będę zwracał uwagę na inne szczegóły. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
sss_111

Ja również :D

ocenił(a) film na 7
Maciejoks

Jeśli dla Ciebie kanibal jest osobą pozytywną , to może powinieneś skonsultować się z terapeutą?

ocenił(a) film na 7
Arwena55

Pozytywny nie znaczy dobry;)

ocenił(a) film na 7
Maciejoks

A co Twoim zdaniem oznacza?

ocenił(a) film na 7
Arwena55

Jest to postać dla której chcesz happy endu. Nie potrafię tego inaczej wytłumaczyć. Są postacie, które mimo że czasem nienawidzisz za to co robią to jednak w ostatecznym rozrachunku chcesz żeby im sie poukładało. Świetnym przykładem jest tu Tony Sporano, ale nie chce spoilerować tym którzy "Rodziny Soprano" nie oglądali.

ocenił(a) film na 7
Maciejoks

No właśnie "Rodziny Soprano" nie oglądałam, więc już zaspoilerowałeś.

ocenił(a) film na 7
Arwena55

Niby... czym?

ocenił(a) film na 7
Maciejoks

"Jest to postać dla której chcesz happy end. Są postacie, które mimo że czasem nienawidzisz za to co robią to jednak w ostatecznym rozrachunku chcesz żeby im sie poukładało."

ocenił(a) film na 7
Arwena55

Dobrze więc powiedz mi jak ważnych dla fabuły Rodziny Soprano rzeczy się dowiedziałaś?

ocenił(a) film na 8
Maciejoks

Serio uważasz to za "happy end"... Ja wolałabym nie spotkać takiego psychopaty na swojej drodze, a świadomość, że jest on na wolności wywołuje u normalnego człowieka strach.

Polecam Ci skierować się do jakiegoś psychiatry, specjalisty. Tu masz adres: 687 Bayshore ave, Suite 200, Baltimore, MD 21161. Ceniony specjalista.

ocenił(a) film na 7
Igi_fw

Yyy... Serio? Wywołało u Ciebie strach to że zobaczyłeś że Lecter w filmie jest na wolności? A co do happy endu to bardziej chodziło mi o scene w piwnicy...
A co do żartu o specjaliście to źle trafiłeś i nie jest to śmieszne :)

ocenił(a) film na 8
Maciejoks

Fajna interpretacja.
Film pozostaje "otwarty", Lecter nie jest jedynym psychopatą, czy kanibalem żyjącym na ziemi, wiesz? Jeśli pozostałby w więzieniu, to byłoby to beznadziejne zakończenie, swoisty triumf dobra nad złem. Zakończenie takie podcinałoby skrzydła do następnych produkcji i byłoby bezsensowne. Swoją drogą z Twoich poprzednich wypowiedzi wywnioskować można, że chodziło Ci o KONIEC filmu, a nie zakończenie wątku Buffalo Billa, które ma miejsce w piwnicy, a tam akcja filmu się nie kończy.

Trafiłam źle? No cóż, wiele ludzi nie ogląda serialu, ze względu na wzorzec Hannibala stworzony przez Hopkinsa. Ok, rozumiem takie podejście.

ocenił(a) film na 7
Igi_fw

Wiem że nie jest i np. Obywatel X wzbudzał niepokój, ale tu tego nie czułem.
faktycznie można to było źle zinterpretować, acz Lecter był postacią tak ciekawą, że nikt nie chciałby żeby została w więzieniu. To że uciekł też było happy endem. Czemu? Bo to film. Skoro lubie tą postać to ma jej być dobrze, nieważne że źle postępuje. Zauważ że we wszystkich filmach gangsterskich to policja jest ta zła a gangstaerzy Ci dobrzy. Odwrotnie jest w filmach gdzie na pierwszym planie są policjanci, bo wtedy to przestępcy są źli.
Podobnie jest z Lecterem. jest psychopatą, ale przez swój intelekt i spryt zdobywa sympatię widza.

ocenił(a) film na 8
Maciejoks

Coś mi się wydaje, że filmów gangsterskich nie oglądam, ale rozumiem jaką zależność chcesz wykazać.
Rozumiem, że prawdopodobnie postać ta zafascynowała Ciebie, właśnie ze względu na swoją osobowość, a może raczej styl bycia, który emanuje od głównego bohatera (ah, Ci dystyngowani, zimni i inteligentni psychopaci !), ale z punktu widzenia i oceny moralnej i społecznej zakończenie po prostu nie może zostać nazwane "happy endem".
"Nikt nie chciałby, żeby została w więzieniu"... Wybacz, ale są ludzie, którzy woleliby, żeby został, aczkolwiek "tak po prostu" nie można było zakończyć produkcji. Może się mylę, jeśli tak to mnie popraw, film jest oparty na książce i zakończenie nie mogło być przecież zupełnie od niej oderwane ;)
Ja przyznam, że inne zakończenie niż zaprezentowane, nie miałoby najmniejszego sensu, więc nie uważam, że: "zakończenie filmu aż tak zepsuło całość", bo przecież oceniamy tutaj film, a nie Twoje gusta i zainteresowanie psychopatycznym Lecterem, prawda?

ocenił(a) film na 7
Igi_fw

Akurat co do psucia całości miałem na myśli fatalną scene w piwnicy :) Przez nią nie dam temu filmowi więcej niż 7, a szkoda. miał potencjał.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones