Przestępca zwany ,,Obywatel" wysłał list z groźbą, że planuje zamach na wyborach miss. FBI chce wysłać tajniaka jako kandydatkę do konkursu. Niestety, jedyną kanydatką jest niezbyt piękna agentka FBI Gracie Hart, która w ciągu 2 dni ma zostać piękną damą. Do dzieła wkracza utalentowany Victor Melling, który w ciągu 48 godzin robi z brzydkiego kaczątka pięknego łabędzia. Na początku, pierwsze podejrzenia trafiają na jedną z kandydatek, jednak sprawa sie komplikuje wtedy, gdy ,,Obywatel" zostaje zatrzymany. FBI odwołuje całą akcję, lecz Gracie ma przeczucie, że konkurs jest zagrożony i na własną prośbę zostaje.

Jeden z najgroźniejszych amerykańskich terrorystów o pseudonimie "Obywatel", od lat ścigany przez służby federalne, zapowiada swoje kolejne uderzenie, podczaswyborów Miss Ameryki. FBI zdaje sobie sprawę, że konkurs, który od ponad 50 lat dla wielu amerykańskich piękności był świętem, może przerodzić się w tragedię. Aby ująć zamachowca i chronić dziewczęta, FBI decyduje się podstawić jako jedną z uczestniczek konkursu swoją agentkę (Sandra). Ten z pozoru prosty plan nieoczekiwanie przysparza funkcjonariuszom wielu problemów. Okazuje się, że wcale nie jest łatwo znaleźć w ich szeregach kobietę, która mogłaby ubiegać się o tytuł najpiękniejszej dziewczyny USA.

Wybory Miss USA, największe święto wszystkich amerykańskich piękności, liczy sobie już przeszło 50 lat. Aktualnie ma poważne problemy. Organizatorzy imprezy otrzymali pogróżkę o planowanym podłożeniu bomby od jednego z najgroźniejszych przestępców - człowieka o pseudonimie "Obywatel". Tropem inicjowanych przez niego wybuchów, strzelanin i podpaleń, które terroryzują cały kraj, podąża FBI. Istnieje szansa, że przestępca wreszcie trafi do więzienia. Jaki jest plan działania? Prosty. Wystarczy podstawić jednego z agentów w roli uczestniczki konkursu. Następnie dogadać się z jury , aby agentka przetrwała na scenie do ostatniego etapu. Ale najpierw trzeba znaleźć odpowiednią kandydatkę. A to nie będzie proste. W grupie wyłonionej przez komputer znalazły się same niezbyt atrakcyjne agentki FBI, z wyjątkiem Specjalnej Agentki Gracie Hart.
Na ekranie komputera wygląda doskonale, nawet w kostiumie kąpielowym. W sukni wieczorowej mogłaby nabrać każdego, gdyby tylko rozczesała włosy. Problem w tym, że Gracie nie używa grzebienia, a w jej szafie nie ma eleganckiej sukni, nie wspominając o butach na wysokim obcasie. Według opinii kolegi po fachu, agenta Erica Matthewsa, Gracie jest zwyczajnym "flejtuchem". Ona sama nie zamierza brać udziału w konkursie, którego uczestniczki wdzięcznie określa "grupą wypychaczy bikini, które marzą tylko i wyłącznie o pokoju na świecie". Niestety, szefowie Gracie mają inne zdanie i dziewczyna zmuszona jest poddać się ich rozkazom. Aby wszystko przebiegło zgodnie z planem, Biuro postanawia zatrudnić specjalnego konsultanta Victora Mellinga. Jego zadaniem będzie opracowanie nowego wizerunku Gracie i zamienienie jej z mało kobiecej agentki w idealną kandydatkę na Wybory Miss. Przed Victorem nie lada zadanie.

Gracie Hart jest pewną siebie agentką pragnącą zrobić karierę w FBI. Niestety jej cięty język i niespożyta energia nie pomagają jej w osiągnięciu celu - wręcz przeciwnie. Tylko nieliczne osoby wierzą, że jej się to uda. Pojawia się szansa, by pokazała co potrafi - ktoś próbuje nie dopuścić do odbycia się najbliższych wyborów Miss USA. Prawdopodobnie będzie próbować podłożyć ładunek wybuchowy. Gracie ma za zadanie wmieszać się miedzy kandydatki i ochraniać je z ukrycia. Pojawia się jednak mały problem - kobiecie raczej daleko jest do wizerunku słodkiej ślicznotki. Nie zrażeni przełożeni zatrudniają do pomocy speca, który zmienia ją w królową piękności - a przynajmniej próbuje to zrobić...

FBI dostaje list od tzw. obywatela. Wynika z niego, iż terrorysta planuje zaatakować podczas wyborów Miss United States. Agenci, aby mieć zupełną kontrolę nad wyborami, muszą wysłać "swojego człowieka" jako kandydatkę do konkursu. Wybór pada na Gracie Hart, agentkę, która nosi męskie buty, nie wie co to szczotka do włosów ani szminka do ust. Los tak chciał, że zbuntowana pani agent musi poświęcić się dla pracy i wstąpić do "królestwa barbie".

Jest to najbardziej zakręcony film jaki widziałem w 2000 roku. Sandra wciela się w agentkę FBI i świetnie odwzorowuje swoją rolę. Odsunięta od swoich obowiązków Gracie staje do wyzwania Miss Agent, by udowodnić iż kobieta umie wszystko. Gdy wszystcy myślą że OBYWATEL jest złapany za swe napady, Sandra swoją kobiecą intuicją powstrzymuje się od wyjazdu i chroni dziewczyny z poczetu miss stanów zjednoczonych. Film jest najlepszy dla tych, którzy kochają Sandrę za dobrą grę, sekapil oraz męskość w jej kobiecości.

Agentka FBI podszywa się pod jedną z finalistek konkursu piękności, aby zdemaskować niebezpiecznego terrorystę, który szykuje kolejny zamach. Problem w tym, że kompletnie brak jej wdzięku, jest zaniedbana i jej garderoba dawno przestała być modna. Od czego jednak jest odrobina dobrej woli i pracy nad sobą?