Najlepeze role w tym filmie i w swoich karierach filmowych stworzyły Ina Benita i loda Niemirzanka. Film technicznie ocalał bardzo dobrze bez żadnych przerw
Co do Lody to bym tak nie powiedziała, moim zdaniem w swej grze przesadziła, krótko mówiąc stworzyła jakby przerysowaną rolę, taką karykaturę, prawie parodię postaci. Naprawdę się zdziwiłam, bo tyle o niej słyszałam...
Mnie w tym filmie drażniła Jędrzejewska.Te jej wieczne jęki,płacze,wyolbrzymione cierpienie było denerwujące.Niemirzanka zagrała rolę w których zawyczaj specjalizowała się Benita a Brodniewicz z Iną zagrali tak jakby samych siebie.To była jakby taka aluzja do tego co się zawyczaj dzieje w okół życia aktorów. Wieczne plotki,rozbite rodziny,skandale których byli autorami choć sami nie byli ogniskiem zapalnym.