Czytał ktoś? Mam nadzieję, że jest równie wzruszająca i poruszająca co film. Warto przeczytać? Czekam na opinie.
Filmu jeszcze nie widziałam, ale czytałam książkę.
Książka jest ciekawa, ale momentami męcząca. Czy warto przeczytać? Warto. Chociażby dla porównania z filmem.
W skali 1-6, daję jej 4.
Właśnie nie wiem, czy nie będzie mi się nudzić w trakcie czytania po oglądnięciu całego filmu, szczególnie, że jest tak jak mówisz "trochę męcząca"... Ale książka jest krótka, więc przeczytam. ;) Powiedz mi jeszcze czy książka jest jego biografią i opisuje jego całe życie, czy są w niej zawarte głównie jego filozoficzne przemyślenia na temat życia ogólnie?
Z tego co ja pamiętam, bo też ją czytałam, to głównie w oczy rzucały się właśnie te filozoficzne przemyślenia. Dodam, że niezbyt mi się podobała, ale też nie oglądałam filmu ... JESZCZE ;)
Ja bym powiedziała, że film jest bardziej "męczący" (znaczy był wciągający i wartościowy, ale wiem, że niektórych męczyło oberwanie cierpienia bohatera).
Książka jest krótka, ciekawa, szybko się ją czyta i właśnie zupełnie nie jest męcząca. Napisana z humorem, zawiera sporo wyobrażeń, odczuć itp. skłania do refleksji. Nie jest biografią, opisane jest chyba nawet mniej wydarzeń z życia niż w filmie, jeśli dobrze pamiętam, głownie to jak się czuje i o czym myśli w danym momencie, już po wylewie.
Nie będziesz się więc nudzić po obejrzeniu filmu wg mnie, nie ma takiej samej fabuły. Ja się nie nudziłam. Czytając nie myślałam o filmie zbyt dużo, tak jak bym wczytywała się w to, co chce opowiedzieć sparaliżowany mężczyzna, nie konkretnie ten bohater filmu.
filmu nie widziałem ale książkę przeczytałem. kiedyś siedząc i się nudząc na wykładzie dała mi ją koleżanka i tak się dałem wciągnąć że po zakończeniu wykładu dalej zostałem w auli nowa grupa weszła a ja siedziałem i przeczytałem do końca :) polecam
Książka jest króciutka (zaczęłam wczoraj wieczorem, skończyłam dziś rano), nie sposób się nudzić. Mnie się bardzo podobała, szczególnie byłam zaskoczona dużą dawką humoru autora. Zresztą jest to literatura wartościowa, która porusza wiele ważnych problemów mimo swojej niewielkiej objętości. Polecam :)
Nie czytałam książki ale podejrzewam, że może być ciekawsza, bo trudno często w filmie oddac pewne emocje, przemyślenia, słowa. Mam zamiar ją przeczytać.
Właśnie też tak pomyślałem. W filmie było kilka bardzo fajnych cytatów z książki i dlatego tak mnie to zaciekawiło.
Właśnie czytam tę książkę. To jedyny przypadek gdy najpierw należy zobaczyć film, a potem przeczytać książkę. Ja wiedząc w jaki sposób ona została napisana czytam ją powoli, z szacunkiem dla każdego zawartego w niej słowa, bo wiem jak ciężko było ją napisać. Ktoś kto najpierw przeczyta książkę może odczuć, że jest ona nieco powierzchowna, a tak nie jest... jest ogromnym polem do przemysleń dla nas wszystkich... Wrażenie na mnie robi niesamowite... bo przecież codziennie na coś narzekamy... nie będąc w "skafandrze".