PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=266333}

Mroźny wiatr

Wind Chill
5,7 12 106
ocen
5,7 10 1 12106
Mroźny wiatr
powrót do forum filmu Mroźny wiatr

...bo film przedstawia prostą historię zakochanego faceta w koleżance z tej samej uczelni. Sposón jaki wybrał aby ją bliżej poznać wybrałby nie jeden facet ;) Smutne jest to jak się zakończyła dla niego ta opcja. Polecam obejrzeć ...można łatwo wrzuć się w głównego bohatera....

kangur65

*słuchajcie
*smarkaczy
*sposób
*niejeden (bo: niejedno, niejedna)
*wczuć

To tyle, następnym razem nie pij tyle... bo cię zjedzą promile ;)

ocenił(a) film na 10
Immortal_Nitokris

ale s ciebi cham. moze chlop ma dysloltografię ;)

a film zajebiusty.

ocenił(a) film na 8
Immortal_Nitokris

hehehee ....no właśnię najlepiej się filozofuje po % ;) ale widzę strasznie lubisz poprawiać po kimś byki ...musiałeś to zrobić co ?:)

kangur65

Hehe, no musiałem, nie mogłem się powstrzymać :D Ale luz, poprawiłem dla jaj, więc bez urazy ;)

ocenił(a) film na 7
kangur65

Szkoda,że się przekręcił. Wypadło dramatycznie jak na Titanicu :) Aż było żal faceta. A sposób...wirtuozki. Pewnie gdyby "podbił" do niej na uczelni,spławiłaby go raz dwa. A tak w prosty sposób zyskał fenomenalną możliwość przeprowadzenia śmiałego "ataku". Miał kolo łeb

kangur65

Czy ja wiem czy łatwo? Ja np nie umiałem się w niego wczuć. Nie zrobiłbym czegoś takiego tylko po to, aby poderwać dziewczynę, ale może to kwestia charakteru i tego, że nie wywodzę się z kultury amerykańskiej, ale wschodnioeuropejskiej;). Nie rozumiałem też po co w nocy chciał zjechać z głównej drogi..Trzeba być wariatem aby zrobić coś takiego podczas silnej zimy. Inna kwestia to taka, że w tym filmie postać Emily Blunt wyszła dość niekorzystnie. Trochę taka niepoważna, niezdecydowana co zrobić z życiem dziewczyna, która ma o sobie zbyt wysokie mniemanie. Natomiast ten chłopak był przedstawiony aż nazbyt korzystnie w stosunku do tego jak się zachowywał. Chciał może poderwać dziewczynę, ale liczba kłamstw, którymi ją karmił była zbyt duża. Także trochę ta historia była dla mnie zbyt naciągana, taka z jednej strony aż nazbyt romantyczna, a z drugiej zbyt mało realistyczna;). Reasumując fajny chłopak chciał poderwać mniej fajną dziewczyna. Gdy dziewczyna to pojmuje, okazuje się że chłopak umiera i tym samym ratuje jej życie. Taki romantyczny horror..

ocenił(a) film na 8
TomasT

A ja bym to zrobił. Moim zdaniem to nie kwestia narodowości, tylko wychowania i empatii. Wiesz ile razy podwoziłem fajne dziewczyny ze względu na pogodę? Nie twierdzę, że jestem podrywaczem czy jakimś super facetem. Po prostu, czasami pomoc komuś w trudnej chwili owocuje bardzo udaną znajomością. Nie twierdzę, że z każdą z dziewczyn które podwoziłem od razu musiałem się przespać, to byłoby trywialne, ale też nigdy o to nie zabiegałem. Nie robię tego po to, żeby stworzyć okazję, ale żeby komuś pomóc, a resztę zostawić losowi. I najczęściej los okazuje się łaskawszy niż bym tego oczekiwał.
Natomiast co do fabuły filmu. Po co zjechał na boczną drogę? Tu się z Tobą zgadzam, było to lekkomyślne i nieodpowiedzialne. Jeśli chciał się popisać, to średnio mu to wyszło, bo przestraszył dziewczynę i wzbudził jej nieufność.
Teraz rada dla wszystkich podrywaczy:
1. najpierw dziewczynę rozbawić
2. teraz wzbudzić jej ufność.
Mam nadzieję, że nie skorzystają z tego zboczeńcy i inni wykolejeńcy.
Teraz powinny się wypowiedzieć dziewczyny, czy mam trochę racji, czy powinienem iść przebierać zgniłe ziemniaki. :D

haterall

Moim zdaniem postaci głównych bohaterów zostały źle ukazane. "Chłopak" zachowuje się na granicy zdrowego rozsądku, a jest ukazany jako fajny romantyk, a "dziewczyna" mimo, że ideałem nie była, to robienie z niej zołzy było naciągane.
Podwieźć dziewczynę, a zrobić to co "chłopak", to jednak duża różnica. To co on zrobił było osaczeniem, a nie szukaniem kontaktu. No i ja nie trawię kłamstwa- mógł wymyślić coś innego.
No i każdy wie, że humor to podstawa w podrywie;). Wzbudzenie ufności zabrzmiało podejrzanie..Hmm chyba, że chodziło Ci o "zaufaj mi, że jak będziesz chętna to skorzystam".
P.S. 1 Chyba sam powinieneś wiedzieć jak Ci idzie podryw;). Pytanie o to dziewczyn jest faux pas.
P.S. 2 Nie liczy się ilość, ale jakość;). Poznałem żonę w podobnych okolicznościach;).

ocenił(a) film na 8
TomasT

Kurde, muszę sobie chyba odświeżyć ten film, bo napisałem Ci co bym zrobił, ale nie pamiętam dokładnie jak zachowywał się chłopak i dziewczyna w tym filmie. Z tego co pamiętam, to nie miał złych intencji. Dziewczyna mu się podobała, więc szukał sposobu, żeby być z nią sam na sam. Znalazł taki a nie inny, wykorzystał okazję. W moim odczuciu to nie było osaczenie, chociaż masz trochę racji, bo niepotrzebnie zboczył z autostrady i postawił ją w sytuacji bez wyjścia.
Co do kłamstwa, to wierz mi, nie trawię go równie mocno jak Ty, a dostałem od życia niejedno, zwłaszcza właśnie od kobiet, więc przestałem im ufać praktycznie całkowicie.
Jeśli chodzi o wzbudzenie ufności, to nigdy się nie sprzeniewierzyłem własnym słowom czy deklaracjom, za co właśnie byłem "doceniany" przez kobiety. W związku z tym zacząłem postępować tak samo, wręcz w dwójnasób, ale tylko tym, które mnie okłamały.
1. Jak mi idzie podryw? Wcale mi nie idzie bo przestałem kogokolwiek podrywać. Doszedłem do takiego stanu, kiedy znam na wskroś reakcje panienek, kobiet, dziewczyn(jak zwał tak zwał), po jednym spojrzeniu, czy skrzywieniu ust, więc nie tracę czasu.
2. Dokładnie, jakość jest najważniejsza. Kiedy już znalazłem tę jakość, której szukałem, okazało się, że umiera na rozległy nowotwór. Bardzo mnie uskrzydla ta wiadomość. Sorry, ale więcej nie będę pisał.

haterall

Nikt nie wymaga od Ciebie szczegółów na temat Twojego życia- tym bardziej dzięki za otwartość. Wiem, że ludzie potrafią być wredni (nie tylko dziewczyny), ale dla mnie to powód do tego aby bardziej doceniać to co mam. No i ja tam współczuję tym co krzywdzą innych, bo zwykle za ich postępowaniem stoi jakaś większa tragedia, którą przeżyli.
No i jednak ten film nie jest taki zły, skoro wyzwala prawdziwe emocje i zachęca do szczerych rozmów.
Mimo iż ciągle jestem człowiekiem zbyt małej wiary, to szczerze się pomodlę za Was.

ocenił(a) film na 8
haterall

Pewnie zgodzę się z tym, że można dziewczynę podrzucić lub zawieźć bezinteresownie. Sama niedawno byłam w takiej sytuacji, że kolega z pracy specjalnie zawiózł mnie do domu. Pragnę nadmienić, że mieszkamy w różnych miejscowościach. Jednak wg mnie zrobił to tylko dlatego, że chciał być miły bo raczej wydaje mi się, że nie jestem w jego typie chyba, że dobrze się ukrywał. W filmie było widać, że dziewczyna już od jakiegoś czasu mu się podobała i zboczenie z drogi miało niestety przykre skutki. Mimo wszystko chłopak osiągnął pewnego rodzaju sukces bo to co wspólnie przeżyli sprawiło, że stali dołączenie bliscy. Większość osób nie zrozumie przesłania tego filmu a szkoda bo klimat jak i sam motyw przewodni jest świetny.

ocenił(a) film na 10
kangur65

Zgadzam sie z opinia

ocenił(a) film na 9
kangur65

Mi też się film spodobał ale co do zakończenia to ciężko mi się wypowiedzieć, w końcu to horror. Ja nie widziałem by ona była zła, on był po prostu nieśmiały, a raczej mało pewny siebie i zakładał zawsze coś z góry komplikując sobie życie (prawie jak ja xD). Chyba że coś przeoczyłem jeśli chodzi o jej życie prywatne. Gdyby chłopak odważył się wcześniej do niej zagadać to niekoniecznie musiałby dostać kosza. Wystarczyło by żeby miał lepszy plan niż to co robił, choć z drugiej strony ten plan też nie był zły tylko jak na amerykański film przystało lepiej nie jechać w mroźną noc przez jakieś pustkowia. Film zaczyna się tak jak gra REMEMBER ME , z tym że w grze oni są rodzeństwem i na początku gdy wsiadała do auta też pomyślałem że to jej brat bo nie wyglądał na takiego co by do niej pasował (pomyślałem że to jej brat gdyż nie skupiłem się na pierwszych minutach filmu gdzie brała ogłoszenie z tablicy, zobaczyłem to za drugim razem gdy oglądałem powtórkę). Czy to nie jest jakiś stereotyp że od razu zakładamy iż laska nie dała by mu szansy przy normalnym spotkaniu ;]

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones