Widocznie Harry Potter i Pokemony Ci mózg zeżarły. Żeby dać 2 pkt takiemu filmowi trzeba być fanką Justina Bieber'a. Skoro nie znasz się w najmniejszym stopniu na kinie to nie oceniaj filmów - fałszujesz tylko wyniki...

BTW Film dobry, gorąco polecam.

To moja opinia . Każdy ma prawo do własnego zdania. Więc bez sensu te obrazy w stosunku do mojej osoby , sugerujące się tylko i wyłącznie jednym zdaniem wyrażonym na portalu internetowym. Mam do tego prawo. Świat nie jest czarno-biały , ilu ludzi tyle opinii. A obrażając mnie , pokazujesz tylko kto jest "tępy intelektualnie". :-)

Oczywiście każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy ,nie należy też obrażać innych z powodu odmiennego zdania , wszystko się zgadza .Jednak na Webie nie wszyscy potrafią być bardziej obiektywni w ocenianiu czegokolwiek i nawet nie zamierzają starać się oceniać merytorycznie i w miarę racjonalnie i analitycznie .Istotą obiektywności w ocenianiu nie jest tylko gust , ale głównie próba rozumowego obiektywnego postrzegania filmów bardziej w aspekcie poziomu artystycznego filmu a nie własnych osobistych preferencji w guście .To jedyna droga do wymiany uwag na temat oceniania .Gust determinuje w dużym stopniu poziom obiektywnego oceniania , nie oznacza to jednak ,że najlepiej będzie jak wszyscy będą wypisywać niedorzeczności bardziej pozytywne lub negatywne o filmach i z oślim uporem trwać przy swoich racjach , nie próbując przekonać adwersarza że nie ma racji .Zawsze jedna ze stron ma więcej słusznych obiektywnych uwag a druga więcej subiektywnych odczuć ściśle związanych z gustem .Trzeba się spierać w poglądach , nikt nie jest nieomylny i nigdy nie ma w 100 % racji .Ocena 2 zdradza w twoim przypadku większy subiektywizm w ocenianiu , upór w trwaniu przy swoich nieobiektywnych poglądach i opiniach na temat filmów .Oceniając film na 2 cokolwiek to oznacza ,nie podałeś żadnych argumentów przeciw filmowi ,sugerując innym jak wyrocznia że film jest słaby ,tylko dla kogo Ciebie a może dla innych bo ty tak uważasz . Jeśli jesteś pewny swoich racji ,to przekonaj innych że są tępi i za wysoko oceniają kiepski film .Czarno -biały świat w ocenianiu bliski jest paradoksalnie osobom bardziej subiektywnym do których jak narazie się zaliczasz .Bardziej obiektywnego oceniania można się nauczyć .Dla mnie osobiście tylko takie podejście do tematu oceniania ma sens i racje bytu w kwestii opiniowania czegokolwiek w filmach .

"Jeśli jesteś pewny swoich racji ,to przekonaj innych że są tępi i za wysoko oceniają kiepski film " ja nie muszę nikogo przekonywać :) dla mnie ocena człowieka po ocenie jednego filmu na filmwebie nie świadczy o tępocie :) W przeciwieństwie do Ciebie :) Dla mnie fan " M jak miłość" może być inteligentny i w to nie wnikam bo ilu ludzi tyle opinii i nie muszę niczego uzasadniać :) Pozdrawiam i zanim drugi raz obrazisz kogoś w internecie zastanów się , bo nikt tu nie jest anonimowy a intelektu ludzi nie ocenia się po przeczytaniu 2 zdań na forum :) Więcej dystansu :)

Owego dystansu zupełnie zabrakło w twojej subiektywnej opinii na temat tego filmu .Mroczne godziny to jeden z ciekawszych filmów z pogranicza horroru i thrillera ostatnich lat .Zdobywca festiwalowych laurów - łącznie zdobył dziewięć głównych nagród w tym Carnet Jove Jury Award na prestiżowym festiwalu w Stiges .Doceniony przez krytyków , nie zdobył popularności w konfrontacji z publicznością , głównie z powodu braku zrozumienia fabuły filmu .W przeciwieństwie do filmu Funny Games , który pozornie pokazuje podobną historię ,reżyser obrał zupełnie inny kierunek - nie opowiada historii o skłóconej rodzinie , która jednoczy się w obliczu zewnętrznego zagrożenia życia ani nie używa fabuły jako pretekstu do poruszenia problemu i roli przemocy w stosunkach międzyludzkich .Reżyser zagłębia się w mroki ludzkiego umysłu popadającego w szaleństwo .W tym kierunku zmierza narracja fabuły .Wraz z rozwojem intrygi narracja niepostrzeżenie ulega zakłóceniu i w drugiej części filmu następuje zmiana optyki rozgrywających się zdarzeń .Na początku filmu akcja która dzieje się na ekranie to rzeczywistość dziejąca się w umyśle głównej bohaterki Samanthy .To co z początku wydawało się znajome i oczywiste dla mniej uważnych widzów , przekształca się w niepokojąco grożne prawdziwe oblicze głównych bohaterów. Ukrywane mroczne tajemnice zostają odkryte , czas przestaje biec prostą linią a atmosfera gęstnieje coraz bardziej w toku zawirowanej narracji filmowej .Transformacja rzeczywistości ukazana jest konsekwentnie i subtelnie aż do zaskakującego finału .Plusem Mrocznych godzin są dobrze zarysowane i zagrane postacie dwóch głównych bohaterów ,ciekawy scenariusz ,skomplikowana fabuła ,mroczna atmosfera ,możliwość wielu interpretacji i finał .Film nie wyjaśnia jednak wszystkiego do końca pozostawiając widza w pewnej intelektualnej rozterce .Można też w tym obrazie dostrzec ważny problem związany z zamkniętym lecznictwem psychiatrycznym .Minusem filmu jest wolne tempo akcji na początku ,trudna w odbiorze fabuła dla przeciętnego widza .Na marginesie nie uważam na Webie nikogo za zupełnie tępego intelektualnie , każdy jest w czymś specjalistą i zna się na czymś .Nie interesuje mnie także specjalnie do kogo kieruje wpisy czy do ważnej osobistości czy nieopierzonego zarozumiałego gimnazjalisty .Mimo , że tak naprawdę w sieci nikt nie jest anonimowy , istotą na tym portalu są wypowiedzi na temat filmów i ich merytoryczny i inteligentny poziom ,i nie jest ważne kto to pisał , jeśli ma coś do powiedzenia innym cennego albo ciekawego w kwestii opiniowania i komentowania filmów .Przeglądając twoje wypowiedzi na temat filmów ,widać wyraźnie że jesteś osobą zdecydownie bardziej subiektywną w ocenianiu i podejściu do tego tematu .Moją intencją nie jest obrażanie kogokolwiek , ale sugerowanie innego spojrzenia w temacie oceniania filmów .Jeśli ktoś nie chce albo nie potrafi niczego bardziej obiektywnie oceniać ,może opisywać swoje emocje ,prezentować swoje sugestie itp. tylko po co z taką pewnością siebie wyraża swoje poglądy dając przy tym absurdalną ocenę bez uzasadnienia .Zanim coś napiszesz na temat filmu w twoim odczuciu słabym , pomyśl o tym ,że ktoś to może przeczytać i mieć zupełnie odmienne zdanie Lepiej jest w dzisiejszych czasach zachęcać innych do oglądania czegokolwiek niż odwrotnie . z pożytkiem dla innych i siebie .Osoby bardziej obiektywne od Ciebie na pewno ostrzegą innych widzów przed bardzo słabym filmem nie wartym oglądania , w takim przypadku twoje deklaracje jakości filmu są zbędne jak na razie .Pozdrawiam i życzę zdrowia i długiego życia .