pewnie o uzasadnieniu swojej wypowiedzi nigdy nie słyszałeś co? No ale co zrobić, po podstawówce dopiero tego uczą.
wichor1 dokladnie :)
dla mnie film choc straszny nie był ale fajnie zrobiony, ciekawy pomysł no i koncówka :)
Ja jestem w trakcie oglądania i musialem zerknąć co inni sądzą o tym filmie. No to znalazlem kogoś kto podziela moje zdanie, albo może ja jego ;). Podpisuje się pod tym. Film jest fajnie zrobiony.
Fimu nie oglądałem - nie oceniam, nie komentuję. Ale mam wrażenie, że Ty też daleko od podstawówki nie odskoczyłeś, jeśli wogóle bo wykazujesz wszelkie cechy urażonego w swym podziwie, infantylnego gościa, którego o spazmy przyprawia to, że ktoś ma inne zdanie na jakiś temat. No i oczywiście trzeba go publicznie zdezawuować, co najmniej.
PS
W tekście są "spoilery", których jeszcze większość podstawówkowiczów nie czai. :):):)
Po co w ogóle pijesz do mnie? Nie wnosisz nic do tego jakże nic nie wnoszącego tematu, filmu nie oglądałeś a jeszcze tracisz czas na pierdoły. Dla Ciebie to mogłem nawet przedszkola nie skończyć i też jest mi z tym dobrze. Śpij spokojnie.
To Ty jesteś powodem mego komentarza i to w jaki sposób wykorzystujesz dyskusję. Niestety ale to Twój wpis niczego do tematu nie wnosił, a wręcz przeciwnie pokusiłeś się o ocenę nie filmu lecz osoby, która bąć co bąć coś na jego temat wyartykułowała. To takie wpisy jak Twoje powinny być z góry blokowane (tylko kto by to chciał wszystko sprawdzać!). A to co napisałem o twej reakcji i jej motywach to łatwe jest do wyczajenia po ocenie jaką temu filmowi wydałeś (bo nic sensownego więcej na jego temat nie zaprezentowałeś). A to, że nie odczytujesz ironi zawartej w mej poprzedniej wypowiedzi i parafrazy Twych własnych "literackich" dokonań w poniższym temacie absolutnie mnie nie dziwi!
I na dodatek zmuszasz mnie do ponownego wnoszenia do jakże nic nie wnoszącego tematu, mimo że jednak sam wniosłes do niego nawet dziewiątkę i to jeszcze podpartą serduchem :):)
PS
Dziękuję za życzenia, ale bez obawy, Ty mi tego spokoju nie jesteś w stanie zachwiać, więc obejdzie się bez obłudnych deklaracji z Twej strony. (:-P
Z jedną rzeczą się z Tobą zgodzę; może trochę za ostro potraktowałem wpis założyciela tematu. Pomyśl jednak nad tym, że jak ktoś wystawia filmowi ocenę 1 lub pyta się o zero to na prawdę jest coś nie tak. Jeżeli się zastanowić jaki film na coś takiego zasługuje to musiałby być bez fabuły, gra aktorska gorzej niż żenująca i nie wiem co jeszcze. Tutaj to wszystko jest na przyzwoitym poziomie to chociaż zasługuje na ocenę 4-5 - zresztą taką ma średnią.
Poza tym jeżeli uważasz, że założyciel tematu coś wyartykułował na temat filmu to tylko w dosłownym tego słowa znaczeniu. Dla mnie pisanie postów w stylu "Film zajebisty, 10/10", "Gniot, gówno - omijać z daleka!!!" pokazuje, że ktoś taki albo jest bardzo ograniczony umysłowo albo po prostu się nie chce mu pisać. Ponownie, może za ostro tą osobę potraktowałem ale tego już nie cofnę.
"bąć"..........??????????????????????????? CO TO ZA WYRAZ NOWY W JĘZYKU POLSKIM?