bzdura
film jest przemyślany od początku do końca.
wybitny nie jest, ale lepszy od typowych kinowych odmóżdżaczy (przynajmniej opiera się na jakimś pomyśle).
Twierdzisz zatem, że kwas wyklucza myślenie? Bardzo zabawne :) Właśnie to jest bzdura.
Nie wyklucza,
ale skoro uważasz że aby wymyślić coś bardziej skomplikowanego niż budowa cepa niezbędny jest do tego kwas, to mogę Ci tylko głęboko współczuć.
Niektórzy ludzie mają po prostu wyobraźnię, a inni nie - i nawet sztuczne wspomagacze wam już tu dużo nie pomogą.
brechtam
Obawiam się, że Twoja wiedza o kwasie jest jedynie encyklopedyczna. Kwas to pewien sposób myślenia i obrazowania tych myśli. I taki jest ten scenariusz. Nie bardzo zatem rozumiem, czemu mi współczujesz - współczujesz wiedzy, której sam nie masz? Twoja wiedza ogranicza się do tego, po czym suszyCie? Tobie rzeczywiście wspomagacze nic nie dadzą, bo muszą COŚ wspomagać. Innego, niż przyziemne złośliwostki etanolożłopa.
Brechtaj dalej, to zabawne.
asz oszywiście, Lynch musiał się szprycować, żeby MD stworzyć, w końcu ten scenariusz to taki odlot, że nikomu wyobraźni by nie starczyło na niego, och ach, mój ty biedny żuczku.
brechtam
Szprycować kwasem? Brawo, brawo... Szkoda czasu na ciebie, żegnam. Brechtaj dalej browce.
on nie ma pojęcia jak działa kwas ;p imho scenariusz pisany na psychodelikach. pozdro dla psychonautów.
Ja od siebie dodam, że z tego co się orientuję, to Lynch narkotyków nie rusza, a zamiast tego uprawia medytację.
no to może osiągnął jasność dzięki medytacji :)
przypomniało mi się dopiero teraz, że przecież oglądałem film gdzie o tym mówił:
http://www.filmweb.pl/film/David+chce+odlecie%C4%87-2010-560406