PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=577622}

Na skraju jutra

Edge of Tomorrow
7,4 178 337
ocen
7,4 10 1 178337
7,0 23
oceny krytyków
Na skraju jutra
powrót do forum filmu Na skraju jutra

Film słabo sobie poradził podczas otwarcia zarabiając w stanach nieco ponad 10 mln. Przy budżecie prawie 180 mln to taki wynik marnie wygląda.

ocenił(a) film na 5
leonardodicaprio20

Okazuje się jednak, że hype to nie wszystko i liczy się też treść filmu, która jest mało oryginalna.
Takie połączenie Dnia Świstaka(pętla czasowa), oraz Dnia Niepodległości(żeby pokonać armię obcych, którzy posiadają technologię pozwalająca na podróż międzygwiezdną itd. wystarczy zniszczyć jedną jednostkę która jest mózgiem, centralą i wszystkim najważniejszym - bleh). Fabuła gry Crysis była dużo lepsza, poza tym te ich pancerze wspomagające, jakoś mało były praktyczne :D. Poza tym jest też coś takiego jak czołgi, samoloty i okręty bojowe, o głowicach nuklearnych nie wspominając :D. Po prostu jakby Amerykanie walczyli z inwazją obcych to byśmy przepadli po 2 dniach :D.

ocenił(a) film na 8
leonardodicaprio20

Nie pojmuję. To jeden z najlepiej wyglądających blockbusterów tego lata, a radzi sobie tak kiepsko? Przecież w tym roku nawet nie ma konkurencji.

Słaby wynik "Transcendencji" również mnie dziwił, ale i sam film był słabszy i adresowany był w większym stopniu do fanów SF niż blockbusterów, ale przypadek "All you need is kill" jest dla mnie zaskoczeniem. Zbiorowe negatywne skojarzenia z "Elizjum"?

ocenił(a) film na 8
Khaosth

Jeżeli chodzi o Transcendencję to od początku nie wyglądało to najlepiej, ale Edge of tomorrow zapowiada się na całkiem niezłe kino. Może na świecie poradzi sobie lepiej, bo w Europie póki co też nie idzie najlepiej

ocenił(a) film na 10
leonardodicaprio20

Film super, ale zwiastuny i reklamy fatalne więc ludzie nie byli zainteresowani, bo spodziewali się gniota, szkoda :/

ocenił(a) film na 8
leonardodicaprio20

W USA może super nie zarabia, bo w USA widownia preferuje filmy na podstawie komiksów. Ma silną konkurencje w postaci nowych X-menów. Nie oznacza to jednak, że źle sobie radzi. Na dowód, że pieprzysz głupoty jak potłuczony masz tutaj newsa: http://www.boxoffice.com/news/2014-06-06-edge-of-tomorrow-enters-the-weekend-wit h-41m-overseas-haul

Zarobił już 53mln, a jeszcze weekend się nie skończył i nadal podkreślam, że ma konkurencje w postaci X-menów. Nie jest źle. Rewelacji też nie ma, choć film zdecydowanie na to zasługuje żeby zarobić sporo kapuchy, bo jest po prostu dobry.

ocenił(a) film na 8
kinomann

Przy takich zarobkach jakie właśnie podałeś, a raczej strona do której udostępniłeś linka tylko udowadnia, że w ogóle nie wiesz co piszesz i nie znasz się na rynku filmowym. Zobaczymy na końcu gdy film przestanie już zarabiać kto ma rację, bo znając życie ty będziesz twierdził, że jest innaczej, ale.........

leonardodicaprio20

10 za piatek - nie za caly weekend. Caly weekend jest estymowany na ponad 30mln

ocenił(a) film na 8
ideapawel_2

Wiem:) Napisałem podczas otwarcia, a nie w pierwszy weekend;) Ale tak czy siak film będzie miał słaby start.

ocenił(a) film na 8
leonardodicaprio20

ludzie mają już dość cruisa plus trailer do złudzenia przypominają oblivion. stąd max 40 milionów w pierwszy weekend, ale lepszego mało kto się spodziewał. trzeba liczyć na rynki zagraniczne bo film zasługuje na sukces.

ocenił(a) film na 8
krupy

Do złudzenia? Wcale nie przypomina on "Niepamięci". To dwie zupełnie różne bajki, inna estetyka. Jedyne, co łączy obydwa filmy, to Cruise i inwazja obcych.

ocenił(a) film na 8
Zloty_Deszcz

mowie ze trailer sprzedaje te sama bajke - tom vs obcy

ocenił(a) film na 7
Zloty_Deszcz

(do Złoty Deszcz...)gdybym mogła "polubić" Twoja wypowiedź bym z pewnością to zrobiła :) bardzo dobrze powiedziane , pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
anielka0000

Miło mi :)
Również pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
leonardodicaprio20

może dlatego, że większość Amerykanów są po prostu głupi i nie zrozumieli albo mieli duży problem ze zrozumieniem filmu :)

ocenił(a) film na 9
leonardodicaprio20

Do tej pory na świecie zarobił 140mln, więc otwarcie słabe wyłącznie w stanach, ogólnie wynik lepszy niż dobry ;)

ocenił(a) film na 8
h_i_v

No w sumie sam przyznaje, że myślałem że będzie gorzej. Jedynie co może zaszkodzić filmow to to, że tak naprawde co tydzień na rynek wchodzi jakiś film, który spycha z pozycji lidera ten który okazał się najlepszy w poprzednim tygodniu. A spadki są dość spore bo przeważnie po 50% lub nawet więcej. Ja oczywiście filmowi życzę jak najlepiej bo sam zamierzam się na niego wybrać;)

użytkownik usunięty
leonardodicaprio20

W USA będzie słabo (zależy jak duże będą spadki, ale przy tym otwarciu i tak bez szału), na rynku zewnętrznym też jest tak sobie, choć lepiej. Film może dobić do 350 mln $ i zysków z kin nie przynieść.

ocenił(a) film na 8

Dokładnie, a lepiej dla filmu jeżeli zarobi więcej na rynku wewnętrznym zamiast na zewnętrznym, a na dobry wynik w USA się nie zapowiada, a nawet nie ma szans.

użytkownik usunięty
leonardodicaprio20

Zapominacie o Chinach, $26 mln w pierwszy weekend

ocenił(a) film na 8
leonardodicaprio20

Łącznie na świecie zarobił już ponad 56 mln więc bez przesady z tą klapą http://www.boxofficemojo.com/movies/?id=allyouneediskill.htm. Idę drugi raz :)

ocenił(a) film na 9
kourei

USA 56, Świat 181, w sumie 238mln. Przy budżecie178 to dobry wynik jak na film nie będący remakem/sequelem ani adaptacją komiksu marvela / bestseleru dla nastolatek.
Ciekawe jaki byłby wynik gdyby film był bliższy historii książkowej - z młodszymi bohaterami i w ładniejszej wizualnie scenerii z tamtym zakończeniem...

ocenił(a) film na 8
dezertx

Jak nic się nie zmieni w US pewnie otrze się 100 mln. Po prostu film został wydany w bardzo złym czasie, bo po serii widowisk z dobrze znanych marek czyli Spider Man, Godzilla, X-men i prawdopodobnie widzowie już może nieco znudzeni tematem sifi, zwłaszcza młode kobiety, wybrały romansidło. Zwłaszcza, że film nie jest kolejnym z serii, a oryginalnym, a już na jednym oryginalnym filmie sifi, transcendencji niedawno można się było sparzyć.

ocenił(a) film na 9
leonardodicaprio20

Jednak zyski, co cieszy, bo film nadspodziewanie przyjemny.

W sumie film musi zarobić w kinach dwa razy tyle ile kosztował, by producenci wyszli na 0. Na skraju... to się już udało, przy 176-milionowym budżecie zarobił ponad 362 miliony tylko w kinach. Do tego dojdzie sprzedaż na domowe 3D, DVD, prawa telewizyjne. Klapy zatem udało się uniknąć, a film przyniesie,choć może nie ogromne, ale jednak zyski.

Nawet najlepszy wynik w USA udowadnia jakość filmu, wpływy z pierwszego weekendu stanowią wszak zaledwie 29% z całości wewnętrznego Box Office. W przypadku Godzilli to ponad 46 %, a Spider2 45%.

ocenił(a) film na 6
valonna

"W sumie film musi zarobić w kinach dwa razy tyle ile kosztował, by producenci wyszli na 0"

Nie wydaje Ci się, że to zdanie jest kompletnie bez sensu? Jak się inwestuje np. 1pln i zarabia, powtarzam, zarabia 2x tyle czyli 2pln, to jakim cudem wychodzi się na zero?
Prośba rozgraniczcie takie pojęcia z podstaw rachunkowości jak przychód i dochód, bo to są dwie różne sprawy. Zarabianie to dochód = czysty zysk. Wpływy to przychód - od niego odejmuje się koszta i wychodzi dochód - zysk - zarobienie.

Zakładam, że miałaś/eś na myśli, że film musi wygenerować przychód, który będzie podwojeniem całych kosztów ( koszt 176 --> przychód 352) ale w takiej sytuacji przychód minus koszt to zysk ( 352 przychód minus 176 kosztów to 176 dochodu/zysku/zarobienia).
Zarobić (uzyskać dochód/czysty zysk) dwa razy tyle co koszta to w tym przypadku 352 - ciężko być na zero kiedy się odzyskało koszta i jeszcze przytuliło do kieszeni podwojenie tej sumy.
Żeby wyjść na zero wystarczy odzyskać koszty czyli osiągnąć przychód równy owym właśnie.

Proszę nie odbierać tego wpisu jako arogancji i poczucia wszechwiedzy z mojej strony, precyzuję jedynie oraz porządkuje te zagadnienia.
Pozdrawiam.

PS: Film mi się podobał.

ocenił(a) film na 9
PPS

Nie, nie wydaje mi się. Czytając podsumowania Box Office na tym czy innych portalach zwykło się spotykać określenia typu "film podczas pierwszego weekendu zarobił". Przykład z podsumowania ostatniego Box Office w filmweb.pl:

"Niezniszczalni 3" polegli w amerykańskich kinach. W premierowy weekend kosztujący 90 milionów dolarów film Patricka Hughesa zarobił zaledwie 16,2 mln dolarów."

Tak już się przyjęło i tyle.

Natomiast do producenta trafia jedynie 50% sumy, którą dany film wygeneruje w kinach. Stąd też to zdanie. Dlaczego o filmie John Carter mówi się jako o jednej z najbardziej spektakularnych klap na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat? Film wszakże kosztował 250 milionów dolarów, a zarobił w kinach na świecie przeszło 280. Ano właśnie dlatego.

ocenił(a) film na 6
valonna

To, że tak się przyjęło pisać/mówić nie znaczy przecież, że mamy się dostosować do tego - w mojej opinii - błędnego toku myślenia i mylić dochód z przychodem.. Ale to już moja dygresja.

Nie wiedziałem o tej zasadzie 50%, aczkolwiek ma to sens bo istotnie kino też musi przytulić jakiś grosz. W tej sytuacji sypię głowę popiołem.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
leonardodicaprio20

Niech to będzie dla ciebie lekcja, że nie powinno się wieścić klapy po premierze w samej murice.:P

ocenił(a) film na 8
Bodzepor

No w sumie;) Żeby teraz tak się powiodło niezniszczalnym, bo też początek słaby.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones