w tym filmie? Czy tylko ja miałem na początku filmu wrażenie że to jakaś inna aktorka?
Kilkanaście lat starsza, więc już chirurg interweniował.
Piersi też inne niż w 1 części, tam natura, tu silikon.
Takie samo odnioslam wrażenie:) Sztuczność bije na kilometr.Nie tylko piersi ,ale również cała twarz jest poprawiona, lifting twarzy, podniesione brwi , nos itd...Widać to na pierwszy rzut oka:)Oj biedna Sahron, tak bardzo musi się starać aby zachowć młodość .Tyle bólu i cierpień....
Nie muszę być zazdrosna:)Nie mam najmniejszego powodu:) Uwierz:) Akurat ją lubię jako aktorkę , ale wyraziłam swoją opinię o jej obecnym wyglądzie.Mi się bardziej podobała w pierwszej części Nagiego instynktu:)
bez jaj byla 20 lat mlodsza. Wiem ze to sprawa chirurga ale wyglada zjawiskowo. Dodam ze jest szczuplutka a to juz dbanie o siebie. Mimo wszystko marszczyla czolo , malo bo malo ale marszczyla. :)
Masz kiepskie oko, bo akurat nos nic się nie zmienił, regulacja brwii to się raczej nie kwalifikuje pod operację, w takim wypadku co druga kobieta jest po tejże. Sharon przyznała się do stosowania botoksu, ale nie korzystała z interwencji chirurga, przynajmniej tak sprawa wyglądała przed dziesięcioma laty. Tak na marginesie - zazdrość straszna rzecz.
Też miałam takie wrażenie. Ten cały film
to jakieś nieporozumienie. Nie rozumiem
potrzeby kręcenia drugiej części czegoś
zajebistego 20 lat później. Taka zdolna
aktorka mogła sięgnąć po bardziej
wymagające, dramatyczne role. A nie
odmładzać się na siłę i grać w takim czymś.
Ja nie rozumiem natomiast jaki to problem sprawdzić rok produkcji filmu. Obie części dzieli 14 lat, a nie 20.
Moze to nie jej cialo tylko full animacje teraz takie czasy ze juz nie widomo kto jest kto i co :D Glowa aktorki cialo sciagniete komputerwo i przerobione w programie tak teraz dzialaja mniej kasy a aktor moze grac do 100 lat :DDDD