Nappun yeonghwa

Tu można zobaczyć https://www.youtube.com/watch?v=mIPREk9GUx4

Tytuł filmu trafnie określa jego poziom. Fatalny sposób narracji, słaba gra aktorska i muzyka. Nie jest też jakoś specjalnie kontrowersyjny, kilka scen niektórych może zszokować, ale jak ktoś jest obyty z azjatyckim kinem, uzna je za słabe. Reżyser filmu skupia się na ukazaniu zdegenerowanej koreańskiej młodzieży i...

Ten film może coś mówić tym którzy znają język koreański. Podejrzewam jednak że mimo to film bzdetny. To rodzaj jakiegoś dokumentu mówiącego o życiu nastolatków. Coś jak Kids albo My dzieci z dworca ZOO z tym że te filmy były fajne.
Jakby co to mam.