Robert Wise uchodzi za jednego z najlepszych reżyserów w historii, i nie ma co się dziwić. "The Haunting" to sama esencja filmu o nawiedzonym domu. Poza tym, obok "Draculi, księcia ciemności" arcydzieło gotyckiego horroru. Atmosfera jest bardzo duszna, i choć film kręcony był w czerni i bieli to, to tylko mu klimatu dodało. Ale, to co świadczy o sile tego filmu jest fakt że niektóre rzeczy mogą dziać się nie za sprawą samych duchów, lecz za sprawą wyobraźni naszej niestabilnej emocjonalnie głównej bohaterki. Film Wise'a skupia się nie tyle na zjawiskach paranormalnych co na psychice naszej głównej bohaterki. Wiemy cały czas co myśli, obserwujemy ją cały czas, widzimy jak popada w obłęd i film pozwala nam się z nią utożsamić i ją zrozumieć. "The Haunting" jest również świetnym filmem psychologicznym. Sama historia jest momentami przygnębiająca, właśnie przez wątek psychologiczny. Realizacyjnie film również stoi wysoko. Zamczysko wygląda pięknie pod każdym względem. Mroczne, duszne i przesycone gotykiem. Dla takich fanów horroru jak ja ten film będzie prawdziwą gratką. Mogę go tylko polecić.