Lekki i przyjemny, choć mało realistyczny. Świetna obsada i gra aktorska, całkiem niezła fabuła, chociaż komedią bym tego nie nazwał. Nie pa-miętam, czy zaśmiałem się przynajmniej raz podczas oglądania tego filmu. Jak dla mnie to po prostu film przygodowy. Przetłumaczenie tytułu na polski pozostawię bez komentarza. Trochę nie rozumiem waszego zachwytu nad Kate Hudson, bo jest tak płaska, że nie musi nosić stanika, no ale o gustach się nie dyskutuje. W każdym razie film fajnie się oglądało, ale samo to, że Finn przeżył do końca filmu było mało prawdopo-dobne. Ale to film przygodowy, więc przymykam na to oko. Może nie zrozumiałem wszystkiego, nawet nie pamiętam, kim był Sebastian, mogę się tylko domyślać, ale nie skupiałem się na takich rzeczach. Jak dla mnie minusem było to, że niektóre sytuacje były nie do końca wyjaśnione. Chociażby to, w jaki sposób niektórzy z bohaterów znaleźli się pod koniec filmu na łodzi ze wszystkimi, można się tylko domyślać, ale to akurat szczegół. Ogólnie film uważam za dobry, moja ocena jak w temacie. Polecam każdemu, kto lubi tego typu filmy.