"Niemcy" to nie książka, lecz dramat, czyli rzecz napisana dla teatru (zresztą przez Leona Kruczkowskiego). Nie wiem czy dzisiaj jest lekturą, jeśli nie to błąd niedouczonych pracowników ministerstwa oświaty.

Oczywiście że dobry film.Ja myślę,że nadal jest lekturą-to dopiero byłby absurd.Powinien być wyświetlany lub emitowany w ARD obowiązkowo raz lub dwa w roku w Niemczech.

Jest cały czas. :D Co do książki to jedyna lektura z gimnazjum którą przeczytałem i bardzo mi się podobała. Filmu JESZCZE nie oglądałem, ale jak znajdę czas to go nie pominę. :3

Świetny film bardzo dobrze oddajacy sytuacje owczesnych niemcow. Bardzo spodobaly mi sie szczegolnie postaci Ruth oraz profesora.

Ja czytałem książkę i oglądałem film - film jest naprawdę dobry, tylko trzeba go zrozumieć i znać książkę.

Nie czytałam (jeszcze) książki ale nie przeszkodziło mi to w odbiorze i zrozumieniu fabuły. Bardzo dobry film, pod każdym względem :)

Dobry film, choć angielska (a nie niemiecka) ścieżka dźwiękowa bardzo razi.