NIE. 90% scenariusza zostało "pożyczone" z filmu "Moon" z roku 2009 więc już nie trzeba szukać analogii w innych filmach. Pozostałe 10% to drobne zmiany i dodanie kilku elementów.

Z tych filmów, które wymieniłeś to:
Wyspa - też są klony, ale robione w innym celu
Pamięć Absolutna - sfabrykowana pamięć

a reszta nie ma nic wspólnego poza jakimiś ogólnymi wizjami Sci-Fi.

Prawda wygląda tak, że chyba każdy doszuka się tego czego chce się doszukać, i na tym opiera się właśnie moja prędzej SUBIEKTYWNA opinia :)

Gwiezdne Wojny - ujęcie eksplodującego Teta nomen w omen niczym Gwiazda Śmierci z VI epizodu + dezaktywujące się w ostatniej chwili przed zniszczeniem wroga drony, jak droidy z I epizodu, w dodatku broń laserowa.

Matrix? Może skojarzenie czysto ideologiczne, ale to właśnie fakt iż główny bohater nie jest świadomy tego iż jego życiem steruje maszyna, co z czasem za pośrednictwem Beech'a (w Matrixie Morfeusza) pojmuję i ostatecznie pokonuję system (w dodatku ta masa klonów Harpera i Victorii, od razu fan skojarzy).

Terminator. Może i najmniej powiązany z filmem ale sam fakt, iż system komputerowy (Teth) dominuję nad ludzkością i dąży do jej wybicia.

Są jeszcze motywy z "Odysei Kosmicznej".

ja bym nawet powiedział głównie z Odyseji Kosmicznej. Za te własnie nawiązania i mała próbę odtworzeni stylu Monolitu przez Teta dostał ode mnie 8 a nie 7

cytuję: "Matrix? Może skojarzenie czysto ideologiczne, ale to właśnie fakt iż główny bohater nie jest świadomy tego iż jego życiem steruje maszyna, co z czasem za pośrednictwem Beech'a (w Matrixie Morfeusza) pojmuję i ostatecznie pokonuję system (w dodatku ta masa klonów Harpera i Victorii, od razu fan skojarzy)."

- nie rób z siebie idioty hipokryto, twoje wywody są tyle warte ile relacje mrówki z jej podróży na baobab.

Ble ble ble.. i znowu próba zaspokojenia swojego ciemnego umysłu i nadumanego ego, bo ktoś wykazał większy iloraz inteligencji od ciebie. Zainteresowanie twoim zdaniem interesuje mnie tyle co ilość opadów śniegu w zeszłym roku. Idź chłopie pobiegaj albo znajdź sobie dziewczynę, a nie próbujesz tu coś udowadniać. Dyskusję na takim (twoim) poziomie uważam za zamkniętą.

Sam jesteś ciemniakiem. Jak wyjaśnisz kradzież pomysłów z filmu "Mroczne miasto". Twój subiektywny pogląd na temat twojej wiedzy jest grubo zawyżony i nie znajduje potwierdzenia w tym co piszesz. Zaciemnienie nieba też zawdzięczamy "Matrixowi":
http://www.filmweb.pl/film/Nie%C5%9Bmiertelny+II%3A+Nowe+%C5%BCycie-1991-1306

O twojej ciemnocie i deficycie intelektualnym świadczą tylko inwektywy pod adresem adwersarzy. Jedyne co potrafisz to bluzgać inne osoby mające inne zdanie od twojego, a podnoszące rzeczowe i merytoryczne argumenty.

Dwie odpowiedzi na jeden post i to w dodatku drugi po miesiącu? Schizofrenie (ew. alkoholizm i prasowanie się czasu) się leczy, nie martw(cie) się :D

cyt: " (w dodatku ta masa klonów Harpera i Victorii, od razu fan skojarzy).

- a nie była to tak czasem parodia Lecha i Jarosława Kaczyńskiego?
Ślepy jesteś? https://www.youtube.com/watch?v=3AuTbG8fXoY kreacja głównej bohaterki Matrixa, ciemne okulary i klony, fan od razu skojarzy

Oglądając "Niepamięć" również zauważyłem duże podobieństwo do filmu "Moon". W obu filmach główni bohaterowie patrolują okolice i okazuje się, że obaj są klonami. A oglądając te filmy nie podejrzewałem tego.
Dobry film. Przyjemnie się go ogląda. Kiedyś jeszcze z chęcią do niego wrócę.

czyli od dzisiaj konstrukcję "życia w zakłamaniu" zawdzięczamy Matrixowi?

Nie, konstrukcję życia w sztucznym, nieprawdziwym świecie opanowanym przez maszynę zawdzięczamy Matrixowi, którego zdecydowanie można nazwać przełomowym.

Matrix dziełem przełomowym? A co takiego przełamał? Bez jaj. A słyszałeś już o filmie "Trzynaste piętro" - życie w neurointeraktywnej symulacji mówiąc krótko wirtualny świat. Podać ci listę filmów życia w wirtualnym świecie? No i gdzie w tym filmie koncepcja życia w świecie wirtualnym? Każdy orze jak morze więc najlepiej podać argument nie mający jakiegokolwiek poparcia w rzeczywistości.

cytuję: "Nie, konstrukcję życia w sztucznym, nieprawdziwym świecie opanowanym przez maszynę zawdzięczamy Matrixowi, którego zdecydowanie można nazwać przełomowym."

1 po pierwsze Matrix nie jest przełomowy gdyż nic nie przełamał
2. po drugie konstrukcję życia w sztucznym, nieprawdziwym świecie WCALE NIE zawdzięczamy Matrixowi,
http://en.wikipedia.org/wiki/Simulated_reality_in_fiction
3. po co spamujesz na forum tego filmu i co ona ma wspólnego, z Matrix

Dlaczego twoim zdaniem autor tematu spamuje na forum "Niepamięci" ?

W mojej opinii w kulturalny sposób wyraził on swoją bardzo pozytywną opinie na temat filmu.

czy ty człowieku czytasz to co piszesz?
cytuję: "czyli od dzisiaj konstrukcję "życia w zakłamaniu" zawdzięczamy Matrixowi?"

Matrix to była neurointeraktywna symulacja. A wiesz jaka jest różnica pomiędzy symulacją a kłamstwem. Jeżeli ktoś cię okłamie w twoim życiu to czy nazwiesz to Matrixem? Facet żył w zakłamaniu, ale nie w wirtualnej rzeczywistości której i tak nie zawdzięczamy Matrixowi.

Masz swoją wirtualną rzeczywistość

Avalon (2001), by Mamoru Oshii
Brainscan (1994), by John Flynn
Brainstorm (1983), science fiction film directed by Douglas Trumbull and starring Christopher Walken and Natalie Wood
The Cabin in the Woods (2011), directed by Drew Goddard, in which to prevent doomsday a group of teenagers must be sacrificed without their recognizing.
Cargo (2009), directed by Ivan Engler and Ralph Etter
Cube 2: Hypercube (2002) written by Sean Hood
Dark City (1998) by Alex Proyas
eXistenZ (1999), by David Cronenberg, in which level switches occur so seamlessly and numerously that at the end of the movie it is difficult to tell whether the main characters are back in "reality"
Good Bye Lenin! (2003), by Wolfgang Becker: a Berlin family tries to make the feeble mother believe that East Germany did not fall
Inception (2010), by Christopher Nolan, where an extractor invades dreams to steal information and ideas, but is asked to implant an idea instead of stealing one.
The Island (2005), directed by Michael Bay
Jacob's Ladder (1990), thriller directed by Adrian Lyne
Lost Highway (1997), by David Lynch
The Matrix series (1999–2003), by Andy and Lana Wachowski
The Nines (2007), unknowingly to the viewer, is focused completely on the subject of simulated reality
Abre los Ojos (Open Your Eyes) (1997), by Alejandro Amenábar (remade as Vanilla Sky, 2001)
Strange Days (1995), by Kathryn Bigelow
Surrogates (2009), by Jonathan Mostow
Synecdoche, New York (2008), written and directed by Charlie Kaufman: an eccentric theatre director creates a replica of New York City inside New York City, complete with a copy of himself making his own replica of New York City.
The Thirteenth Floor (1999), directed by Josef Rusnak
Total Recall (1990), directed by Paul Verhoeven and based on the Philip K. Dick story "We Can Remember It for You Wholesale"
Tron (1982), by Walt Disney Pictures
The Truman Show (1998), in which the titular character unknowingly lives his entire life in a false reality created to make a voyeur television show about him
Vanilla Sky (2001), by Cameron Crowe
Virtuosity (1995), by Brett Leonard
Welt am Draht (1973), German film adaptation of the novel Simulacron-3 from Rainer Werner Fassbinder
Welcome to Blood City (1977), by Peter Sasdi
Westworld, a science fiction movie directed by writer Michael Crichton
Tron Legacy (2010), by Walt Disney Pictures
The Village The occupants of a small Pennsylvania village in 1897 live in fear of nameless creatures in the surrounding woods.

http://en.wikipedia.org/wiki/Simulated_reality_in_fiction
http://galeon.hispavista.com/cinerama/actu2/matrixdarkcity.htm

Obejrzyj koniecznie film "Trzynaste piętro" i nie rób już więcej z siebie idioty.

Tylko zauważ doktorku iż to właśnie Matrix zapoczątkował 'modę' na sztuczną rzeczywistość. To właśnie Matrix, nie Trzynaste Piętro zadebiutował w kinach. Nie wiem ile masz lat ale pamiętam premierę Matrixa i to co się wtedy po premierze działo. Nigdzie nie mówiłem że Matrix był przełomowy stricto pod względem fabularnym, w głównej mierze to właśnie efekty specjalne zapierały dech w piersiach i powodowały opad szczen. O ile 2 kolejne części to już poziom zdecydowanie niższy niż pierwowzór, tak pierwsza pozostanie dla mnie (i nie tylko dla mnie) kultowa.

A co do spamu, to właśnie zawaliłeś z googli i wikipedi nic nie znaczące szwargały, więc następnym razem radzę najpierw pomyśleć niż czterokrotnie dopisywać swoje złote myśli, zamiast zmieścić je w jednym poście, hipokryto.

Raczej tobie radzę pomyśleć zanim zaczniesz wypisywać swoje niczym nie znaczące wywody na forum. Wypisałem ci listę filmów których akcja rozgrywa się w wirtualnej rzeczywistości. Masz prawo lubić Matrix, ale wszystko już było. Sam wyszedłeś na hipokrytę.

A co jego wypowiedź ma wspólnego z hipokryzją ?

Przecież on nie krytykuje twórców "Niepamięci" za to że w pewnym stopniu inspirowali się pomysłami które pojawiały się w wcześniejszych filmach z gatunku Sci-FI.

To autor tematu nazwał mnie "HIPOKRYTĄ". Sam dostrzegł w tym filmie elementy Matrixa czyli klony i repliki agenta Smitha. Także konstrukcję kłamstwa uznał za dorobek "Matrixa". Gdzieś wyczytałem że, Kung-Fu, Karat zawdzięczamy Matrixowi. To bywa już irytujące żeby cały czas na forum filmu A czytać o filmie B. Sam rozumiesz.

Jakoś nie zauważyłem żeby we wszystkich powstających na forum "Niepamięci" tematach była mowa o "Matrixie". Po za tym autor w tytule tematu wymienił też ''Pamięć absolutną", ''Wyspę'', "Gwiezdne wojny" i "Terminatora".

To wejdź na forum Księdza3D, Resident Evil, Gabriel etc. Jak czytam to forum to bez przerwy wchodząc na forum jakiegoś filmu czytam o Matrixie i głowię się dlaczego ludzie przywołują właśnie ten film. Nie prowadzę dokładnego katalogu zakładanych w ten sposób tematów, ale jeszcze wymienić należy Mroczne miasto i Trzynaste piętro. To już bywa irytujące i męczące.

Sam masz tendencje do walenia komentarzy pod każdym tematem jaki powstanie na forum jakiegoś filmu a w którym pojawia się magiczne słowo Matrix. I często tylko z tego powodu te tematy są widoczne.

Ten temat na forum "Trzynastego piętro" pt. "Berkeley dla ubogich" pewnie poszedł by w zapomnienie ale napisałeś pod nim komentarz, no i teraz jest dla wszystkich widoczny. Często wręcz wygrzebujesz jakieś stare, zapomniane już nieco tematy.

Berekley dla ubogich" był strasznie obelżywy. Zgłaszałem go wielokrotnie. Moderacja śpi.

Ja zgłosiłem do usunięcia ten temat "WTF" i moderacja zareagowała.

Ja go też zgłaszałem.

To raczej ty wychodzisz na hipokrytę bo z jednej strony w swoim opisie masz napisane ,,Nie odpisuję na Twoje posty? Zwróć uwagę na to, czy przypadkiem nie używasz nieodpowiednich słów.''

A z drugiej strony w skierowanych do swojego adwersarza wypowiedziach sugerujesz mu że jest idiotą.

A jaki sens ma zakładanie takich prowokacyjnych tematów? A później się dziwicie dlaczego forum filmu "Matrix" jest OBIEKTYWNIE Z MOJEGO PUNKTU WIDZENIA zaspamowane.

Nie każda negatywna opinia na temat jakiegoś filmu to spam czy też przejaw trollingu. Gusta są różne, i na forum każdego będą powstawały zarówno tematy pozytywne jak i negatywne.

Co spamu na forum "Matrixa'' to było on głównie efektem działalności Atoirtapa w II połowie ubiegłego roku. A Atoirtap toczył wojnę z Josem, Marekqdapl i Providencem. Oni w trójkę okupowali forum "Prometeusza", pisząc w każdym temacie negatywne opinie na temat tego filmu, więc on niejako w odwecie przy pomocy zakładanych przez siebie kont prowadził podobną działalność na forum filmu Wachowskich.

Ale dla Ciebie ten temat ''Połączenie Pamięci Absolutnej, Wyspy, Gwiezdnych Wojen, Terminatora i Matrixa'' też jest prowokacyjny ??

Ja bym go na pewno takim nie określił, szczególnie biorąc pod uwagę fakt że autor wypowiada się w nim pozytywnie o filmie.

Ale takich tematów widziałem już ze 100, a to jest kolejny z nich. Zdziwiło mnie zawdzięczanie konstrukcji życia w zakłamaniu (mylnego postrzegania świata rzeczywistego) filmowi Matrix. Równie dobrze nordycki Bóg Loki z filmu Thor i w sumie ten realny również zdaniem fanów filmu Matrix stanowi zrzynkę z waszego arcydzieła. To już chyba jest szczyt głupoty żeby klony, kung-fu czy kłamstwo zawdzięczać Matrixowi. Jak chcesz gadać o motywach filmu Matrix w innych filmach to zapraszam na forum "Ksiądz 3D".

Ale jemu chyba głównie chodziło i pewien schemat fabularny. Bohater żyje w nieświadomości, ale podejrzewa że coś jest nie tak, po czym spotyka czarnoskórego mędrca który pokazuje prawdę.

Philip K. Dick, a z Pamięci Absolutnej i Terminatora czerpał inspirację również Matrix, no i Gwiezdne wojny Powrót Jedi i Matrix Rewolucje.

Daruj sobie te teksty ''waszego arcydzieła.'' Już w swoim czasie w dyskusji z twoją znajomą rozszyfrowałem tą waszą strategie z charakterystycznymi "wasze", "wam" itp.

Zresztą dla przypomnienia przytoczę dwie wypowiedzi.

- ,,Podaj mi jeden prowokacyjny temat. Ja ci pokażę wasze prowokacyjne tematy i trollng.''
- "Wam wolno jechać po innych produkcjach, ale jak już wam się coś zarzuca to was to boli jak cholera. Totalny brak konsekwencji."

A co to są za wypowiedzi?
Wejdź tutaj: http://www.filmweb.pl/film/Ksi%C4%85dz+3D-2011-254275/discussion/Mix+film%C3%B3w ...,1971018

W wypowiedzi rozpoczynającej dyskusje też w żaden sposób nikogo nie obraża.

Twoja wypowiedź ,,Masz prawo lubić Matrix, ale wszystko już było. Sam wyszedłeś na hipokrytę.'' sugeruje że w twojej opinii autor jest hipokrytą bo z jednej strony pisze że "Niepamięć" bazuje na pomysłach które pojawiały się we wcześniejszych filmach a z drugiej strony zachwyca się "Matrixem" który też bazuje na pomysłach które pojawiały się w filmach z gatunku Sci-Fi które powstały przed filmem Wachowskich.

Przynajmniej ja to tak odczytałem. A przecież autor tematu nie czyni twórcom ''Niepamięci" zarzutu z faktu że w pewnym stopniu inspirowali się pomysłami które pojawiały się w wcześniejszych filmach z gatunku Sci-FI.

Autor bezpodstawnie nazwał mnie hipokrytą, nie zastanawiając się głębiej jakie znaczenie ma słowo "hipokryta". Mi o to wcale nie chodzi. Ale co wejdę na forum jakiegoś filmu to czytam o "Matrixie". To już bywa irytujące. Znajdź usera "Critters" wejdź w jego wypowiedzi i znajdź film "Resident Evil 2 Apocalypse".

Nazwałeś Cię hipokrytą bo twierdzisz że jego wypowiedzi to spam. A w jego opinii sam spamujesz wrzucając do dyskusji fragmenty z Wikipedii.

Raczej nazwał mnie hipokrytą że uświadomiłem mu że, "Arcydzieło jakim jest Matrix" nie jest takie oryginalne jak by się wydawało a on wpadł w szał i nazwał mnie hipokrytą.

Akurat słowo hipokryta pojawiło się w zdaniu dotyczącym spamu.

Gość nazwał mnie hipokrytą bo dałem mu listę filmów nawiązujących do świata w komputerowej symulacji. Chociaż lista pochodziła z netu to nie zgadzam się żeby znalazło się na niej "Mroczne miasto". Tam była surrealistyczna wizja religii gnostyckiej a samo miasto jak i żyjący w nim ludzie stanowili sumę wspomnień.

Przecież jego wypowiedź ewidentnie odnosiła się tego twojego wcześniejszego:
3. po co spamujesz na forum tego filmu i co ona ma wspólnego, z Matrix

Ja tego tematu ''Połączenie Pamięci Absolutnej, Wyspy, Gwiezdnych Wojen, Terminatora i Matrixa'' za przejaw spamu czy też trollingu nie uznaje.

A po co na forum filmu "A" pisać o filmie/filmach "B"???!!!

W opinii autora jest to zapewne uzasadnione, dlatego że uważa że ten film bazuje częściowo na pomysłach które pojawiały się już we wcześniejszych filmach. Na wstępie napisał ,,Osobiście nie przypuszczałem, że zlep kilkudziesięciu sprawdzonych patentów może przynieść tak owocny efekt.''

Na jakich pomysłach? Od kiedy klon to pomysł "Matrix"? Od kiedy życie w kłamstwie to pomysł "Matrix"? Od kiedy sztuki walki Kung-fu to pomysł filmu "Matrix"?

Tytuł tematu brzmi ''Połączenie Pamięci Absolutnej, Wyspy, Gwiezdnych Wojen, Terminatora i Matrixa'' . Zwracam uwagę na to że obok "Matrixa" zostały w nim wymienione także inne tytuły.

Nie zauważyłem by autor tematu twierdził że sztuki walki Kung-fu to pomysł filmu "Matrix"

Zgadza się, a na forum Księdza3D byłeś? Ileż można czytać takie nic nie wnoszące do dyskusji tematy. Jakie intencje przyświecały założycielowi tematu? Pamiętaj że, nie wszystkim podobają się porównania do Matrixa. Jak wyjaśnisz trolling fanów Matrix na forum "Mrocznego Miasta"?