Super fabuła i muzyka, która w tym filmie została ukazana w sposób dość mocno oryginalny jak na kino Hollywood. Połączenie elektroniki z muzyką symfoniczną stwarza niesamowity efekt szczególnie w filmach o gatunku sci - fi. Więcej takich ;)
Przyznam, że do dziś słucham tej muzyki, bo dla mnie to chyba najlepszy soundtrack jaki dotąd powstał. Ciary jakie powodował podczas filmu [pozytywne] po prostu nie do opisania. Dla mnie Niepamięć to najlepszy film SF ostatnich lat.
Jedynym ostatnio dostępnym filmem jaki miał podobnie działający soundtrack był Rush, jak nie oglądałeś, to polecam :)
Podobną muzykę można było usłyszeć w filmie http://www.filmweb.pl/W.Strone.Slonca
Jeśli chodzi o świetny soundtrack, to polecam ścieżkę dźwiękową z "Trona: Dziedzictwo". Daft Punk ustawił tam bardzo wysoko poprzeczkę. To właśnie jest fajna elektroniczna, ale też odpowiednio epicka muzyka. W "Niepamięci" można powiedzieć, że ta konwencja jest tylko kontynuowana, ale nie oryginalna. Wcale to jednak nie przeszkadza, żeby muzyka w tym filmie była również całkiem przyjemna. :)