widzę że wiele osób ocenia ten film pozytywnie, prawie wszyscy co nie czytali komiksu. Jestem WIELKIM fanem Pająka, gram w gry, oglądam filmy i oczywiście czytam komiksy. porównanie tego do komiksu nawet nie wchodzi w grę a to przecież FILM bazowany na komiksie. Facet ma rację, po jakiego grzyba robić ze spider-mana mrocznego rycerza? chyba scenarzystą pomyliły się komiksy. niestety większość osób ocenia film nie mając w ogóle styczności z komiksem. widać że UncleMroowa to fan spider-mana który pewnie jak ja czyta komiksy i ja podzielam jego zdanie w 100%.w jego recenzji nie ma ani jednej rzeczy z którą się nie zgadzam.
Pozdrawiam.

Oj wielki znawco prowadź mnie, boś ty wiesz kto czytał komiks, a kto nie. Kocham takich znawców jak ty, po prostu uwielbiam. Proszę masz przed sobą osobę która przeczytała WSZYSTKIE komiksy spider-mana poza serią Spectacular vol 1. Moim zdaniem ta recenzja jest dnem, cały czas słyszę "komercja ten film jest zrobiony dla pieniędzy", oczywiście że tak, każdy film jest zrobiony dla zysku, ale widać też że Webb wkłada w te filmy całego siebie. Ludzie lubią starego Spider-mana, i bardzo dobrze, ja za nim nie przepadam, głównie przez głównych aktorów którzy nie przypadli mi do gusty w swoich rolach. I przestań krzyczeć wokół siebie że tylko ty i ludzie którzy nie lubią tego filmy czytają komiksy Spider-mana bo jest to po prostu nieprawda.

Mało czytałeś.
Powiedziałbym wręcz, że cholernie mało komiksów o pająku czytałeś ;>

Rozumiem, że fanów pajączka film bardzo boli, ale to tylko adaptacja. Po to powstają takie produkcje żeby osoby nie mające styczności z komiksami poznały postacie nie musząc łapać się za medium, które ich nie interesuje. Prawie nic nie zmieniamy (Watchmen) - źle! Dużo zmieniamy (Batman Nolana) - źle! Choćby chcieli, to nie zadowolą wszystkich. Jeżeli reżyser ma własną i ciekawą wizję co można by zrobić z danym bohaterem, to niech działa, bo film ma być przede wszystkim dobrym filmem. Jak powstają komiksy w ramach elseworldów i np. Superman jest rosyjskim dyktatorem, zamiast amerykańskim harcerzykiem, to też narzekasz?

Lubię UncleMroowa, ale tym razem się z nim nie zgadzam, widziałam też jego opinię na temat seqela (ASM2), którą mimo, że też nie lubił, to zauważył o wiele więcej pozytywów. ;)

Poza tym to chyba jedyna nieprzychylna recenzja rebootu Spider-mana, w której nie wychwalano Starej Trylogii Raimiego. ;)