Przyznam że filmu nie widziałem ale oglądając zwiastun, obsadę oraz uwzględniając rok produkcji wydaje mi się że powinien być poza TOP 20
Jesteś wyznawcą "świętego" rankingu filmwebu, że się nim tak przejmujesz? Co za ludzie! Płaczą nad rankingiem, jak dziecko nad zepsutą babką z piasku. Nie mogłeś się wpisać do innego tematu - jest ich setki! - gdzie ludzie również rozpaczają nad "boskim" rankingiem, tylko musiałeś koniecznie zakładać nowy? Znalezienie normalnego tematu na tym forum - pośród spamu przepełnionego wielkim bólem! - jest utrudnione.
Jaki spam? Temat dotyczy Nietykalnych którzy w tym świętym rankingu są wysoko. A ja jako zwolennik rankingów zawsze byłem przekonany że to co jest na szczycie jest po prostu dobre. Niestety pokolenie gimnazjum a zatem zapewne twoje wywala rankingi do góry nogami
Nie wiesz jaki spam? Przejrzyj to forum, a może zrozumiesz.
"Niestety pokolenie gimnazjum a zatem zapewne twoje [...]" - 30-latek bawi się w poniżanie innych? Super! Nie znasz mnie, ale już zaczynasz tworzyć mój "życiorys"? Nie wiem, jesteś jakimś "specem" od psychoanaliz? Ja komentuję twoją wypowiedź - a co za tym idzie - twoje podejście, a nie twoją osobę. Oddzielaj jedno od drugiego.
Zastanawiające jest twoje przekonanie, że wszystko co na szczycie, to koniecznie musi być dobre. - Wybacz, ale dla mnie jest to naiwne myślenie.
Rankingi mnie nie interesują, więc dziwią mnie te wasze płacze nad tym "świętym" filmwebowym rankingiem, a kumulacja tego zjawiska występuje właśnie na tym forum. Obejrzyj "Nietykalnych" i dopiero wtedy załóż swój kolejny temat (bo jakże by inaczej?!) w którym opiszesz swoje negatywne odczucia. Wtedy twoja wypowiedź będzie pełnowartościowa, bo takie gdybanie to każdy może sobie napisać.